Pracownie projektowe, studia ceramiki oraz mini huta do wytopu szkła. To wszystko znalazło się w nowym budynku wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Gmach, którego budowa kosztowała ponad 53 mln zł, otwarto w poniedziałek.
- To, co jest najsilniejszą stroną polskiego państwa to kultura. W tej kulturze zaś kreatywność, czyli zdolność do przetwarzania rożnych przedmiotów, ale również całej rzeczywistości – mówił podczas otwarcia budynku minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdan Zdrojewski. Dodał, że istotniejsze od budowy samego obiektu, jest to, co się w nim znajduje.
- To nowe technologie, niezbędne do tego, by polscy artyści mogli dzielić się swoim doświadczeniem z młodym pokoleniem, które wchodzi w zawód, wiedząc z czego może później korzystać – mówił minister.
Filmy, fotografia i pracownia 3D
Czteropiętrowy obiekt ma również jeden poziom pod ziemią. Na parterze powstały pracownie projektowe i studia ceramiki i szkła. Znajdują się tam również mini huta do wytopu szkła oraz przestrzenie wystawiennicze. Na wyższych kondygnacjach są trzy sale seminaryjne, z których największa może pomieścić 150 studentów. W budynku znajdują się m.in. laboratoria filmowe i fotograficzne oraz pracownie projektowania 3 D. W sumie w nowym gmachu znalazło się miejsce na 9 laboratoriów i 42 pracownie. Elewacja budynku jest w całości pokryta szkłem.
Nowy budynek powstał u zbiegu ulic Traugutta i Krasińskiego. Gmach, zwany Centrum Sztuk Użytkowych i Centrum Innowacyjności, ma spełniać rolę dydaktyczno-warsztatową. Inwestycja kosztowała ponad 53 mln zł, z czego ponad 38 mln zł to dofinansowanie unijne, a 13 mln zł dopłaciło MKiDN.
Autor: ansa//kv / Źródło: PAP