Uporczywym klientom informacji nie udziela się. Zaglądamy do ustawy Wąsika i Kamińskiego

[object Object]
Założenia ustawy o jawności życia publicznego zostały przedstawione w poniedziałek 23 październikatvn24
wideo 2/4

"W przypadku, gdy wnioskodawca w sposób uporczywy składa wnioski" o udzielenie informacji, urząd może informacji odmówić. Taki przepis znalazł się w projektowanej ustawie o jawności życia publicznego. To zamach na jawność - oceniają organizacje broniące praw obywateli. Prawo do informacji bywa nadużywane - przekonuje rzecznik koordynatora służb specjalnych.

Chodzi o przygotowywaną ustawę o "jawności życia publicznego". Nowe przepisy firmują Mariusz Kamiński, minister nadzorujący służby znane z niejawnego działania, oraz jego zastępca, Maciej Wąsik. Projektowana ustawa ma zastąpić trzy dotychczas obowiązujące: lobbingową, antykorupcyjną i o dostępie do informacji publicznej.

Jedynym ograniczeniem była tajemnica państwowa

Jeden z jej przepisów znacząco zmienia zasady dostępu obywateli do informacji na temat działalności instytucji publicznych. Obecnie obowiązuje zasada, że obywatel może żądać od urzędu każdej informacji. Urząd zaś może udzielenia informacji odmówić wyłącznie wtedy, gdy obywatel żąda ujawnienia tajemnicy prawnie chronionej.

Projektowa ustawa o ochronie informacji zawiera nowy przepis, na podstawie którego urzędnicy będą mogli częściej odmawiać obywatelom. Ustęp 2 w artykule 21 projektu brzmi:

"W przypadku, gdy wnioskodawca w sposób uporczywy składa wnioski [o dostęp do informacji publicznej, nieudostępnionej w internecie - przyp. red] , których realizacja ze względu na ilość lub zakres udostępnianej informacji znacząco utrudniłaby działalność podmiotu obowiązanego do udzielenia informacji publicznej, podmiot ten może odmówić udostępnienia informacji publicznej".

"Niedopuszczalne jest ograniczanie naszych praw"

Ten projektowany przepis krytykują organizacje pozarządowe działające na rzecz jawności życia publicznego. Uznają go za niebezpieczny z tego względu, że kryteria, według których urząd będzie mógł stwierdzić, że ktoś działa uporczywie i znacząco utrudnia jego pracę, są ich zdaniem bardzo niekonkretne i uznaniowe.

"Projektowana regulacja dopuszcza ograniczanie prawa do informacji z uwagi na przesłankę, której kryteria nie zostały w ustawie w żaden sposób zdefiniowane. (...) W demokratycznym państwie prawa niedopuszczalne jest ograniczanie naszych praw ze względu na tak szerokie i, co ważne, niezdefiniowane w żaden sposób przesłanki. Choć decyzje odmowne z uwagi na 'uporczywość' można zaskarżać do sądu, to będzie to trwało latami i naruszało nasze prawo" - alarmuje w opublikowanej w środę opinii Sieć Obywatelska Watchdog Polska.

Dyrektor innej organizacji - Fundacji ePaństwo - Krzysztof Izdebski uważa, że przy tak skonstruowanym przepisie odesłany z kwitkiem "uporczywy" i "utrudniający pracę urzędu" obywatel ma małe szanse na wygraną przed sądem.

- Sądy nie będą miały możliwości stwierdzenia, czy dany wniosek utrudnia, czy nie utrudnia pracy urzędu - argumentuje Izdebski. - Nie ma przecież w ustawie jasnych kryteriów oceny, czy wniosek jest uporczywy, czy dezorganizuje pracę. Będą opierać się na deklaracjach urzędników, których nie sposób zweryfikować.

Rzecznik ministra: część obywateli nadużywa prawa do informacji

Autorzy projektu uważają jednak, że ograniczenie prawa do informacji uporczywym wnioskodawcom jest potrzebne. Rzecznik ministra koordynatora służb Stanisław Żaryn uważa, że prawo do informacji bywa w Polsce nadużywane. Powołuje się przy tym między innymi na opinię Ireny Kamińskiej, sędzi Naczelnego Sądu Administracyjnego, wyrażoną w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej pięć lat temu.

- Do sądu trafiają liczne skargi od wnioskodawców, którzy działają w celu nękania organu, na przykład wójta, burmistrza, prezydenta miasta, i robią to wyłącznie z prywatnych pobudek. (...) Urzędnicy nie mogą poświęcić się wykonywaniu przypisanych im zadań, są bowiem zajęci rozpoznawaniem wniosków o udzielenie informacji publicznej - mówiła wówczas sędzia Kamińska.

Rzecznik koordynatora służb specjalnych uważa również, że poglądy, jakoby projekt ustawy ograniczy prawo obywateli do informacji, jest "wykrzywianiem obrazu propozycji". - Poszerzamy dostęp do informacji publicznej, znacząco zwiększamy jawność - zapewnia Żaryn.

Co oznacza "uporczywość"

Rzecznik ministra koordynatora służb żywo rozprawiał o projekcie ustawy w dyskusjach w serwisach społecznościowych i z nich pochodzą cytaty z jego wypowiedzi. Na nasze pytania odpowiedział:

"Przepisy Ustawy o jawności życia publicznego zakładają, tak jak funkcjonująca obecnie ustawa o dostępie do informacji publicznej, możliwość zaskarżenia odmowy udzielenia informacji publicznej do sądu. A zatem ewentualne wątpliwości będą weryfikowane na drodze sądowej".

Pytaliśmy też między innymi o to, czy "uporczywość" i "znaczące utrudnianie działalności" zostaną jakoś zdefiniowane, czy też każdorazowo będzie to uznaniowo oceniać urzędnik udzielający informacji.

Według słownika języka polskiego PWN "uporczywy" znaczy tyle co "trudny do usunięcia, utrzymujący się długo lub ciągle powtarzający się".

Wiele wniosków w poprzednich kadencjach samorządowych składał i stoczył długą walkę przed sądem radny Warszawy, obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Krajewski. Domagał się udostępnienia informacji, z kim prezydent Warszawy zawiera umowy zlecenia na świadczenie usług na rzecz urzędu. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz długo odmawiała udzielenia tych informacji, powołując się na ochronę prywatności zleceniobiorców. Sprawa zaszła aż przed Sąd Najwyższy, który w 2012 roku jednoznacznie stwierdził, że ktoś, kto chce zarabiać na usługach zlecanych za publiczne pieniądze, rezygnuje z prywatności już w chwili złożenia oferty.

"Działałem w interesie mieszkańców"

Gronkiewicz-Waltz w końcu umowy udostępniła. Batalia radnego Krajewskiego trwała jednak bardzo długo, bo aż trzy lata, spełniała więc jedno ze słownikowych kryteriów uporczywości. Zapytaliśmy posła Krajewskiego o tę sprawę w kontekście projektowanego przepisu ograniczającego dostęp do informacji.

- Nie byłem wtedy uporczywym interesantem dla miasta stołecznego Warszawy. Nikt z urzędników nie dał mi tego do zrozumienia. Działałem w interesie mieszkańców - powiedział nam polityk PiS.

Jarosław Krajewski trzy lata walczył o informację publiczną, ale uważa, że nie było to uporczywe
Jarosław Krajewski trzy lata walczył o informację publiczną, ale uważa, że nie było to uporczywetvn24

Do planów wykluczenia uporczywych interesantów z dostępu do informacji Krajewski odnieść jednak się nie chciał. Tłumaczył, że pochłonięty jest pracami w sejmowej komisji śledczej i nie zdążył jeszcze przeczytać projektu ustawy. Zapewnił jednak, że cieszy go planowany obowiązek publikowania przez urzędy w internecie rejestrów zawieranych umów, bo - ja podkreślił - latami o to walczył. Zapowiedział, że w najbliższych dniach projekt ustawy przeczyta i weźmie udział w konsultacjach.

Paweł Blajer z TVN24 o rządowych założeniach ustawy o jawności życia publicznego
Paweł Blajer z TVN24 o rządowych założeniach ustawy o jawności życia publicznegotvn24

"Kaganiec na media lokalne"

Tłumaczenie, że prawo do informacji jest w Polsce nadużywane, budzi jednak wątpliwości części organizacji pozarządowych.

- Taki przepis, jak to się obecnie projektuje, jest bardzo niebezpieczny. I nie chodzi tylko o uporczywość, ale i o "znaczące utrudnienie działalności" urzędu "ze względu na ilość lub zakres udostępnianej informacji". To może na przykład oznaczać, że ktoś nie dostanie informacji o kulisach reprywatyzacji w Warszawie. Jest to bowiem bardzo obszerna tematyka i przygotowanie informacji na pewno zajmuje urzędnikom wiele czasu. To może być również kaganiec na media lokalne. Przecież one regularnie, a nie jednorazowo, żądają informacji od samorządów. Ktoś może uznać to działanie za uporczywe - wskazywał Krzysztof Izdebski z Fundacji ePaństwo.

Krytykujących i wątpiących minister Mariusz Kamiński zaprosił na konsultacje, na 6 listopada, do Kancelarii Premiera. Zapewnił, że zaprasza "w duchu otwartości na dialog z organizacjami i osobami działającymi na rzecz transparentnego i wolnego od korupcji państwa".

O przygotowywanej ustawie o jawności życia publicznego dziś w magazynie TVN24 "Polska i Świat" o godzinie 21.20.

Autor: jp / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wszyscy potencjalni kandydaci na prezydenta wywodzący się z Koalicji Obywatelskiej - Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski, jak i Szymon Hołownia, wygraliby w II turze wyborów z potencjalnymi kandydatami PiS - Przemysławem Czarnkiem i Karolem Nawrockim - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Kandydaci koalicji kontra kandydaci PiS. Warianty na drugą turę

Źródło:
PAP

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę o godzinie 16 w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wydarzenia zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

Kampania prezydencka zacznie się 8 stycznia przyszłego roku - ogłosił w piątek marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wyjaśnił, że zanim poinformuje o dacie samego głosowania, "musi skonsultować się z Państwową Komisją Wyborczą". - Na pewno będzie to w maju - powiedział.

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Marszałek Sejmu podał datę startu kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pestycydu w herbacie czarnej liściastej. "Nie należy spożywać partii produktów określonych w komunikacie" - zaapelował GIS.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
tvn24.pl

Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny na Białorusi Tomaszowi Szmydtowi - przekazała państwowa agencja BiełTA. Szmydt to ścigany za szpiegostwo były sędzia, który na początku maja zbiegł z Polski.

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, Kurier, tvn24.pl

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

Aż 5,5 tysiąca miejsc pracy ma zostać zlikwidowanych w zakładach niemieckiego producenta części samochodowych Bosch.

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Gigant zapowiada ogromne zwolnienia

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

- Brytyjskie Siły Zbrojne mogłyby walczyć dziś wieczorem, gdyby Rosja dokonała inwazji na Europę Wschodnią - mówił jeden z głównych brytyjskich dowódców generał Rob Magowan, zapewniając w czasie posiedzenia komisji w Izbie Gmin o gotowości armii.

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

Źródło:
PAP, Politico

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

- Trudno sobie wyobrazić, że policjanci wytargali z samochodu trzeźwego kierowcę i go bezpodstawnie pobili, a jednak tak było w tej sytuacji - mówi adwokat kierowcy, któremu sąd przyznał 160 tysięcy odszkodowania od policji w Zabrzu za pobicie. Najpierw to on był jednak oskarżony o napaść na policjantów.

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Źródło:
TVN24/Gazeta Wyborcza

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Biznesmen z Sycylii odnalazł na terenie swojej posiadłości końską głowę. Przed wejściem do jego domu ułożono też fragmenty innych martwych zwierząt. Zdaniem lokalnych śledczych może to stanowić reakcję na jego odmowę współpracy z mafią, nawiązującą do sceny z filmu "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli.  

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Źródło:
Rai News, The Guardian

Według śledczych 36-latka była "policjantką" i odbierała od oszukanych w całej Polsce pieniądze - łącznie około 600 tysięcy złotych. Usłyszała zarzuty dotyczące 20 oszustw, grozi jej do 10 lat więzienia.

Była "policjantką", odbierała pieniądze od oszukanych

Była "policjantką", odbierała pieniądze od oszukanych

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Na drodze ekspresowej S12 na Lubelszczyźnie kierująca samochodem osobowym przeoczyła zjazd na węźle Nałęczów. Najpierw zatrzymała się na pasie awaryjnym, a następnie zaczęła cofać, doprowadzając do kolizji z nadjeżdżającym pojazdem. Nagranie ku przestrodze opublikowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Źródło:
tvn24.pl

Historyczny układ urbanistyczny placu Teatralnego został wpisany do rejestru zabytków. Sam plac powstał w XIX wieku. Do 1939 roku był ośrodkiem handlowym, kulturalnym i społecznym. W trakcie wojny uległ poważnym zniszczeniom. Jego dzieje odzwierciedlają zmieniające się koncepcje powojennej odbudowy miasta.

Jeden z "najważniejszych placów" Warszawy w rejestrze zabytków

Jeden z "najważniejszych placów" Warszawy w rejestrze zabytków

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed oblodzeniem. W prawie całej Polsce w nocy spodziewane są trudne warunki drogowe, a w części regionów dodatkowym zagrożeniem okaże się silny wiatr. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

"Juror#2" to tytuł najnowszego filmu 94-letniego Clinta Eastwooda, który w końcu grudnia trafi na platformę Max. Legendarny hollywoodzki mistrz nakręcił thriller sądowy, którego bohater zasiadający w ławie przysięgłych odkrywa, że sam jest powiązany ze sprawą, w której ma sądzić. Obraz zbiera pochwalne recenzje i jest bodaj najlepszym filmem Eastwooda od czasu nakręconego w 2014 roku "Snajpera".

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Thriller sądowy hollywoodzkiej legendy już w grudniu na platformie Max

Źródło:
"The Hollywood Reporter", "The Guardian", tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl