"Istnieją granice wypowiedzi osób sprawujących funkcje publiczne"

[object Object]
Wypowiedź o TK, do której odnieśli się sędziowie, prezydent wygłosił 3 lipca na spotkaniu z mieszkańcami Lwówka Śląskiegotvn24
wideo 2/8

"Nieroztropną rzeczą jest sugerowanie, jakoby treść wyroków organów władzy sądowniczej miała być ustalana po konsultacji, w bliżej nieokreślony sposób, z obywatelami" - napisali sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, odnosząc się do krytycznych słów Andrzeja Dudy na temat wyroku TK dotyczącego podwyższenia wieku emerytalnego. Pod oświadczeniem podpisało się 11 sędziów. Wcześniej w tej sprawie wypowiedział się były wiceprezes TK Stanisław Biernat.

W niedzielę sędziowie Trybunału Konstytucyjnego wydali oświadczenie, w którym odnieśli się do wypowiedzi prezydenta, która padła 3 lipca tego roku w Lwówku Śląskim. Andrzej Duda wskazywał, że jeśli nie będzie w Polsce realizowana społeczna gospodarka rynkowa, to Polska "stanie się społeczeństwem kastowym". - Społeczeństwem, gdzie są kasty nietykalne, które mogą robić, co im się żywnie podoba - podkreślił. Prezydent zauważył, że zasady społecznej gospodarki rynkowej są zapisane w polskiej konstytucji, ale "ich nie przestrzegano".

- Nie mam żadnych wątpliwości, że naruszono konstytucję także w działalności Trybunału Konstytucyjnego, kiedy orzekał, że podwyższenie wszystkim Polakom wieku emerytalnego wbrew ich woli jest zgodne z konstytucją, bo tak orzekł. Czy to był Trybunał, który działał dla polskiego społeczeństwa i dla polskiego państwa? Czy dla jakiejś wąskiej kasty rządzącej, która wtedy akurat miała taki interes? To ja już myślę, że każdy sam sobie odpowie na to pytanie - mówił prezydent.

Fragment wypowiedzi prezydenta z Lwówka Śląskiego na temat TK
Fragment wypowiedzi prezydenta z Lwówka Śląskiego na temat TKtvn24

Oświadczenie 11 sędziów

Pod niedzielnym oświadczeniem dotyczącym słów prezydenta podpisali się sędziowie: Andrzej Rzepliński, Stanisław Biernat, Mirosław Granat, Wojciech Hermeliński, Leon Kieres, Małgorzata Pyziak-Szafnicka, Stanisław Rymar, Piotr Tuleja, Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, Andrzej Wróbel i Marek Zubik.

CZYTAJ CAŁE OŚWIADCZENIE SĘDZIÓW TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO >

"Odpowiedzialność za słowo jest ważnym etycznie wymaganiem odnoszącym się do człowieka, szczególnie kiedy występuje w przestrzeni publicznej. Służba Prawdzie jest zatem nie tylko słusznym oczekiwaniem od Pierwszej Osoby w państwie ze strony wszystkich obywateli, ale i jej moralnym obowiązkiem" - napisali sędziowie.

Jak czytamy w oświadczeniu, w ostatnich trzech latach sędziowie "wielokrotnie spotykali się z nieumiarkowaną krytyką działalności Trybunału Konstytucyjnego, jak i sądownictwa w ogóle".

"Istnieją granice wypowiedzi osób sprawujących funkcje publiczne"

"Dyskredytowanie działalności Trybunału, gdy działał w sposób niezależny, narusza dobro wspólne, a także godzi w podstawy kultury prawnej w społeczeństwie. Istnieją jednak granice wypowiedzi osób sprawujących funkcje publiczne, jakie nie mogą pozostać bez reakcji osób, które ze względu na swój status społeczny nie biorą udziału w walce o zdobycie i utrzymanie rządów. Tak rzecz się ma - co przyjmujemy z nieukrywana przykrością - z wypowiedzią Pana Prezydenta Rzeczypospolitej z 3 lipca 2019 r., a odnoszącą się do rzekomego naruszenia Konstytucji przez Trybunał, kiedy ten organ wydał 7 maja 2014 r. wyrok w sprawie podwyższenia, rozłożonego w czasie, wieku emerytalnego. Ta wypowiedź musi spotkać się z naszym stanowczym protestem i sprzeciwem" - podkreślili.

Zaznaczyli, że "sędziowie, zarówno opowiadający się za rozstrzygnięciem, jak i składając zdania odrębne, kierowali się oceną zgodności z Konstytucją RP zgodnie ze swoim sumieniem, własną wiedzą oraz doświadczeniem życiowym".

"Nieroztropną rzeczą jest sugerowanie, jakoby treść wyroków organów władzy sądowniczej miała być ustalana po konsultacji, w bliżej nieokreślony sposób, z obywatelami. Takie stawianie sprawy przesuwałoby działalność organów władzy sądowniczej ze sfery rozstrzygania o tym, co sprawiedliwe i słuszne, do sfery decyzji politycznych, poddanych nieuchronnie wpływowi polityków walczących o sprawowanie rządów w państwie" - brzmi oświadczenie.

Na koniec sędziowie napisali, że "wydając kontestowany wyrok wzięli na siebie ciężar odpowiedzialności rozstrzygania sprawy niepopularnej społecznie, ale ważnej dla przyszłości państwa i jego obywateli". "Roztropne kierowanie sprawami publicznymi nie może opierać się na kryterium popularności. Każdy, komu powierzono władzę, musi wszakże pamiętać, że powinien to czynić w poczuciu odpowiedzialności za skutki swoich działań, tak jak to wyraża wstęp do Konstytucji z 1997 r." - podsumowano.

Biernat komentuje wypowiedź prezydenta. "To mój moralny obowiązek"

Wcześniej w sobotę były wiceprezes TK w oświadczaniu przekazanym TVN24 podkreślił, że odniesienie się do słów Andrzeja Dudy to jego "moralny obowiązek", ponieważ był członkiem składu TK, który w 2014 roku orzekał w sprawie wieku emerytalnego.

Biernat skierował też szereg pytań do prezydenta. "Jaki ma tytuł Prezydent Rzeczypospolitej do stanowczego stwierdzania, do tego bez żadnego uzasadnienia, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest niezgodny z konstytucją?" - pisze sędzia. Dopytuje też, "jak pogodzić przyznanie sobie przez prezydenta prawa do dokonywania publicznie takiej radykalnej oceny z jego rolą w postępowaniach przed Trybunałem".

CZYTAJ CAŁE OŚWIADCZENIE STANISŁAWA BIERNATA >

Wskazał na uprawnienie prezydenta do kierowania ustaw przed ich podpisaniem do sprawdzenia przez Trybunał. "Czy Prezydent zastosuje się do wyroku Trybunału w zależności od tego, czy uzna go za zgodny z Konstytucją, czy nie?" - pyta Biernat.

Sędzia przypomina też i pyta, czy prezydent "nie powinien ujawnić publicznie", że w omawianej sprawie przed Trybunałem występował jako przedstawiciel wnioskodawców, czyli grupy posłów PiS, którzy wystąpili o zbadanie zgodności przepisów z konstytucją.

"Czy obecne wypowiedzi nie są przejawem mocno spóźnionego odreagowania tego, że Trybunał nie zgodził się ze zdaniem wnioskodawców i przejawem mylenia roli, w jakiej ówczesny przedstawiciel wnioskodawców znajduje się obecnie jako głowa państwa?" - pyta sędzia Biernat. Dopytuje też, czy prezydent "zanim zdecydował się na obrażanie Trybunału" zapoznał się w całości z 98-stonicowym uzasadnieniem wyroku i stenogramem rozprawy liczącym 143 strony.

Paweł Mucha komentuje oświadczenie sędziego Biernata

- Ze zdziwieniem odnotowałem oświadczenie byłego wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego Stanisława Biernata, w której z perspektywy politycznej dokonuje oceny wypowiedzi pana prezydenta - powiedział prezydencki minister Paweł Mucha.

Jak zaznaczył, sędzia Biernat w wydanym publicznie oświadczeniu kwestionuje uprawnienie prezydenta do odniesienia się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. - Chodzi o słynną sprawę, w której Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodne z konstytucją podwyższenie wieku emerytalnego - dodał prezydencki minister.

Według niego, podwyższenia wieku emerytalnego dokonano bez zgody Polaków, na co - jak przekonywał - wskazywały badania opinii publicznej, jak również uniemożliwiono stronie społecznej przeprowadzenie w tej sprawie referendum. Wiceszef prezydenckiej kancelarii podkreślił, że w odniesieniu do tego wyroku TK zgłoszono kilka zdań odrębnych, a w związku z tym "wyrok ten był podjęty niejednogłośnie".

"Komentowanie przez sędziego wypowiedzi prezydenta - rzecz wysoce niefortunna"

- Absolutnie jest takie uprawnienie, żeby się wypowiedzieć na temat wyroku. Z wyrokiem można się zgadzać lub nie, można oceniać jego trafność czy nietrafność, robią to sami prawnicy. Nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że prezydent dokonując tego rodzaju oceny wyroku, który jest historyczny, mówi, że on się fundamentalnie z takim rozumieniem konstytucji nie zgadza - podkreślił Paweł Mucha.

Zaznaczył, że Andrzej Duda nie odnosił się w swej wypowiedzi do sprawy, która się toczy albo którą wniósł do TK jako prezydent RP. - Prezydent dokonuje pewnej oceny z perspektywy prawnej, ale też perspektywy dobra publicznego i mówi: to orzeczenie było niesłuszne, ja się z nim nie zgadzam. I ma prawo dokonywać takiej oceny - powiedział prezydencki minister.

- Jeżeli coś w tej sprawie dziwi, to takie polityczne wypowiedzi sędziów. Uważam, za rzecz wysoce niefortunną, komentowanie przez sędziego bardzo wysokiej rangi wypowiedzi prezydenta RP. Chyba, że przyjmiemy, że pan sędzia Biernat wypowiada się w tej sprawie po prostu jako polityk - podkreślił prezydencki minister.

"Czysta ocena polityczna"

- Sędzia Biernat jest sędzią w stanie spoczynku, ale od sędziów oczekujemy niezawisłości, chyba, że - jak powiedziałem - to czysta ocena polityczna. Ale wtedy nie ma co powoływać się na status wiceprezesa TK w stanie spoczynku - dodał Paweł Mucha.

Podkreślił, że "prezydent jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej, wybieranym w wyborach powszechnych przez naród i ma pełne prawo dokonywać ocen politycznych czy prawnych według swojej najlepszej wiedzy". Jego zdaniem to, z czym mamy dziś w Polsce problem, to "polityzacja sędziów".

Prezydencki minister odniósł się też do stwierdzenia sędziego Biernata, który wskazał w oświadczeniu, że "w ślad za omawianym wyrokiem Trybunał Konstytucyjny wydał 17 lipca 2014 r. postanowienie sygnalizacyjne, w którym przedstawił Sejmowi uwagi dotyczące niezbędności podjęcia systemowych działań wspierających decyzję o podwyższaniu i zrównaniu wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn". Sędzia dodaje w nim, że "postanowienie to nie zostało wzięte pod uwagę zarówno przez Sejm ówczesnej, jak i obecnej kadencji" i pyta "czy prezydent podejmował jakieś kroki w tym kierunku".

Paweł Mucha odnosząc się do pytania o kroki, jakie podjął prezydent, zwrócił uwagę, że Andrzej Duda po wygranych wyborach prezydenckich złożył projekt ustawy, który zakładał przywrócenie wieku emerytalnego do poprzedniego poziomu, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. "Sejm, Senat przyjęły te przepisy, prezydent ustawę podpisał i spotkało się to z ogromną aprobatą i poparciem Polaków" - mówił.

"W Polsce nie mamy, póki co, rządów arystokracji sędziowskiej"

Mucha odniósł się też do pytania Biernata, który prosi też prezydenta o wyjaśnienie "szokującego oskarżenia, że Trybunał nie działał dla polskiego społeczeństwa i dla polskiego państwa". "Jaka to wąska kasta wtedy akurat miała interes w wydaniu określonego wyroku? Jaki interes? Co to znaczy 'wtedy' w odniesieniu do systemowej reformy emerytalnej rozłożonej na wiele lat" - pyta sędzia.

"Czy Prezydent jest pewien, że cofnięcie z jego inicjatywy reformy emerytalnej, czego niszczące skutki staną się niechybnie widoczne za kilkanaście, albo za kilkadziesiąt lat jest korzystne dla polskiego społeczeństwa i dla polskiego państwa? A może to składanie przez niego obietnic przedwyborczych było w interesie wąskiej kasty?" - dodaje.

- Na szczęście tak, jak to dzisiaj podkreślano, o czym mówił na kongresie "Myśląc Polska" profesor Jakub Stelina, w Polsce nie mamy, póki co, rządów arystokracji sędziowskiej, tylko mamy demokrację - powiedział wiceszef prezydenckiej kancelarii pytany o te słowa.

Autor: kb//kg / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Pierwsze dziecko miała urodzić ponad sto lat temu, sama przyjść na świat jeszcze w XIX wieku. Z dowodu osobistego Rawshe Qassim, która wzięła udział w niedawnym spisie powszechnym w Iraku wynika, że obecnie ma 137 lat. Władze postanowiły to zweryfikować.

Według dowodu urodziła się w 1887 roku. Władze weryfikują wiek kobiety

Według dowodu urodziła się w 1887 roku. Władze weryfikują wiek kobiety

Źródło:
ENEX, Reuters, tvn24.pl

Statek z turystami zatonął w pobliżu nadmorskiego miasta Marsa Alam w Egipcie. Trwa akcja ratunkowa. - Otrzymaliśmy informację, że wśród turystów na tej łodzi mogły być dwie osoby mające polskie obywatelstwo - przekazał na antenie TVN24 rzecznik MSZ Paweł Wroński. 

Zatonął statek z turystami w pobliżu Marsa Alam

Zatonął statek z turystami w pobliżu Marsa Alam

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Mamy informacje z Czech o nowych rodzajach materiałów pirotechnicznych, które mogą być przemycane tak, że są nierozpoznawalne dla znanych nam systemów i eksplodują dopiero wewnątrz budynków - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Natychmiast podzieliliśmy się tą wiedzą z naszymi innymi partnerami, wdrożyliśmy odpowiednie procedury - zapewnił Hołownia.

"Eksplodują dopiero w budynku". Hołownia: mamy informację o nowym rodzaju materiałów wybuchowych

"Eksplodują dopiero w budynku". Hołownia: mamy informację o nowym rodzaju materiałów wybuchowych

Źródło:
TVN24, PAP

W Wilnie, tuż obok lotniska, rozbił się w poniedziałek samolot transportowy. Agencja Reutera opublikowała nagranie, na którym widać ostatnie chwile lotu i moment, w którym doszło do katastrofy.

Samolot rozbił się w Wilnie. Moment katastrofy na nagraniu

Samolot rozbił się w Wilnie. Moment katastrofy na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, Delfi

Maciej Awiżeń, wojewoda dolnośląski, został odwołany ze stanowiska - ustaliła TVN24. Dymisja jest związana z brakiem wystarczających działań w sprawie powodzi. Informację potwierdziła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i poinformowała, że na to stanowisko powołano Annę Żabską.

Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń został odwołany. Jest następczyni

Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń został odwołany. Jest następczyni

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 grudnia emeryci, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego i renciści, będą mogli więcej dorobić do świadczenia. Próg przychodu wzrośnie o 86,30 złotych i wyniesie 5713,20 złotych brutto, a wyższy - powodujący zawieszenie świadczenia - o 160,20 złotych, wynosząc 10 610,20 złotych brutto.

Będzie można więcej dorobić do emerytury. Nowe limity

Będzie można więcej dorobić do emerytury. Nowe limity

Źródło:
PAP

Elon Musk po raz kolejny zaatakował centrolewicowy rząd Keira Starmera. W weekend nazwał Wielką Brytanię "państwem policyjnym", udostępniając na swoim profilu na platformie X petycję domagającą się przeprowadzenia na Wyspach natychmiastowych wyborów powszechnych.

Elon Musk znów atakuje europejski kraj. Pisze o "tyranii państwa policyjnego"

Elon Musk znów atakuje europejski kraj. Pisze o "tyranii państwa policyjnego"

Źródło:
Politico, Guardian

Adele nie kryła wzruszenia, żegnając się z fanami w Las Vegas. Piosenkarka występowała w tamtejszym Caesars Palace przez ostatnie dwa lata. Podczas ostatniego koncertu zapowiedziała, że nie wie, kiedy znów stanie na scenie.

Adele we łzach schodzi ze sceny w Las Vegas. "Nie wiem, kiedy znów wystąpię"

Adele we łzach schodzi ze sceny w Las Vegas. "Nie wiem, kiedy znów wystąpię"

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Poseł PiS Łukasz Mejza pozwał siedemnastoletniego wówczas licealistę o to, że naruszył w mediach społecznościowych jego dobre imię i naraził na utratę zaufania publicznego, gdy był wiceministrem sportu. W zeszłym roku sąd sprawę umorzył po 10 minutach. Po odwołaniu posła toczy się normalny proces, tyle że za zamkniętymi drzwiami.

Łukasz Mejza pozwał nastolatka. Twierdzi, że nakręcił największy hejt w historii Polski

Łukasz Mejza pozwał nastolatka. Twierdzi, że nakręcił największy hejt w historii Polski

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza

Oczywiście operuję językiem angielskim. Natomiast nie mogę pochwalić się sprawną znajomością języka hiszpańskiego, ale w Argentynie czy w Meksyku odczytywałem w języku hiszpańskim referaty o polskiej historii - mówił kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki, który w poniedziałek wystąpił na pierwszej konferencji prasowej po oficjalnej nominacji. Zaznaczył, że nadal wykonuje obowiązki prezesa IPN i nie jest na bezpłatnym urlopie.

Po angielsku "załatwił wiele spraw dla Polski". Sprawną znajomością hiszpańskiego "nie może się pochwalić"

Po angielsku "załatwił wiele spraw dla Polski". Sprawną znajomością hiszpańskiego "nie może się pochwalić"

Źródło:
TVN24

Reprezentuje poglądy skrajnie prawicowe, nacjonalistyczne i antysemickie, krytykuje Unię Europejską i NATO, chwali prezydenta Rosji Władimira Putina - taki jest, według komentatorów w Bukareszcie, Calin Georgescu, zwycięzca I tury wyborów prezydenckich w Rumunii.

"Matrioszka Georgescu" krytykuje NATO, chwali Putina. "Rumunia przegrała i może przegrać jeszcze bardziej"

"Matrioszka Georgescu" krytykuje NATO, chwali Putina. "Rumunia przegrała i może przegrać jeszcze bardziej"

Źródło:
Europa Libera Romania, BBC, Noi, PAP

Koreański sąd skazał na rok więzienia w zawieszeniu 26-letniego poborowego. Mężczyzna został uznany winnym celowego przybierania na wadze, by uniknąć służby wojskowej - informuje "The Korea Herald".

Wyrok za objadanie się. Skazany chciał uniknąć służby wojskowej

Wyrok za objadanie się. Skazany chciał uniknąć służby wojskowej

Źródło:
The Korea Herald, CNN

Produkcja przemysłowa w październiku 2024 roku wzrosła o 4,7 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 10 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). "Produkcję przemysłową w październiku wyrwało z butów" - napisali ekonomiści Pekao.

"Produkcję wyrwało z butów"

"Produkcję wyrwało z butów"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wreszcie! Według prognoz analityków produkcja miała wzrosnąć o 1,8 procent, a tymczasem mamy 4,7! I to mimo pogarszającej się sytuacji u naszych zachodnich sąsiadów - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Donald Tusk komentuje. "Wreszcie!"

Źródło:
tvn24.pl

Do 2026 roku umowy cywilnoprawne nie zostaną oskładkowane - wynika z poniedziałkowej wypowiedzi ministry funduszy Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz. Oskładkowanie zakłada jeden z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy, który będzie negocjowany z Komisją Europejską - dodała.

Ministra o oskładkowaniu umów cywilnoprawych. "Rozmawiałam o tym z panem premierem"

Ministra o oskładkowaniu umów cywilnoprawych. "Rozmawiałam o tym z panem premierem"

Źródło:
PAP

Dostawy rosyjskiego gazu do Austrii zostały przerwane, po tym jak tamtejszy koncern OMV przejął część surowca jako zapłatę za wartość orzeczenia arbitrażowego przeciwko Gazpromowi - twierdzi Reuters, powołując się na pięć źródeł.

To może być koniec 50-letniej współpracy Rosji i Austrii

To może być koniec 50-letniej współpracy Rosji i Austrii

Źródło:
Reuters
Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Po 24 latach odnaleźli ojca, teraz znów muszą go szukać. "Modliliśmy się nad pustym grobem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Kołobrzescy policjanci poinformowali, że 70-latka, przez nieuwagę, pomyliła pedał gazu z hamulcem. Kobieta była trzeźwa, nikomu nic się nie stało. Kierująca otrzymała mandat w wysokości 500 złotych.

70-latka pomyliła gaz z hamulcem i wjechała w aptekę

70-latka pomyliła gaz z hamulcem i wjechała w aptekę

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Zdewastowany cmentarz w Krośnie Odrzańskim (woj. lubuskie). Uszkodzono na nim 46 pomników. Policja szuka sprawców, zabezpieczyła już monitoring i przesłuchuje świadków.

Wyrwali płyty, połamali tablice i potłukli znicze. Uszkodzono kilkadziesiąt nagrobków

Wyrwali płyty, połamali tablice i potłukli znicze. Uszkodzono kilkadziesiąt nagrobków

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W prokuraturze trwa przesłuchanie policjanta, który śmiertelnie postrzelił innego funkcjonariusza podczas interwencji przy Inżynierskiej. Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień i spowodowania ciężkich obrażeń ciała skutkujących śmiercią. Śledczy zajmują się także mężczyzną z maczetą, od którego zaczęła się tragiczna historia.

Policjant śmiertelnie postrzelił policjanta.  Trwa przesłuchanie

Policjant śmiertelnie postrzelił policjanta. Trwa przesłuchanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Austriacka policja poinformowała o zatrzymaniu matki noworodka, który został znaleziony martwy w pojemniku na śmieci w pobliżu szpitala w Wiedniu. Władze podały również wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka. 

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Nie żyje noworodek, który zniknął ze szpitala. Zatrzymanie matki dziecka - nowe ustalenia

Źródło:
ENEX, tvn24.pl

Mężczyzna stał na ulicy z nożem w ręku. Przechodzień zwrócił mu uwagę, a gdy usłyszał od tamtego groźbę śmierci, wezwał policję. Pierwszy patrol nie poradził sobie z nożownikiem. Nie pomogły pałki i gaz łzawiący. 59-latek, machając nożem, uciekł do domu. Policjanci użyli broni służbowej. Nożownik jest teraz w szpitalu.

59-letni nożownik postrzelony w trakcie zatrzymania

59-letni nożownik postrzelony w trakcie zatrzymania

Źródło:
tvn24.pl

Trzymiesięczne dziecko zmarło w szpitalu w Lubinie (woj. dolnośląskie), po tym jak dzień wcześniej zostało przewiezione do placówki z gorączką. Ojciec chłopca zawiadomił prokuraturę. Szpital składa rodzinie kondolencje i zapewnia, że współpracuje z prokuraturą w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności.

3-miesięczny chłopiec zmarł w szpitalu. Prokuratura: trwa śledztwo wyjaśniające

3-miesięczny chłopiec zmarł w szpitalu. Prokuratura: trwa śledztwo wyjaśniające

Źródło:
tvn24.pl

Oddaniem strzałów w powietrze oraz zatrzymaniem dwóch obcokrajowców zakończył się prowadzony w niedzielę wieczorem pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Jak przekazała policja, kierujący był pijany.

Dwóch mężczyzn uciekało autem przed policją. Funkcjonariusz użył broni

Dwóch mężczyzn uciekało autem przed policją. Funkcjonariusz użył broni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiosenna fala upałów zbliża się do wschodniej Australii. Krajowe biuro meteorologiczne przewiduje, że we wtorek i środę termometry w Sydney i okolicach pokażą niemal 40 stopni Celsjusza. Upały mogą wiązać się z przeciążeniem sieci elektrycznych - dostawcy energii ostrzegają przed przerwami w dostawach prądu.

Najgorętsza wiosna od lat. Niewykluczony blackout

Najgorętsza wiosna od lat. Niewykluczony blackout

Źródło:
ABC News

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w październiku 2024 roku wyniosło 8316,57 złotego, co oznacza wzrost o 10,2 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny.

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Tyle zarabiają Polacy. Nowe dane GUS

Źródło:
tvn24.pl

Gdańscy policjanci zatrzymali na terenie Gdańska, Gdyni i Bydgoszczy pięć osób, które miały brać udział w procederze legalizowania pobytu cudzoziemców na terytorium Polski. Wśród nich była urzędniczka Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wszyscy usłyszeli już prokuratorskie zarzuty.

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Cudzoziemcy mogli uzyskać nielegalnie karty pobytu. Wśród zatrzymanych urzędniczka

Źródło:
tvn24.pl, Policja Pomorska, gov.pl

Już prawie wszystkie największe partie polityczne zaprezentowały swoich kandydatów w wyborach prezydenckich. W wyścigu tym zmierzą się na pewno: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen i Marek Jakubiak. Wciąż nie wiadomo, na kogo postawi Lewica.

Oni powalczą o prezydenturę

Oni powalczą o prezydenturę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W ubiegłym tygodniu nie było ani jednego dnia bez ofiar śmiertelnych na polskich drogach. W wypadkach zginęło 29 osób, a 441 zostało rannych - wynika z policyjnych statystyk. Od początku tego roku życie straciło już prawie 1500 osób.

10 ofiar śmiertelnych tylko jednego dnia. Tragiczny tydzień na polskich drogach

10 ofiar śmiertelnych tylko jednego dnia. Tragiczny tydzień na polskich drogach

Źródło:
tvn24.pl

Ułatwienia w udzielaniu pomocy osobom i instytucjom, które ucierpiały we wrześniowej powodzi w południowo-zachodniej Polsce zakłada nowelizacja ustawy, którą podpisał prezydent Andrzej Duda.

Zmiany w pomocy dla powodzian. Podpis prezydenta

Zmiany w pomocy dla powodzian. Podpis prezydenta

Źródło:
PAP

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Potentat branży finansowej Klarna otwiera w Warszawie centrum innowacji. Założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego firma jest jedną z wielu, które chcą inwestować w Polsce w nowe technologie - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Szwedzki gigant otwiera centrum w Polsce

Źródło:
PAP

Włoski UniCredit chce przejąć inni włoski bank - Banco BPM. Wartość oferty to ponad 10 miliardów euro. Według nieoficjalnych doniesień decyzja ta może sygnalizować, że przejęcie niemieckiego Commerzbanku przez UniCredit staje się mniej prawdopodobne.

"Zaskakująca oferta" włoskiego banku

"Zaskakująca oferta" włoskiego banku

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

Premier zamierza powołać specjalny superurząd do walki z szarą strefą - przekazał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna". W zespole zasiądą między innymi przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, a także Krajowej Administracji Skarbowej.

W Polsce ma powstać "superurząd"

W Polsce ma powstać "superurząd"

Źródło:
PAP

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP