Dwa dni ulew, które nawiedziły północno-zachodni Pakistan, doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi. Na skutek żywiołu zginęło ponad 300 osób. Nadal trwają poszukiwania zaginionych.
W powodziach, które dotknęły północno-zachodni Pakistan, zginęło co najmniej 307 osób - poinformował Prowincjonalny Urząd Zarządzania Katastrofami (PDMA). Ofiary "poniosły śmierć na skutek osunięcia się ziemi na ich domy" lub gdy "ich samochody zostały porwane przez lawinę błota" - powiedziała agencji AFP rzeczniczka służb ratunkowych.
Najgorsza powódź od dekad
Władze przekazały, że na miejsce kataklizmu skierowano odpowiednie służby, które kontynuują akcje ratunkowe i usuwają szkody. Uruchomiono także doraźne wypłaty funduszy dla ofiar powodzi. Ulewne deszcze mają się utrzymać w regionie do 21 sierpnia.
- To było jak koniec świata. Mieszkamy to od 1972 roku, ale nic nie może się równać z tą niszczycielką powodzią - powiedział Yousuf Khan, mieszkaniec wioski Makan Bagh w dystrykcie Swat.
Krajowa Agencja Zarządzania Kryzysowego (NDMA) przekazała w piątek, że pięć ofiar poniosło śmierć w katastrofie śmigłowca służb ratowniczych.
"Nasze myśli są z rodzinami"
Dla ofiar powodzi tworzone są tymczasowe obozy. Ishaq Dar, wicepremier i minister spraw zagranicznych, powiadomił, że ekipy cywilne i wojskowe prowadzą akcje ratunkowe. Premier Shehbaz Sharif przewodniczył nadzwyczajnemu posiedzeniu swojego gabinetu. "Nasze myśli są z rodzinami, które straciły bliskich, z rannymi i tymi, których domy i źródła utrzymania zostały zmiecione z powierzchni ziemi" - oświadczył Dar w komunikacie zamieszczonym na platformach społecznościowych.
Ofiary śmiertelne ulew
NDMA podała w piątek, że od 26 czerwca w Pakistanie w wyniku ulew zginęło co najmniej 477 osób, a 763 zostały ranne. Ponadto żywioł uszkodził ponad 1850 domów.
W ciągu ostatniej doby najwięcej osób zginęło w dystrykcie Buner, trzy i pół godziny jazdy na północ od Islamabadu, stolicy kraju. Lokalne władze poinformowały, że śmierć poniosły tam co najmniej 184 osoby, a wiele obiektów infrastruktury, upraw i sadów zostało poważnie uszkodzonych.
Intensywne opady, powodzie, burze i osuwiska ziemi są wyjątkowo dotkliwe podczas tegorocznego sezonu monsunowego. Ze skutkami ulew zmagają się też sąsiednie Indie i Nepal.
>>> CZYTAJ WIĘCEJ: Powódź na trasie pielgrzymki. Wielu zabitych, setki zaginionych
Ewakuowano ponad tysiąc osób
Ratownicy przez wiele godzin ewakuowali 1300 turystów, którzy w czwartek zostali uwięzieni w Dolinie Siran w dystrykcie Mansehra z powodu gwałtownej powodzi i osuwisk.
W regionie Gilgit-Baltistan znajdują się liczne lodowce. Służby ratunkowe ostrzegły turystów, by unikali terenów dotkniętych powodziami z powodu niebezpieczeństwa wylania się jezior lodowcowych. W 2022 r. Pakistan dotknęła najtragiczniejsza w historii pora monsunowa - zginęło ponad 1700 osób, a wielkość szkód oszacowano na 40 miliardów dolarów.
Źródło: PAP, Associated Press, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/HASEEB ALI