Ziemia zapadła się w sobotę na osiedlu apartamentowców w Houston w Teksasie. Żaden z budynków nie został uszkodzony, jednak na wszelki wypadek ewakuowano część mieszkańców.
Na zdjęciach opublikowanych przez stanową straż pożarną widać, że do zapadliska doszło na zielonym terenie pod powierzchnią między blokami. Nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu.
Inżynierowie budowlani szacują skalę uszkodzeń i sprawdzają czy budynki są zagrożone. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano osiem rodzin z pobliskich bloków.
Pod powierzchnią znajdowała się sztuczna konstrukcja zaprojektowana w celu zatrzymania wody powodziowej. W ostatnim czasie w tym rejonie występowało dużo obfitych opadów deszczu. Wstępnie podejrzewa się, że właśnie opady były przyczyną zapadnięcia się ziemi.
Źródło: CBS News
Źródło zdjęcia głównego: X/@HoustonFire