Rzecznik praw dziecka: bicie, przemoc, klaps są niedopuszczalne

[object Object]
Rzecznik praw dziecka był gościem w "Rozmowie Piaseckiego"tvn24
wideo 2/9

Nigdy nie powiedziałem, że wolno bić dzieci czy wolno dopuszczać jakąkolwiek przemoc. Bicie, przemoc, klaps są niedopuszczalne - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak, komentując swoje słowa o klapsach z ubiegłotygodniowego wywiadu dla "Dziennika Gazety Prawnej". Jak dodał, taka metoda wychowawcza jest niedopuszczalna.

OGLĄDAJ CAŁĄ "ROZMOWĘ PIASECKIEGO" W TVN24GO >

- Jeżeli mamy cały kontekst wypowiedzi i pierwsze pytanie, pierwsze zdanie, w jakim te słowa padły, to myślę, że wszyscy, którzy zapoznali się z artykułem, będą wiedzieli o co chodziło - mówił Pawlak.

Odniósł się w ten sposób do swojego wywiadu dla "Dziennika Gazety Prawnej". Rzecznik praw dziecka mówił w nim o karach cielesnych dla dzieci. Rozmawiając o działaniach na szkodę dzieci, wymienił "zaniedbania, pobicia, znęcanie się". Na uwagę dziennikarki, że "może to był tylko klaps", Pawlak odpowiedział, że "klaps nie zostawia wielkiego śladu". "Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie" - mówił. Na pytanie, czy da się to rozróżnić, odpowiedział, że "wiele osób nawet podniesienie głosu może uznać za przemoc". Zaznaczył jednocześnie, że "absolutnie nie wolno bić dzieci".

Jak zaznaczył w "Rozmowie Piaseckiego", chodziło "o rozróżnienie tylko i wyłącznie w zakresie karalności". - I tego, jakie sprawy przychodzą do nas na przykład od lekarzy, którzy widzą odciśniętą rękę na plecach dziecka - dodał.

Już w piątek Pawlak wydał w tej sprawie oświadczenie opublikowane na stronie internetowej Rzecznika Praw Dziecka. "Nigdy nie powiedziałem, że można dawać dzieciom klapsy. Nigdy nie powiedziałem, że pochwalam bicie dzieci. Wręcz przeciwnie, w wywiadzie, za który jestem niesprawiedliwie atakowany, powiedziałem wyraźnie, jasno i jednoznacznie: nie wolno bić dzieci i koniec pieśni" - napisał Pawlak w oświadczeniu. CZYTAJ WIĘCEJ O OŚWIADCZENIU RZECZNIKA PRAW DZIECKA >

- Bicie, przemoc, klaps są niedopuszczalne. Nigdy nie powiedziałem, że wolno bić dzieci czy wolno dopuszczać jakąkolwiek przemoc - podkreślał Pawlak w poniedziałek. Jak dodał, "bicie podlega prawno-karnej ocenie, a klaps jest niedopuszczalną metodą wychowawczą i być może skrót myślowy w artykule pisanym był zbyt daleko idący".

"Wychowawczy błąd"

W wywiadzie dla "DGP" rzecznik mówił również, że "sam z estymą wspomina to, że dostał od ojca w tyłek". - Inne czasy, ponad 30 lat temu, inna kultura, inne odczucia społeczne - skomentował w "Rozmowie Piaseckiego" te słowa. - Nie wszyscy to tak odczuwają. Może to było niezręczne - powiedział. Dodał, że bicie "to jest wychowawczy błąd".

- Obecnie wszyscy wiemy, że po rozwoju prawa, po rozwoju społecznym, psychologicznym, taka metoda wychowawcza jest niedopuszczalna - mówił.

- Jestem pierwszym od kilku lat, który z racji pełnionej funkcji w ministerstwie i teraz jako rzecznik praw dziecka, zawiadamia organy i natychmiast ściga tych, którzy w jakikolwiek sposób znęcają się nad dziećmi - powiedział.

"Słowa w skandaliczny sposób zmanipulowane"

Dopytywany, po co zatem rozróżnia klaps od bicia - skoro i jedno i drugie jest niedopuszczalne - Pawlak tłumaczył, że chodzi o rozróżnienie w zakresie specjalistycznym. - Ponieważ są sprawy, które podlegają ocenie prawno-karnej - wyjaśnił.

- Nawet pani redaktor (Magdalena - red.) Rigamonti, która jest bardzo dociekliwa, po moim stwierdzeniu zostawiła ten temat, bo nawet nie przeszło nam przez myśl, że te słowa będzie można w tak skandaliczny sposób zmanipulować - dodał. Jego zdaniem, "osoby, które doczytały początek zdania i pytanie, wiedziały, w jakim kontekście rozdzielił" klapsa i bicie. - W takim kontekście rozdzielają wszyscy profesjonaliści - powiedział.

"Albo jest zła wola, albo niedoczytanie całego kontekstu"

Odniósł się również do wypowiedzi rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara, który ocenił w piątek, że rzecznik praw dziecka "nie może tworzyć atmosfery przyzwolenia dla przemocy wobec dzieci".

- Albo jest zła wola, albo niedoczytanie tego całego kontekstu. To jest rozdzielenie tylko w zakresie metody wychowawczej niedopuszczalnej i przemocy, która jest karalna od strony prawno-karnej - mówił.

- Jakikolwiek klaps, bicie, przemoc słowna, niesłowna wobec dzieci jest niedopuszczalna. To mówiłem i mówię, ale od mówienia niewiele się dzieje. Najwięcej się dzieje od czynów, a moje czyny, zachowania, działania jako rzecznika, jako ministra, jako adwokata, były tylko i wyłącznie dla ochrony dzieci. To mogą potwierdzić sędziowie, stowarzyszenie sędziowskie i wszystkie osoby, z którymi współpracowałem - tłumaczył. Podkreślił, że klaps "to jest zawsze porażka wychowawcza".

"Obecny stan prawny nie pozwala na wprowadzanie tego typu treści do murów szkoły"

Rzecznik praw dziecka był także pytany, czy szkoła powinna wprowadzić edukację seksualną dzieci. - Obecny stan prawny nie pozwala na wprowadzanie tego typu treści jako samodzielnych seksualnych tematów do murów szkoły - powiedział.

- Musimy rozróżnić, co wprowadza program edukacyjny uregulowany centralnie. Tam tego nie ma. Jeżeli będzie zmieniony program nauczania, to wtedy będziemy o tym dyskutowali. W tym momencie prawo nie pozwala na wprowadzanie obowiązkowo tego typu treści - wyjaśniał.

Zapytany, czy prawo w tej sprawie ma rację i czy nie uważa, że należałoby wprowadzić obowiązkową edukację seksualną dla dzieci, odparł: - Być może należy udoskonalić zajęcia, które już są, czyli wychowanie do życia w rodzinie. Bo chodzi nie tylko o część seksualną, ale o całość godności i relacji międzyludzkich w przyszłości.

Rzecznik praw dziecka o edukacji seksualnej: obecny stan prawny nie pozwala na wprowadzanie tego typu treści do murów szkoły
Rzecznik praw dziecka o edukacji seksualnej: obecny stan prawny nie pozwala na wprowadzanie tego typu treści do murów szkołytvn24

"Rodzice powinni decydować o tym, w którym momencie takie treści trafią do dzieci"

Na pytanie, czy wychowanie do życia w rodzinie nie pojawia się za późno, bo w czwartej klasie szkoły podstawowej, stwierdził, że "jeżeli będzie to poparte badaniami, wiedzą naukową, a nie tylko standardami nie wiadomo skąd wziętymi, o treści nie wiadomo jakiej, to wtedy można o tym rozmawiać".

Jego zdaniem, "rodzice powinni decydować o tym, w którym momencie takie treści trafią do dzieci" - Wprowadźmy badania, wprowadźmy rzetelną dyskusję na ten temat - mówił.

- Od kilku tygodni, a właściwie od marca, kiedy pojawił się temat karty LGBT, mówię o tym, m.in. o udoskonaleniu wychowania do życia w rodzinie. A kto powiedział, że to ma być od czwartej klasy? Jeżeli to będzie w sposób pozytywny, który rodzice zaakceptują, niech to będzie w różnym wieku, ale za wiedzą i zgodą rodziców - powiedział.

Autor: kb//mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zmasowany rosyjski atak na Ukrainę zachwiał kruchym porozumieniem grupy G20, które - jak podaje Reuters - udało się wypracować po wielu dniach negocjacji. Źródła agencji poinformowały, że europejscy dyplomaci naciskają na zmianę ustalonego pierwotnie zachowawczego stanowiska, w którym mówiono o "potrzebie negocjacji pokojowych" i nie krytykowano wprost żadnego z krajów.

Rosyjski atak na Ukrainę zatrząsł szczytem G20. Porozumienie pod znakiem zapytania

Rosyjski atak na Ukrainę zatrząsł szczytem G20. Porozumienie pod znakiem zapytania

Źródło:
Reuters

999 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. W rosyjskim ataku na miasto Sumy zginęło co najmniej dziesięć osób, kilkadziesiąt jest rannych. Syn prezydenta-elekta Donald Trump Jr. ostro skrytykował decyzję administracji Joe Bidena, która dała Ukraińcom zielone światło na uderzanie w głąb Rosji amerykańskimi pociskami ATACMS. W niedzielę Rosja przeprowadziła zmasowany atak na ukraińskie terytorium. Podsumowujemy, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Bomby spadły na budynki mieszkalne. Wśród ofiar dzieci

Bomby spadły na budynki mieszkalne. Wśród ofiar dzieci

Źródło:
tvn24.pl

Decyzja Joe Bidena to ostrzeżenie wobec Rosji, że należy się spodziewać działań Ukrainy - komentuje Marek Menkiszak z Ośrodka Studiów Wschodnich odnosząc się do zgody amerykańskiej administracji na uderzenia Ukrainy na głębokie terytorium Rosji. Zdaniem eksperta, zgoda na użycie pocisków mających zasięg około 300 kilometrów może "wzmocnić pozycję Ukrainy w negocjacjach pokojowych".

"Należy spodziewać się działań Ukrainy" po decyzji Bidena. Ekspert: to ostrzeżenie

"Należy spodziewać się działań Ukrainy" po decyzji Bidena. Ekspert: to ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Joe Biden, na dwa miesiące przed zakończeniem swojej prezydentury, dał Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji - poinformował "New York Times", powołując się na amerykańskich urzędników. Dziennik pisze, że taki krok stanowi "poważną zmianę" w polityce Białego Domu, jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie. "Pociski przemówią same za siebie" - skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

"Poważna zmiana" w polityce USA. "Pociski przemówią same za siebie"

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Reuters, PAP

Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji, obiecał na spotkaniu z mieszkańcami Pruszkowa, że jeśli zostanie prezydentem, to zmniejszy liczbę swoich doradców. Zadeklarował także obcięcie budżetu Kancelarii Prezydenta o 20 procent. Wcześniej w niedzielę Sikorski miał spotkanie Przysieku w województwie kujawsko-pomorskim. - To ja pomagałem Donaldowi Tuskowi wrócić do polskiej polityki, a byli tacy, którzy starali się temu zapobiec - mówił szef MSZ.

Obietnica Sikorskiego. "Obetnę o 20 procent"

Obietnica Sikorskiego. "Obetnę o 20 procent"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W niedzielę w Obórkach (województwo kujawsko-pomorskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Tragiczny wypadek. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Biden zezwolił Ukrainie na użycie dostarczonych przez USA pocisków dalekiego zasięgu do ataków na terytorium Rosji. Przeciągają się procedury związane z wypłatami odszkodowań dla powodzian. Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca. Przedstawiamy pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 18 listopada.

Zielone światło dla Ukrainy, problemy z pieniędzmi dla powodzian, rozmowa na szczycie

Zielone światło dla Ukrainy, problemy z pieniędzmi dla powodzian, rozmowa na szczycie

Źródło:
tvn24.pl

Wykorzystywał osoby starsze i nieporadne, na które zakładał rachunki bankowe i zaciągał pożyczki. Zrobił sobie z tego stałe źródło utrzymania - informuje siedlecka policja. 37-latek usłyszał dotychczas 39 zarzutów, a prawdopodobnie to jeszcze nie koniec.

Wybierał osoby starsze i nieporadne. Usłyszał już 39 zarzutów

Wybierał osoby starsze i nieporadne. Usłyszał już 39 zarzutów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kim Dzong Un, dyktator Korei Północnej zaapelował do "poprawy zdolności prowadzenia wojny" przez armię. Podczas przemówienia stwierdził, że Półwysep Koreański stał się "największym punktem zapalnym na świecie". Zdaniem dyktatora, napięcie między Koreą Północną i Południową jest "największe w historii".

"Największe w historii" napięcie między Koreami. Kim zaapelował do swoich żołnierzy

"Największe w historii" napięcie między Koreami. Kim zaapelował do swoich żołnierzy

Źródło:
Reuters

Boris Epshteyn, urodzony w Moskwie prawnik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa, zaproponował, że zostanie specjalnym wysłannikiem Waszyngtonu ds. wojny w Ukrainie i mediatorem między Kijowem a Rosją - poinformował "The New York Times", powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennik pisze, że Epshteyn szybko "stał się jedną z najbardziej wpływowych osób" w początkowym etapie przekazywania władzy w Białym Domu.

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Zaskakująca propozycja od "strażnika Trumpa". "Kilka osób było zszokowanych"

Źródło:
New York Times, PAP

- Do tej pory sojusznicy Iranu zniechęcali Izrael do potencjalnego ataku. Teraz, gdy znaleźli się w defensywie, i to dość głębokiej, funkcji tego straszaka już pełnić nie mogą - mówi Marcin Krzyżanowski, orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czy zatem Teheran mocniej postawi teraz na rozwój swojego programu nuklearnego? Izraelscy politycy przyznają w kuluarach, że czas, w którym można było go zatrzymać, minął.

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Strategia w regionie się nie sprawdziła. To może broń nuklearna? 

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa Forum Ukraińskiego w think tanku Chatham House Orysia Łucewicz oceniła, że zmasowane rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę są wiadomością dla Waszyngtonu, że koszt wspierania Kijowa będzie za wysoki. Dodała, że są także jasnym sygnałem dla Ukraińców, że "Putin chce ich zamrozić w ciągu zimy".

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko

"Wiadomość dla Waszyngtonu" i nie tylko 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Kałuże w województwie łódzkim w samochód osobowy uderzył przejeżdżający pociąg. 77-letni kierowca auta zmarł - przekazała aspirant sztabowa Katarzyna Grela, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.

Wypadek na niestrzeżonym przejeździe. Kierowca nie żyje

Wypadek na niestrzeżonym przejeździe. Kierowca nie żyje

Źródło:
TVN24

Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca dostarczonych przez chińską sondę Chang'e 6. Analiza ich składu wskazała, że między trzema a czterema miliardami lat temu trwała tam aktywność wulkaniczna. To kluczowe informacje dla zrozumienia wyraźnych różnic między półkulami Srebrnego Globu.

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Chciałbym zaapelować do wszystkich zainteresowanych stron, żeby ponad podziałami włączyli się w swojego rodzaju lobbing na rzecz naszych poszkodowanych gmin - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 burmistrz Lądka-Zdroju Tomasz Nowicki, odnosząc się do walki ze skutkami wrześniowej powodzi. Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz, mówił, że "wąskim gardłem" w jego mieście jest niewystarczająca ilość pracowników socjalnych.

"Chcielibyśmy, żeby o nas nie zapominać". Apel burmistrza

"Chcielibyśmy, żeby o nas nie zapominać". Apel burmistrza

Źródło:
TVN24

- Musimy zrobić wszystko, aby Europa nie zapomniała o Ukrainie - podkreśliła w "Faktach po Faktach" europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Nowa Lewica). Razem z europosłem Michałem Kobosko (Polska 2050) komentowała także rozmowę telefoniczną kanclerza Niemiec z Władimirem Putinem i zgodę prezydenta USA Joe Bidena na użycie przez Ukraińców dostarczonej przez USA broni dalekiego zasięgu do uderzeń w głębi Rosji.

Scholz "próbuje zabłysnąć"

Scholz "próbuje zabłysnąć"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nadchodzi załamanie pogody. W najbliższym tygodniu przez Polskę przetoczą się fronty atmosferyczne z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu. W południowo-wschodnich regionach będzie sypać obficie. Spodziewamy się też bardzo porywistego wiatru, a nawet burz.

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Śnieżyce, burze i wichury. "Sytuacja będzie poważna"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, pierwszego dnia urzędowania odbierze Antoniemu Macierewiczowi Order Orła Białego. Dodał też, że Pałac Prezydencki "nie będzie azylem dla przestępców".

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Radosław Sikorski o tym, co zrobi pierwszego dnia urzędowania jako prezydent

Źródło:
PAP

- To są emocje, które mogą zrozumieć tylko rodzice wcześniaków - tak o doświadczeniach opieki nad takimi dziećmi mówiła Natalia Szewczak. Dziennikarka i mama wcześniaków podzieliła się swoją osobistą historią, która zainspirowała ją do napisania reportażu. Po nim rozpoczęły się prace nad ustawą o dodatkowym urlopie, którą lada dzień zajmie się Sejm. Pomogła w tym Fundacja Koalicja dla Wcześniaka. - Od momentu, kiedy napisałam petycję po naszym spotkaniu, zaczęła się wielka, piękna akcja współdziałania - wspominała wiceprezeska instytucji Elżbieta Brzozowska.

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

"Który rodzic to przeżył?". Po reportażu zaczęła się "magia". Podpisały się tysiące osób

Źródło:
TVN24
"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

"W sporcie nie ma bogów. Wszyscy mamy swoje wady i zalety". One są wcześniakami 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk przeprowadził w mediach społecznościowych prawyborcze ankiety dla internautów. Choć pytanie było to samo, to wyniki różnią się w zależności od platformy, na której zostało opublikowane. "Fascynujące! Na X i na Instagramie, przy rekordowej frekwencji, identyczne proporcje, ale różni zwycięzcy" - skomentował szef rządu. "Ale to dopiero rozgrzewka. A już jutro wielki sondaż wśród ogółu wyborców" - dodał. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

"Fascynujące!". Donald Tusk o 24-godzinnych sondach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Arktyczne zimno z północy dotrze do nas w dwóch falach. Jaka pogoda będzie w drugiej połowie listopada i na początku grudnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni, przygotowaną przez przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Pogoda na 16 dni: zima zrobi pierwszy krok w stronę Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Te listy do Mikołaja chwytają za serce, bo mieszkańcy DPS-ów proszą albo o dużo - o skrócenie cierpienia czy zdrowie, albo o bardzo mało - brakuje im bluzki z długim rękawem, pary butów czy kredek. Listów z roku na rok jest coraz więcej. W mediach społecznościowych na profilu akcji jest instrukcja, jak przygotować paczkę dla wybranego seniora. Można też przesłać datek.

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Mieszkańcy łódzkich DPS-ów napisali listy do świętego Mikołaja. Proszą w nich o książki, kawę czy słodycze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24