Abp Marian Gołębiewski mimo zakazu wziął udział w uroczystości religijnej. "Ewidentne złamanie sankcji"

Źródło:
tvn24.pl
Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej: mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem sankcji
Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej: mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem sankcjiTVN24 Wrocław
wideo 2/5
Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej: mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem sankcjiTVN24 Wrocław

W sobotę odbyły się święcenia biskupie i ingres biskupa Sławomira Odera do katedry św. Piotra i Pawła w Gliwicach. Udział w uroczystościach wziął arcybiskup senior Marian Gołębiewski, który w 2021 roku dostał od swoich przełożonych w Watykanie zakaz uczestnictwa w tego typu ceremoniach. - Mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem tych sankcji - przyznaje rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej.

Pod koniec stycznia tego roku Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację dotychczasowego biskupa gliwickiego Jana Kopca, a na jego zastępcę mianował ks. Sławomira Odera - ojca duchownego kapłanów diecezji toruńskiej, a w przeszłości m.in. postulatora sprawy beatyfikacyjnej i kanonizacyjnej Jana Pawła II.

W sobotę odbyły się uroczystości święceń biskupich i ingresu bp. Odera do gliwickiej katedry św. Piotra i Pawła. Sakry udzielił mu nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio, a asystowali mu między innymi biskup senior diecezji gliwickiej Jan Kopiec i kard. Stanisław Dziwisz, arcybiskup senior archidiecezji krakowskiej.

Abp Gołębiewski na uroczystościach

W uroczystościach uczestniczyło wielu innych duchownych, jak kardynał Kazimierz Nycz czy przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki. Wśród przedstawicieli duchowieństwa można było również doszukać się wrocławskiego arcybiskupa seniora Mariana Gołębiewskiego, który od sierpnia 2021 roku ma zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek uroczystościach publicznych, zarówno kościelnych, jak i świeckich.

"Działając na podstawie przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego i motu proprio Papieża Franciszka Vos estis lux mundi, Stolica Apostolska - w następstwie formalnych zgłoszeń - przeprowadziła postępowanie dotyczące sygnalizowanych zaniedbań abp. Mariana Gołębiewskiego w sprawach wykorzystania seksualnego małoletnich przez niektórych kapłanów z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, w czasach jego posługi biskupiej (1996-2004), i z archidiecezji wrocławskiej (2004-2013)" - informowano wówczas na stronie internetowej archidiecezji wrocławskiej.

Oprócz zakazu Gołębiewskiemu nakazano "prowadzenie życia w duchu pokuty i modlitwy" oraz zapłatę "odpowiedniej kwoty z prywatnych środków na rzecz Fundacji św. Józefa z przeznaczeniem na prewencję i towarzyszenie ofiarom wykorzystania seksualnego".

Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej: mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem sankcji

W niedzielę reporterka TVN24 Marta Balukiewicz pokazała rzecznikowi Archidiecezji Wrocławskiej ks. Rafałowi Kowalskiemu zdjęcie, na którym widać abpa Gołębiewskiego uczestniczącego w gliwickich uroczystościach.

- Mogę tylko powiedzieć tyle na podstawie tego zdjęcia, że zakaz został złamany. Jako rzecznikowi Archidiecezji Wrocławskiej jest mi w tym momencie trudno się do tego zdjęcia odnosić. Raz, że nie brałem w tym udziału, dwa, że widzę, że nie jest to katedra wrocławska, nie jest to żaden z kościołów Archidiecezji Wrocławskiej - powiedział ks. Kowalski.

- Nie ukrywam, że jestem tym bardzo zaskoczony. Wydawało mi się, że arcybiskup Gołębiewski do tych sankcji się stosuje i raczej, przynajmniej w ostatnim czasie, nie mieliśmy informacji, aby te sankcje łamał. Mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem tych sankcji, tym bardziej że jeszcze jakiś czas temu arcybiskup Józef Kupny bardzo mocno zwracał uwagę na to, że wszelkie postanowienia Stolicy Apostolskiej w naszej diecezji mają być przestrzegane. I dotyczy to właśnie zapraszania osób, które mają taki zakaz nałożony - dodaje rzecznik.

Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej: mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem sankcji
Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej: mamy do czynienia z ewidentnym złamaniem sankcjiTVN24 Wrocław

Ks. Kowalski zaznaczył, że abp Gołębiewski nie konsultuje z wrocławską kurią miejsc, do których się udaje, albo uroczystości, w których chciałby wziąć udział. Nie prosił też o jakiekolwiek zgody. Każdy biskup - również senior - odpowiada bezpośrednio przed papieżem, w związku z czym lokalne władze kościelne nie mają prawnie wpływu na abpa Mariana Gołębiewskiego.

Próbujemy również uzyskać komentarz do tej sprawy od przedstawicieli diecezji gliwickiej.

Arcybiskup Marian GołębiewskiTVN24 Wrocław

Ojciec Gużyński: to znaczy, że biskup nie rozumie i nie aprobuje tej kary

Dominikanin, ojciec Paweł Gużyński mówił w rozmowie z TVN24, że "to nie jest pierwsza taka historia, gdzie ukarany ksiądz łamie ten zakaz".

- To znaczy, że biskup nie rozumie i nie aprobuje kary, która została na niego nałożona. Możemy oczywiście zastanawiać się, dlaczego on nie respektuje tej kary. Odpowiedź na to pytanie między innymi powinna być taka, że część biskupów nadal nie rozumie swojej odpowiedzialności w sprawach związanych z jakimiś przestępstwami seksualnymi, które popełniają podwładni, a za które biskupi, jako ich przełożeni, są odpowiedzialni. Mentalnie tutaj nic się nie zmieniło, mimo przeróżnych faktów - powiedział. 

- Pod drugie, to jest informacja, że te kary, które nakłada Watykan, w postaci zniknięcia z przestrzeni publicznej, o których my z reguły sądzimy, że one są mało dotkliwe, dla takiego biskupa są dotkliwe - dodał dominikanin. 

Ojciec Paweł Gużyński: to znaczy, że biskup nie rozumie i nie aprobuje tej kary
Ojciec Paweł Gużyński: to znaczy, że biskup nie rozumie i nie aprobuje tej karyTVN24

Autorka/Autor:ib/tok

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Premier Francji Gabriel Attal przekazał po ogłoszeniu sondażowych wyników drugiej tury wyborów parlamentarnych, że w poniedziałek złoży rezygnację ze stanowiska na ręce prezydenta Emmanuela Macrona. - Ugrupowanie polityczne, które reprezentowałem w tej kampanii, nie ma większości - tłumaczył swoją decyzję premier, który obronił mandat posła do Zgromadzenia Narodowego.

Premier Francji zapowiada rezygnację

Premier Francji zapowiada rezygnację

Źródło:
TVN24, Reuters

O 20 w niedzielę zakończyło się głosowanie w drugiej turze wyborów parlamentarnych we Francji. Według sondaży exit poll najwięcej mandatów zdobyła lewicowa koalicja Nowego Frontu Ludowego we Francji, co stawia ją na dobrej drodze do nieoczekiwanego zwycięstwa nad skrajnie prawicową partią Zjednoczenie Narodowe (RN).

Francuzi zdecydowali. Wyniki exit poll zaskoczeniem

Francuzi zdecydowali. Wyniki exit poll zaskoczeniem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

"W Paryżu entuzjazm, w Moskwie rozczarowanie, w Kijowie ulga. To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie" - napisał premier Donald Tusk po pierwszych sondażowych wynikach drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji.

Tusk komentuje wybory we Francji. "To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie"

Tusk komentuje wybory we Francji. "To wystarczy, żeby być szczęśliwym w Warszawie"

Źródło:
tvn24.pl

"Prezydent, jako gwarant naszych instytucji, uszanuje wybór Francuzów" - podkreślono w oświadczeniu Pałacu Elizejskiego. Jak dodano, Emmanuel Macron nie przewiduje wystąpienia w powyborczy wieczór.

Głos z Pałacu Elizejskiego

Głos z Pałacu Elizejskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Skrajna prawica jest dziś skrajnie daleko od większości - stwierdził jeden z liderów Nowego Frontu Ludowego Jean-Luc Melenchon po ogłoszeniu wyników exit poll drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji. Kandydat na premiera z ramienia Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella ocenił z kolei, że wynik wyborów to "rzucenie Francji w ramiona skrajnej lewicy".

Melenchon mówi o "klęsce Macrona", Bardella wieszczy "koniec starego świata"

Melenchon mówi o "klęsce Macrona", Bardella wieszczy "koniec starego świata"

Źródło:
Reuters

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami. Najgroźniejsze są spodziewane na Podkarpaciu - tam obowiązują ostrzeżenia najwyższego stopnia. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia najwyższego stopnia. Przed nami niebezpieczne godziny

Ostrzeżenia najwyższego stopnia. Przed nami niebezpieczne godziny

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Najpierw przybył do Ukrainy, a trzy później ku zaskoczeniu wszystkich spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. Teraz premier Węgier Viktor Orban zapowiada "równie zaskakujące" wizyty. W wywiadzie dla szwajcarskiego tygodnika zdradził, że "następna niespodzianka będzie w poniedziałek rano". Jeden z węgierskich portali poinformował, że Orban najprawdopodobniej jest w drodze do Chin.

Orban wrócił z Rosji i zapowiada "równie zaskakujące wizyty"

Orban wrócił z Rosji i zapowiada "równie zaskakujące wizyty"

Źródło:
PAP

Z powodu zmian klimatu Żuławy Wiślane mogą zniknąć pod wodą, ponieważ są depresją - są położone poniżej poziomu morza. W tym stuleciu Żuławy będą regularnie zalewane przez duże sztormy na Bałtyku, którego poziom z całą pewnością wzrośnie. Jeszcze jest czas, by Żuławy ratować. - Polak mądry po szkodzie. Po pierwszym większym zalaniu Żuław się stworzy narodowy program ratowania Żuław i wtedy będzie się robić rzeczy, które powinniśmy byli robić 20-30 lat wcześniej - komentuje prof. Jacek Piskozub.

Żuławy Wiślane mogą zostać zalane przez morze. Co z tym robimy? "Polak mądry po szkodzie"

Żuławy Wiślane mogą zostać zalane przez morze. Co z tym robimy? "Polak mądry po szkodzie"

Źródło:
Fakty TVN

Niedziela w części kraju upływa pod znakiem gwałtownej aury. Superkomórka burzowa przeszła po południu przez Mielec (Podkarpackie). Wiatr łamał drzewa i uszkadzał linie energetycznie. Doszło też do zalań piwnic. Strażacy w całym województwie przeprowadzili ponad 200 interwencji.

Zalane piwnice, brak prądu. Superkomórka przeszła przez Mielec

Zalane piwnice, brak prądu. Superkomórka przeszła przez Mielec

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

To jest rocznica powstania Paktu Północnoatlantyckiego, więc na czele polskiej delegacji powinien być prezes Rady Ministrów, który dysponuje realną władzą, a nie prezydent, który dysponuje władzą tytularną - stwierdził w "Faktach po Faktach" były premier Leszek Miller, mówiąc o przyszłotygodniowym szczycie NATO.

Miller: prezydent sabotuje działania Rady Ministrów i innych instytucji

Miller: prezydent sabotuje działania Rady Ministrów i innych instytucji

Źródło:
TVN24

Co najmniej 12 osób zostało w sobotę rannych na południu Czech w wyniku paniki, która wybuchła podczas festiwalu. Dach namiotu, w którym odbywało się wydarzenie, zaczął uginać się pod naporem ulewnego deszczu.

Panika podczas festiwalu w Czechach. Są ranni

Panika podczas festiwalu w Czechach. Są ranni

Źródło:
PAP

Władze podejmują zdecydowane działania w celu powstrzymania epidemii w Namwom w Korei Południowej. Ponad tysiąc osób zatruło się tam norowirusem po zjedzeniu kimchi - popularnego w Korei dania z fermentowanej kapusty. Norowirusy powodują objawy zatrucia pokarmowego - biegunkę, boleści, wymioty.

Ponad tysiąc osób zatruło się po zjedzeniu kimchi

Ponad tysiąc osób zatruło się po zjedzeniu kimchi

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem przez Polskę przetoczyły się gwałtowne burze. Wiało tak mocno, że w Międzychodzie (Wielkopolskie) pękł ponad stuletni dąb i przewrócił się na samochód. W Radgoszczy silny podmuch wiatru poderwał dwa dmuchane zamki, cztery osoby zostały ranne. Skutki gwałtownej pogody były odczuwalne także w innych regionach.

Powiało tak silnie, że "symbol miasta" runął w kilka minut

Powiało tak silnie, że "symbol miasta" runął w kilka minut

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Dyrektorka szkoły na warszawskim Ursynowie, która prowadziła w lekcję pod wpływem alkoholu, została zdegradowana. Postępowanie w sprawie nauczycielki prowadzą też policja oraz rzecznik dyscyplinarny.

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Miała dwa promile, prowadziła lekcję. Dyrektorka szkoły straciła posadę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Kalisza zostali wezwani do psa zamkniętego w nagrzanym aucie. Mimo wysiłków pracowników lokalnego schroniska, którzy próbowali schłodzić ciało zwierzęcia, nie udało się go uratować.

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Źródło:
PAP

Potwierdzimy, że jesteśmy najpotężniejszym sojuszem w historii i że los Ukrainy jest w naszym żywotnym interesie - powiedział w niedzielę przed szczytem NATO w Waszyngtonie szef MSZ Radosław Sikorski podczas wspólnej konferencji ze swoim brytyjskim odpowiednikiem Davidem Lammym. - Nasze zaangażowanie na rzecz Ukrainy jest żelazne, niezachwiane - stwierdził szef dyplomacji Wielkiej Brytanii.

Właśnie stanął na czele brytyjskiej dyplomacji. Przyjechał do Chobielina

Właśnie stanął na czele brytyjskiej dyplomacji. Przyjechał do Chobielina

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, tvn24.pl, "Guardian"

W mediach społecznościowych znowu masowo rozpowszechniany jest fałszywy cytat przypisywany Robertowi Makłowiczowi. To przykład trollingu internetowego.

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Źródło:
Konkret24

Już za kilka dni termometry pokażą wartości sięgające aż 35 stopni Celsjusza. Jak długo pozostanie z nami skwar? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ołena Piech przez prawie sześć lat była więziona przez prorosyjskich separatystów w Donbasie. Została uwolniona w ramach niedawnej wymiany jeńców. O jej losie opowiedziała Monika Andruszewska, która pracuje dla Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich im. Rafała Lemkina przy Instytucie Pileckiego. - Wiemy, że Ołena Piech była wielokrotnie torturowana - podkreśliła.

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na stację benzynową w Oakland w Kalifornii napadł blisko stuosobowy tłum. Policja przyjechała na miejsce dopiero po dziewięciu godzinach od zgłoszenia. Właściciel stacji oszacował straty na ponad 100 tysięcy dolarów. Stacja CNN pokazała nagranie z monitoringu.

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Źródło:
CNN

Młoda mewa utknęła na dachu jednego z budynków w Ustce. Pomogli strażacy, którzy do jej oswobodzenia użyli podnośnika.

Próbowała odlecieć, utknęła na dachu

Próbowała odlecieć, utknęła na dachu

Źródło:
Kontakt24

Na to szkolenie dostają się tylko najlepsi z najlepszych i tylko najlepsi z nich dotrwają do końca. Młodzi piloci, zanim siądą za sterami F-16, muszą oswoić odrzutowe bieliki, a to wymaga nie tylko wiedzy i umiejętności.

Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?

Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?

Źródło:
Fakty TVN

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl