Na trop nielegalnego wysypiska policjanci wpadli pod koniec lipca 2023 roku. Składowisko odnaleźli w opuszczonym budynku w gminie Kamiennik (powiat nyski).
Śmieci - głównie plastikowe i gumowe odpady - były wsadzone do opakowań, tzw. big-bagów. Te, które nie mieściły się w budynku, zostały wystawione na zewnątrz.
Kontrolowali składowisko, na jego teren wjeżdżały kolejne tiry
1 sierpnia policjanci z inspektorami ochrony środowiska weszli na teren nielegalnego składowiska. O pomoc w interwencji poproszono również strażaków. W akcji uczestniczyło łącznie kilkudziesięciu funkcjonariuszy.
"Nawet w trakcie czynności na ogrodzony teren wjeżdżały kolejne tiry z wypełnionymi po brzegi big-bagami. Gdy jedni funkcjonariusze kontrolowali wjeżdżające samochody i przesłuchiwali kierowców, pozostali sporządzali obszerną dokumentację na miejscu składowiska" - informuje Zespół Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Jak podaje policja, na miejscu ujawniono 620 ton odpadów.
Czytaj też: Był duży pożar, jest olbrzymi problem z nielegalnym składowiskiem niebezpiecznych odpadów
"Mieliśmy wątpliwości co do bezpieczeństwa dalszego składowania śmieci w tym miejscu. Na tą chwilę wiemy jednak, że odpady nie zagrażają bezpośrednio życiu i zdrowi okolicznych mieszkańców ani środowisku" - przekazują mundurowi.
Jedna osoba z zarzutami
Kilka dni po interwencji, policjanci zatrzymali 47-letnią obywatelkę Chin. Kobieta usłyszała zarzut nielegalnego składowania oraz transportu odpadów. Może grozić jej nawet do 10 lat więzienia.
"Sprawa ma charakter rozwojowy" - podkreślają policjanci i nie wykluczają kolejnych zatrzymań i zarzutów.
Autorka/Autor: ng/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP Opole