Notowania Platformy Obywatelskiej nadal idą w górę. Gdyby dziś odbyły się wybory, na partię Donalda Tuska głos oddałoby 58 proc. wyborców - wynika z sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej".
Sondażowy wynik PO jest o 16 punktów lepszy niż w wyborach, i o 5 punktów więcej, niż tydzień po nich. Sondaż został przeprowadzony w ostatni weekend, czyli już po zaprzysiężeniu rządu. Takiego wyniku nie miało miało do tej pory jakiekolwiek ugrupowanie od 1989 r. Dotychczasowy rekord należał do koalicji SLD-UP, która w grudniu 2000 r. - tuż po prezydenckiej reelekcji Aleksandra Kwaśniewskiego - miała poparcie 57 proc.
Także dziś lewica ma rekordowe notowania - z tymże są one rekordowo niskie. 8 proc. dla LiD to mniej niż łączny wynik SLD, SdPl i PD w styczniu 2006 r., tuż po poprzednich wyborach, kiedy centrolewicowe ugrupowania miały razem raptem 9 proc. poparcia.
Pozostałe partie też straciły w notowaniach. PSL w wyborach miał prawie 9 proc., a w ostatnim sondażu jedynie 8. Gorzej wypadło również Prawo i Sprawiedliwość. O ile 21 października na tę partię zagłosowało ponad 32 proc. wyborców, to miesiąc po wyborach oddanie głosu na zadeklarowało już tylko 23 proc. wyborców.
Źródło: Gazeta Wyborcza