Narody świata potrzebują poczucia wzajemnej solidarności do pokoju. Pokój i wolność są ze sobą ściśle związane – mówił we wtorek we Wrocławiu Dalajlama XIV. Duchowy przywódca Tybetańczyków spotkał się z przedstawicielami władz samorządowych, artystami i naukowcami.
Wizyta duchowego przywódcy Tybetańczyków związana jest z pełnieniem przez Wrocław tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. Podczas spotkanie we wrocławskim Ratuszu, Dalajlama XIV podkreślił, że jest jednym z siedmiu miliardów ludzi. - Jestem jednocześnie Tybetańczykiem i jestem buddystą, ale to kwestie drugorzędne. Dziś jest czas, w którym powinniśmy kłaść szczególny nacisk na to, że jesteśmy wszyscy braćmi i siostrami - zaznaczył duchowny.
"Świat potrzebuje wzajemnej solidarności"
Dodał, że ludzie pragną szczęścia i pokoju, ale jednocześnie sami tworzą większość problemów, których doświadczają. - Często lubimy podkreślać to co nas dzieli – różnice rasowe, pochodzenie, język, kultura i wiele innych różnic. Jeśli chcemy uporać się z problemami, które sami tworzymy, musimy dotrzeć do głębszego poziomu, na którym jesteśmy jedną ludzką rodziną - podkreślił Dalajlama XIV. Zwrócił też uwagę, że są kwestie ponadnarodowe, które dotykają całego świata. Wśród nich wymienił problemy ochrony środowiska i ocieplenie klimatu.
Duchowy przywódcza Tybetańczyków zauważył, że dziś narody świata potrzebują poczucia wzajemnej solidarności. - Świat potrzebuje wzajemnej solidarności, solidarności nie do walki, ale solidarności do pokoju. Pokój i wolność są ze sobą ściśle związane - ocenił.
Jak dodał, kraje, które osiągnęły wysoki poziom rozwoju materialnego, są również wysoko rozwinięte pod względem kultury materialnej. - Nie jestem jednak pewien, czy kultura materialna może dać spokój wewnętrzny. Mam nadzieję, że będąc Europejską Stolica Kultury będziecie również pamiętali o aktywnościach promujących szczęście i dobrostan wewnętrzny - zwracał się do uczestników spotkania.
"Szczególnie stygmatyzowany jest islam"
Dalajlama XIV zwrócił również uwagę, że współcześnie bardzo brakuje zaufania pomiędzy narodami, kulturami i religiami. - Ten brak zaufania zaczyna dotykać różnych tradycji religijnych, co jest niefortunne i niewłaściwe. Szczególnie stygmatyzowany jest Islam, w którym imię Allaha oznacza miłość. Trzeba pamiętać, że głównym przesłaniem wszystkich wielkich tradycji religijnych jest tolerancja, miłość, współczucie i wybaczenie(...) Nie przenośmy uczynków grupy chuliganów na całą tradycję religijną - apelował.
Dodał, że dla Europejskiej Stolicy Kultury najwłaściwszą rzeczą byłoby promowanie jedności narodów, kultur i różnych religii. - Przyczynienie się do tej jedności byłoby szczególnym wkładem Europejskiej Stolicy Kultury - podkreślił.
Dutkiewicz: bądź tchnieniem wolności Tybetu
Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz witając Dalajlamę XIV zauważył, że wolność jest jednym z sensów życia. - Tak naprawdę ważne jest to, by nie czynić krzywdy innym oraz to by w imię wolności i prawdy przeciwstawiać się krzywdzie czynionej naszym bliźnim - mówił Dutkiewicz. - Ty jesteś nazywany Świątobliwością i tak do Ciebie się zwracamy w mieście i w kraju, który odzyskał wolność dzięki solidarności. Bądź sobą, bądź myśleniem o dobru, ale bądź też tchnieniem wolności Tybetu - powiedział prezydent Wrocławia.
Po raz trzeci we Wrocławiu
We wtorek Dalajlama XIV spotka się jeszcze z młodzieżą w Centrum Historii Zajezdnia. W środę – ostatniego dnia wizyty na Dolnym Śląsku – Dalajlama XIV odwiedzi w Świdnicy wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO ewangelicko-augsburski Kościół Pokoju. Odbędzie się tam spotkanie wyznawców kilku religii. Dalajlama XIV gości we Wrocławiu po raz trzeci. Wcześniej był tu w 2008 r. oraz w 2010 r. Dalajlama XIV jest Honorowym Obywatelem Miasta Wrocław.
Duchowny przywódca Tybetańczyków spotkał się z samorządowcami we wrocławskim Ratuszu:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław