Policjanci zatrzymali na terenie województwa dolnośląskiego trzech mężczyzn, którzy mieli brutalnie znęcać się nad świadkiem w jednej ze spraw karnych, by zmusić go do zmiany zeznań. - Rozbity został gang, który działał z ogromną bezwzględnością i brutalnością - przekazuje podinspektor Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.
Iwona Jurkiewicz przekazuje, że trzon - rozbitej przez policjantów - grupy stanowili trzej mężczyźni, którzy wcześniej byli karani m.in. za rozboje, wymuszenia rozbójnicze, pobicia czy przestępstwa narkotykowe. Mężczyźni, jak informuje policjantka, mogli mieć związek z pastwieniem się nad świadkiem w jednej ze spraw karnych:
- Według śledczych sprawcy pozbawili mężczyznę wolności, brutalnie go pobili przy użyciu niebezpiecznych narzędzi, okradli i pozostawili skutego kajdankami, nieprzytomnego człowieka w mieszkaniu - mówi Jurkiewicz.
Dodaje, że przestępcy dotarli też do bliskiej osoby świadka i - jak przekazuje rzeczniczka - „dokonali kolejnych przestępstw na jej osobie”.
- Bezwzględne zachowanie sprawców i obawa o najbliższych spowodowała, że mężczyzna uchylał się od obowiązku stawiennictwa w sądzie, co utrudniało postępowanie - podkreśla policjantka.
Trzy osoby zatrzymane, w mieszkaniach broń, odznaka policyjna i narkotyki
Funkcjonariusze, którzy namierzali sprawców wiedzieli, że ścigani mogą być niebezpieczni i posiadać broń palną, białą i inne niebezpieczne narzędzia. Dlatego też działania zostały przeprowadzone przez wyspecjalizowanych funkcjonariuszy z zespołów specjalnych z Wrocławia, Katowic i Poznania. W czasie akcji zatrzymano trzy osoby. Jeden z zatrzymanych był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania wystawionym przez Niemcy w związku z popełnieniem rozboju na terenie tego kraju w 2013 roku.
- W miejscach ich zamieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli kilkanaście noży taktycznych, specjalistycznych o różnej długości ostrza, a także trzy jednostki broni gazowej - noszące ślady ingerencji - wylicza policjantka.
Oprócz tego znaleziono pałki teleskopowe, kajdanki, ręcznie wykonaną kulę na sznurze tak zwany kiścień, kominiarki, dwa niebieskie sygnalizatory błyskowe, taśmy i sznury, krótkofalówki, odznakę policyjną, a także narkotyki. Oprócz tego zabezpieczono 26 telefonów komórkowych oraz karty SIM.
- Śledczy ustalają do czego podejrzanym służyły przejęte narzędzia i urządzenia. Noże, broń oraz inne narzędzia i urządzenia zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia szczegółowych badań laboratoryjnych - mówi Jurkiewicz.
Aresztowani
Podejrzani usłyszeli zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pozbawienia człowieka wolności ze szczególnym jego udręczeniem, kierowania gróźb w celu zmuszenia do określonego zachowania, utrudniana postępowania karnego oraz posiadania narkotyków.
- Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego, trzymiesięcznego aresztowania wobec zatrzymanych - informuje policjantka. I dodaje, że sprawa jest rozwojowa, a to oznacza, że niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP