W środę w dziesiątkach indyjskich miast temperatura przekroczyła 40 stopni Celsjusza. Indyjski Departament Meteorologiczny (IMD) wydał ostrzeżenia przed upałem dla zachodnich i północnych regionów Indii, między innymi dla stanu Radżastan i Uttar Pradesh. Zdaniem ekspertów, fala upałów przyszła w tym roku wcześniej niż zwykle. Eksperci oceniają, że może to mocno odbić się na rolnictwie w kraju.
Ponad 40 stopni w Nowym Delhi
W Nowym Delhi termometry pokazały ponad 40 st. C. - Upał jest nie do zniesienia - powiedział Jeevan Mandal, turysta, który w środę zwiedzał stolicę Indii. - Używamy filtrów przeciwsłonecznych, robimy przerwy wszędzie tam, gdzie widzimy cień - dodał.
Mieszkańcy próbują schłodzić się w domach za pomocą klimatyzacji. Coraz więcej osób decyduje się też na jej montaż.
- Dziś jest trzeci dzień fali upałów. Prawdopodobnie temperatury wzrosną znacznie jeszcze w tym miesiącu. Spodziewamy się, że ceny klimatyzatorów również wzrosną - powiedział Chunni Lal, właściciel sklepu z klimatyzatorami.
W zeszłym miesiącu szef IMD Mrutyunjay Mohapatra powiedział, że w tym roku znaczna część Indii doświadczy intensywnej fali upałów, z wyższymi niż zwykle temperaturami. To skutek zmian klimatu.
Autorka/Autor: anw
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters