Rozpędzony motocrossowiec wjechał w sobotę na nowotarskim lotnisku wprost pod lądujący szybowiec. - Kierowca jednośladu nie przeżył kolizji. Pilotowi szybowca nic się nie stało - przekazała rzeczniczka nowotarskiej policji Dorota Garbacz.
Do wypadku doszło przed godziną 16.
Motocyklista mimo reanimacji nie przeżył
Okoliczności nie są jeszcze w pełni znane.
- Na miejscu trwają czynności policyjne i prokuratorskie. Dochodzenie wyjaśni, jak doszło do tragedii. Wiadomo, że pilot szybowca był trzeźwy. 21-letni motocrossowiec, mieszkaniec gminy Nowy Targ, doznał poważnych obrażeń i nie przeżył wypadku - relacjonowała rzeczniczka miejscowej policji Dorota Garbacz.
Jak potwierdził Jan Ziemka z prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, wszystkie okoliczności tego zdarzenia zostaną wyjaśnione w toku śledztwa.
O wypadku została powiadomiona Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Okolice lotniska, a szczególnie pobliska skarpa, to popularne miejsce spotkań motocyklistów i rajdów po stromych zboczach.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: akw//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24