"Powstaje tu wartość nie do zastąpienia, dobro narodowe będące nie pustym hasłem, ale wynikiem głębokiej pracy, talentu i refleksji" - napisała Agnieszka Holland w liście do marszałka województwa dolnośląskiego. Światowej sławy reżyserka stanęła w obronie Krzysztofa Mieszkowskiego, dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu.
Kadencja dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu kończy się w sierpniu. Jednak Krzysztof Mieszkowski, który jest też posłem Nowoczesnej, zapowiedział, że w konkursie na nowego dyrektora nie stanie.
- Czymś naturalnym byłoby przedłużenie umowy. Mamy miano najlepszego teatru w Polsce, to chyba najlepsza rekomendacja. Nie zwalnia się kury, która znosi złote jaja - mówił w listopadzie Mieszkowski. Władze województwa, którym placówka podlega, chcą jednak rozpisać konkurs na nowego dyrektora.
"Podziw i zaniepokojenie"
Taka sytuacja nie podoba się m.in. artystom, którzy na co dzień występują w stolicy Dolnego Śląska. Nie spodobała się też Agnieszce Holland, która wystosowała w tej sprawie list do marszałka województwa dolnośląskiego. "Pozwalam sobie napisać do pana, aby wyrazić mój podziw dla znajdującego się w pańskiej gestii Teatru Polskiego we Wrocławiu i zaniepokojenie na wieść o tym, że mogą nastąpić tam zmiany, które przerwałyby dotychczasową linię programową i artystyczną tego teatru" - napisała reżyserka w liście do Cezarego Przybylskiego.
Holland podkreśliła też, że ostatnie spektakle pokazują, że "powstaje tu wartość nie do zastąpienia, dobro narodowe będące nie pustym hasłem, ale wynikiem głębokiej pracy, talentu i refleksji".
Pan Cezary Przybylski Marszałek Województwa Dolnośląskiego Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego Szanowny panie Marszałku! Pozwalam sobie napisać do pana, aby wyrazić mój podziw dla znajdującego się w pańskiej gestii Teatru Polskiego we Wrocławiu i zaniepokojenie na wieść o tym, że mogą nastąpić tam zmiany, które przerwałyby dotychczasową linię programową i artystyczną tego teatru. Mam nadzieję, że nie dojdzie do tego – wieloletnia praca tego zespołu i tej dyrekcji sprawiła, że powstał teatr szalenie ważny, unikalny na kulturalnej mapie Polski, stanowiący prawdziwą inspirację i dla widzów, i dla innych twórców kultury. Naprawdę, byłoby smutne, gdyby coś tak wartościowego zostało zatrzymane w locie. Z doświadczenia wiem, jak strasznie trudno stworzyć zespół i natchnąć go odwagą, poczuciem sensu, energią kreacyjną. Tworzy się to trudno, niszczy bardzo łatwo. Ostatnie spektakle – w tym wyjątkowa inscenizacja pełnej wersji „Dziadów” – pokazują, że powstaje tu wartość nie do zastąpienia, dobro narodowe będące nie pustym hasłem, ale wynikiem głębokiej pracy, talentu i refleksji. Szanowny panie Marszałku! Bardzo liczę, że pański głos w tej dobrej sprawie okaże się pozytywny i że teatr będzie mógł przez najbliższe lata służyć nam wszystkim. Pozostaję z szacunkiem, Agnieszka Holland list Agnieszki Holland do marszałka województwa dolnośląskiego
Krzysztof Mieszkowski jest dyrektorem Teatru Polskiego we Wrocławiu:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24