Bosman wpadł do Odry. Nie żyje

Mężczyzna utonął w Odrze koło Brzegu Dolnego
Mężczyzna utonął w Odrze koło Brzegu Dolnego
Źródło: targeo.pl

Około godz. 4.00 rano do Odry na wysokości miejscowości Warzyna w województwie dolnośląskim wpadł mężczyzna. Przed południem straż pożarna wyłowiła jego ciało.

W poszukiwania byli zaangażowani strażacy ze Środy Śląskiej. - Pracowaliśmy kilka godzin. Przed południem wyłowiliśmy z wody ciało mężczyzny – powiedział dyżurny średzkich strażaków.

Przyczyny tego zdarzenia wyjaśniają teraz policja i prokuratura.

"Przeskakiwał między statkami"

Tymczasem tożsamość topielca potwierdza Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

- Mężczyzna był bosmanem na jednym z naszych statków, zatrudnionym na stopniu wodnym w Brzegu Dolnym – mówi Magdalena Łońska z RZGW. – Nie wiemy, co robił w tym miejscu. Nie miał wtedy służby – dodaje.

Jak dodaje Łońska, czterdziestoparolatek przeskakiwał między prywatnymi statkami zacumowanymi przy śluzie.

Autor: mn, dr/mz / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: