Czy da się przygotować na trzęsienie ziemi? Sejsmolog tłumaczy

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl
"Te budynki składały się jak przysłowiowy domek z kart"
"Te budynki składały się jak przysłowiowy domek z kart"TVN24
wideo 2/16
ekspert kr

Ponad dwie doby po trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii ratownicy wciąż prowadzą operacje ratunkowe. Sejsmolog Przemysław Kowalski opowiedział na antenie TVN24 o tym, dlaczego żywioł okazał się aż tak niszczycielski. Mówił również o tym, czy da się przygotować na trzęsienie ziemi i jak z tym zagrożeniem radzą sobie Japończycy.

Poniedziałkowe trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii było największym, jakie pojawiło się od lat w tych rejonach globu. Tysiące ludzi zginęło, zniszczenia są bardzo rozległe. Ratownicy wciąż przeszukują gruzowiska, poszukując osób, którym jakimś cudem udało się przeżyć w zawalających się budynkach. Polskim zastępom udało się ocalić już 10 osób.

>>> Czytaj dalej: "Zakładamy, że będzie ich więcej. Czas gra na niekorzyść i musimy się bardzo spieszyć"

Jak opowiadał w programie "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 sejsmolog z Państwowego Instytutu Geologicznego Przemysław Kowalski, różnice między budynkami, które stoją na niewielkiej przestrzeni, są najczęściej małe. To, że jednemu udało się ustać, a drugi obrócił się w pył, może wynikać z czynników takich jak podłoże, elastyczność danego elementu oraz dystrybucja drgań. - Po prostu mogło się tak zdarzyć, że akurat w tym jednym miejscu jeden budynek sąsiadujący został całkowicie zniszczony, a drugi zdołał ledwie, ale jednak ustać - wyjaśnił gość.

Silne trzęsienie ziemi w Turcji i SyriiPAP

Nie ma jednej recepty na uniknięcie tragedii

Kowalski wspomniał, że niezależnie od regionu świata, nie istnieje jedna recepta na przygotowanie się do trzęsienia ziemi. - Zagrożenia są specyficzne dla danego miejsca. Zupełnie innego rodzaju trzęsienia ziemi notujemy w Japonii, inne są na przykład na pograniczu turecko-syryjskim - mówił.

Zauważył, że w przypadku poniedziałkowego zjawiska mieliśmy do czynienia z klasycznym mechanizmem przesuwania się płyt tektonicznych, podczas którego obie otarły się o siebie. Tymczasem w Japonii dochodzi do tak zwanych zjawisk subdukcyjnych, podczas których jedna płyta zagłębia się pod drugą. Ekspert dodał, że w odczuciach oba typy trzęsienia nie różnią się bardzo. Dla konsekwencji, jakie może nieść ze sobą dane zjawisko, ważne są czynniki, takie jak jego głębokość, magnituda oraz odległość od miejsca epicentrum.

- Pamiętać trzeba, że duże zjawisko, takie jak to, o magnitudzie powyżej 7,5, to nie jest punkt, jedno miejsce, to jest cała płaszczyzna tego uskoku, pękająca na odległości rzędu 200 kilometrów. I ta cała ściana może mieć nawet kilkadziesiąt kilometrów wysokości. Przesunięcia w miejscu, które określamy jako hipocentrum, są zazwyczaj największe, ale dystrybucja drgań jest bardzo nierównomierna - opowiadał.

Kumulacja naprężeń

Ekspert dodał, że po ponad 150 latach prac badawczych, naukowcom doskonale znane są miejsca, w których dojść może do trzęsienia ziemi. - To nas nie zaskoczy. Zaskakuje nas zawsze dokładne miejsce. Czasem jest to możliwe do przewidzenia, czasem nie. Ale to, co nas zawsze zastanawia, to jest czas. My możemy określić prawdopodobieństwo, ale operujemy dziesiątkami lat. Geologia, geofizyka mają to do siebie, że operujemy niesłychanie powolnymi procesami. Trzeba wiedzieć, że szybko przemieszczająca się płyta kontynentalna przemieszcza się sześć centymetrów na rok. I gdzieś w tym całym procesie, po iluś latach narastania naprężeń, w którymś miejscu nastąpi ich uwolnienie. Można podejrzewać, że jeśli w tym miejscu nastąpiło duże trzęsienie ziemi o magnitudzie 7-8, to w ciągu najbliższych kilkunastu, kilkudziesięciu lat raczej w tym samym miejscu nie nastąpi drugie tak duże, bo naprężenia muszą się skumulować - dodał.

Kolejne zjawisko, do którego doszło około 100 kilometrów dalej, było odpowiedzią na pierwsze trzęsienie - mówił Kowalski.

- Magnituda powyżej 7 dla tego regionu jest prawdopodobna. Są oczywiście stosowne wyliczenia, mówiące z jakim prawdopodobieństwem i w jakim czasie można się spodziewać takich zjawisk, natomiast samo to zjawisko, przy całym jego tragicznym bilansie, nie jest czymś wybitnie zaskakującym. Jest bardzo duże, ale nie zaskakujące - dodał Kowalski.

Trzęsienie ziemi i zarejestrowane wstrząsy wtórne w Turcji - lokalizacje USGS

Porównania do Japonii

Sejsmolog dodał, że po trzęsieniu ziemi w 1999 roku, Turcja zaczęła wdrażać procedury pozwalające budować konstrukcje z większą szansą na przetrwanie trzęsienia ziemi. W przypadku Japonii - bardziej zamożnego kraju - podobne decyzje zostały wprowadzone o wiele wcześniej. - Japonia jest niesłychanie zdyscyplinowanym krajem. W Japonii są ćwiczenia obrony cywilnej, które obejmują w zasadzie wszystkich raz w miesiącu. Każdy, kto doświadczy trzęsienia ziemi, wie dokładnie, co ma robić. To niesłychanie pomaga. Po drugie, w Turcji w 1999 roku widziałem zdjęcia budynków, z których kradziono materiały budowlane. I część bloczków betonowych została zastąpiona puszkami po farbie, po oleju, po czymkolwiek. Taki budynek nie ma prawa stać. To się bardzo zmienia w Turcji, ale to jest cały proces, on zajmuje lata. Te budynki nie wiem kiedy zostały zbudowane, ale wystarczy, że zostały zbudowane gdzieś na początku lat dwutysięcznych i ich jeszcze te zmiany nie objęły - opowiadał.

Kowalski wspomniał o tym, że w Japonii stawia się budynki asejsmiczne.

- Są punktowce - bardzo wysokie budynki w Japonii, które nie są zespolone z gruntem. One stoją na przygotowanych łożach, na których w razie trzęsienia ziemi lekko się poruszą. I w tym momencie ziemia się poruszy, natomiast sam budynek nie - dodał. - Japonia zrobiła gigantyczny postęp w tej materii przez ostatnie kilkadziesiąt lat, powiedzmy po drugiej wojnie światowej, i bardzo dobrze odrobiła pracę domową. Ich budownictwo może wyznaczać pewne trendy. Nie zawsze tak drogie budownictwo należy stosować, albo opłaca się stosować, jakkolwiek okrutnie by to nie brzmiało. Poza tym trzeba mieć zasoby, żeby takie budownictwo stosować, mieć przepisy, wymusić ich stosowanie i tak dalej - podał sejsmolog.

Jak dodał ekspert, cały sposób nowoczesnego budownictwa Japonii wynika z wieloletniego doświadczenia tamtejszych inżynierów. - Te budynki, które tutaj widzieliśmy, składały się jak przysłowiowy domek z kart, elementy stropów spadały w dół, na kolejne stropy, budynek układał się jak przekładaniec, jak tort. I to powoduje, że mnóstwo ludzi zostało uwięzionych gdzieś w pustkach, we wnętrzu, część z nich doczeka pomocy, część niestety nie - podsumował.

Lokalizacja poniedziałkowego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8USGS

Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii

Epicentrum trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północno-zachodnią Syrię, znajdowało się w tureckiej prowincji Kahramanmaras. Niecałe 12 godzin później, kilkadziesiąt kilometrów na północ, miało miejsce drugie trzęsienie o magnitudzie 7,7. Obu zjawiskom towarzyszyła seria ponad 100 wstrząsów wtórnych. Dotknięty trzęsieniem ziemi rejon południowo-wschodniej Turcji i północno-zachodniej Syrii jest aktywny sejsmicznie i często dochodzi w nim do wstrząsów. Jednak to ostatnie jest najpotężniejszym tego typu kataklizmem w tym regionie w ostatnim czasie. W 1999 roku na skutek trzęsienia w tureckim Izmicie zginęło 17-18 tysięcy osób. Jak pokazały pomiary, wstrząsy miały magnitudę 7,6. Najtragiczniejsze trzęsienie ziemi odnotowano w 1976 roku w chińskiej prowincji Tangshan. Oficjalne dane władz mówiły o 250 tysiącach ofiar. Prawdopodobnie były mocno zaniżone, bo niektóre źródła podawały liczbę nawet 650 tysięcy zabitych. Kataklizm w Tangshan miał - według oficjalnych danych - siłę 7,5 stopnia w skali Richtera, choć inne pomiary wskazywały nawet na 8,2 stopnia. 9,5 stopnia miało najsilniejsze w historii odnotowane pomiarami trzęsienie, doszło do niego w 1960 roku w Chile. Zginęło wtedy ponad 1650 osób.

Autorka/Autor:kw

Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Zanim skończą się wakacje na termometrach znowu będzie prawie 30 stopni. Co jeszcze przyniesie nam sierpniowa aura? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: raz tak, raz inaczej - żadnej stabilizacji

Pogoda na 16 dni: raz tak, raz inaczej - żadnej stabilizacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni w dużym stopniu upłyną pod znakiem zmiennego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Miejscami wystąpi ryzyko burz.

Tutaj wystąpi ryzyko burz. Pogoda na kolejne dni

Tutaj wystąpi ryzyko burz. Pogoda na kolejne dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. Noc okaże się dość chłodna, na termometrach miejscami zobaczymy zaledwie kilka stopni Celsjusza. Poniedziałek 18.08 w części Polski przyniesie niewielkie opady deszczu. Termometry pokażą do 24 stopni.

Pogoda na jutro - poniedziałek, 18.08. Chłodna noc, dzień przyniesie komfort termiczny

Pogoda na jutro - poniedziałek, 18.08. Chłodna noc, dzień przyniesie komfort termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Hiszpania zmaga się z szalejącymi pożarami. W całym kraju w sierpniu ogień zniszczył obszar przekraczający ponad 100 tysięcy hektarów. W niedzielę na tereny niszczone przez żywioł udał się premier kraju Pedro Sanchez, który z powodu poważnej sytuacji przerwał swój urlop.

Premier przerywa urlop. "Przed nami jeszcze kilka trudnych dni"

Premier przerywa urlop. "Przed nami jeszcze kilka trudnych dni"

Źródło:
Reuters, PAP

Intensywne ulewy i gwałtowne burze nawiedziły w ostatnich dniach północno-zachodni Pakistan. W samym dystrykcie Buner zginęło co najmniej 207 osób, a w całej części tego górzystego regionu śmierć poniosło 337 osób. Osunięcia ziemi i powodzie zniszczyły domy i infrastrukturę. Prognozy są niepokojące, bo spodziewane są kolejne ulewy.

Setki ofiar powodzi. "Ci, którzy przeżyli, oszaleli"

Setki ofiar powodzi. "Ci, którzy przeżyli, oszaleli"

Źródło:
Reuters

Po Atlantyku sunie huragan Erin. To, jak wygląda żywioł od środka, można zobaczyć na nagraniach zarejestrowanych przez amerykańskich Łowców Huraganów, którzy wlecieli do oka potężnego cyklonu.

W samym sercu potężnego żywiołu. Nagranie

W samym sercu potężnego żywiołu. Nagranie

Źródło:
9News, CNN, tvnmeteo.pl

W stanie Wisconsin na północy Stanów Zjednoczonych zaobserwowano dławigada amerykańskiego, ptaka z rodziny bocianów. To zaskakujące odkrycie, gdyż naturalne siedliska tych zwierząt są oddalone o jakieś dwa tysiące kilometrów, na południowym wschodzie kraju.

Ornitologiczna sensacja na północy USA

Ornitologiczna sensacja na północy USA

Źródło:
Associated Press, tvnmeteo.pl

Dziki o niebieskich wnętrznościach zostały znalezione w Kalifornii. Jak wynika z testów laboratoryjnych, zwierzęta zostały narażone na działanie przynęty na gryzonie. Substancja została niewłaściwie zabezpieczona, przez co dziki mogły się do niej dostać bez większych problemów.

Po spożyciu tej substancji dziki miały "neonowo niebieskie" mięso

Po spożyciu tej substancji dziki miały "neonowo niebieskie" mięso

Źródło:
ScienceAlert, CDFW

30 lipca potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 u wybrzeży Półwyspu Kamczackiego w Rosji wywołało tsunami, które zaledwie 70 minut później zostało precyzyjnie zarejestrowane przez satelitę SWOT. Jak podkreślili badacze, to jeden z pierwszych przypadków, gdy satelita obserwacyjny dostarczył tak precyzyjnych, dwuwymiarowych danych o kształcie i dynamice fal tsunami.

Satelita zarejestrował tworzące się tsunami. Ta technologia może ratować życie

Satelita zarejestrował tworzące się tsunami. Ta technologia może ratować życie

Źródło:
NASA Earth Observatory

Starship od SpaceX jest gotów na kolejny, dziesiąty już lot testowy. Okno startowe ma otworzyć się w przyszłą niedzielę. Jak przekazała firma Elona Muska, w ciągu ostatnich tygodni wyeliminowano usterki, które poprzednio doprowadziły do eksplozji statku kosmicznego jeszcze przed startem.

Do dziesięciu razy sztuka. Starship ma znów polecieć

Do dziesięciu razy sztuka. Starship ma znów polecieć

Źródło:
AFP, space.com

Francja zmaga się z falą upałów. W sobotę pomarańczowe ostrzeżenia obowiązywały w 54 departamentach. Temperatury miejscami przekroczyły 40 stopni Celsjusza, a gorąca, sucha aura zwiększa ryzyko zaprószenia ognia.

Ponad 40 stopni. Pół kraju z pomarańczowymi alertami

Ponad 40 stopni. Pół kraju z pomarańczowymi alertami

Źródło:
PAP

Pożary trawią Portugalię. Silny wiatr ułatwia rozprzestrzenianie się ognia w pobliżu ludzkich siedzib - co najmniej kilka domów spłonęło, a wiele innych jest zagrożonych. Sytuacja jest tak trudna, że miejscami do walki z ogniem stanęli mieszkańcy zagrożonych wsi.

Ogień otoczył miejscowości. "Nikt nie przyszedł nam pomóc"

Ogień otoczył miejscowości. "Nikt nie przyszedł nam pomóc"

Źródło:
PAP, Reuters, SIC Noticias

Huragan Erin pędzi po Atlantyku, przynosząc ze sobą podmuchy wiatru rzędu 220 kilometrów na godzinę. Meteorolodzy ostrzegają, że intensywność zjawiska może gwałtownie się wahać. Jak wynika z prognoz, w kolejnych dniach żywioł ma prześlizgnąć się wzdłuż wybrzeży wysp na zachodnim Atlantyku.

Błyskawicznie nabrał siły, ma się gwałtownie zmieniać. Huragan Erin na Atlantyku

Błyskawicznie nabrał siły, ma się gwałtownie zmieniać. Huragan Erin na Atlantyku

Źródło:
PAP, Reuters, NHC, ABC News

Najbliższe dni przyniosą zróżnicowaną pogodę. Na początku tygodnia będzie pogodnie i ciepło. Aura zacznie się nieco psuć w środę, bo tego dnia prognozowane są opady deszczu. Mocniej popadać ma w czwartek - miejscami w ciągu 12 godzin może spaść ponad 20 litrów na metr kwadratowy.

Czeka nas pogodowy miszmasz

Czeka nas pogodowy miszmasz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na szlaku na górę Rausu na wyspie Hokkaido w Japonii znaleziono ciało turysty, na którego wcześniej rzucił się niedźwiedź. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Władze tego regionu apelowały wcześniej o zachowanie szczególnej ostrożności z powodu pojawiania się tych zwierząt.

Niedźwiedź rzucił się na turystę. Mężczyzna nie przeżył

Niedźwiedź rzucił się na turystę. Mężczyzna nie przeżył

Źródło:
Australian Broadcasting Corporation, AFP, NHK, The Japan Times

We wschodniej Kanadzie szaleją pożary lasów. Tysiące mieszkańców musiało się ewakuować, a żywioł zniszczył już co najmniej 100 domów.

Powiedziała, że czas się pakować. "Uratowaliśmy wszystko, ale nie dom"

Powiedziała, że czas się pakować. "Uratowaliśmy wszystko, ale nie dom"

Źródło:
Reuters, CBC News

W sobotę w pobliżu wschodniego wybrzeża Australii zarejestrowano trzęsienie ziemi. W wyniku wstrząsu o magnitudzie 5,6 kilkanaście tysięcy osób na kilka godzin zostało pozbawionych dostępu do prądu.

Trzęsienie ziemi w Australii. Kilkanaście tysięcy domów bez prądu

Trzęsienie ziemi w Australii. Kilkanaście tysięcy domów bez prądu

Źródło:
Reuters, Australian Broadcasting Corporation

W związku z wysoką temperaturą i bezdeszczową aurą Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przez zagrożeniem pożarowym w lasach. Sprawdź, gdzie szczególnie uważać, by nie zaprószyć ognia.

Uwaga na zagrożenie pożarowe w lasach. Gdzie jest największe

Uwaga na zagrożenie pożarowe w lasach. Gdzie jest największe

Źródło:
IMGW CMM

Mieszkańcy Sztokholmu i okolic zostali w piątek wezwani do oszczędzania wody. To rzadki problem w tym mieście, przez co wiele osób przyjęło prośbę z lekkim niedowierzaniem. Niecodzienny apel jest związany z suszą i wysoką temperaturą jednego z jezior.

Apel do mieszkańców europejskiej stolicy o oszczędzanie wody

Apel do mieszkańców europejskiej stolicy o oszczędzanie wody

Źródło:
PAP

W słowackiej wsi Hybie niedaleko Liptowskiego Mikułasza niedźwiedź zaatakował mężczyznę na spacerze z psem. Do zdarzenia doszło zaledwie 100 metrów od zabudowań. Spacerowicz doznał obrażeń i trafił do szpitala.

Niedźwiedź zaatakował blisko domów, mężczyzna trafił do szpitala

Niedźwiedź zaatakował blisko domów, mężczyzna trafił do szpitala

Źródło:
PAP

Test rakiety chińskiej firmy LandSpace Technology zakończył się niepowodzeniem z powodu "anomalii". To kolejna próba wysłania w kosmos rakiety napędzanej metanem przez tego producenta.

Nieudany test chińskiej rakiety

Nieudany test chińskiej rakiety

Źródło:
Reuters

Amerykańskie służby uratowały mężczyznę, który przez dwa dni był uwięziony za wodospadem niedaleko rzeki Kern w Kalifornii. Podczas akcji poszukiwawczej wykorzystano drona.

Był uwięziony za wodospadem przez dwa dni

Był uwięziony za wodospadem przez dwa dni

Źródło:
CBS News, Los Angeles Times

W czwartek wieczorem niebo nad Polską rozświetlił bolid, czyli jasny meteor. Obiekt zarejestrowała stacja obserwacyjna sieci Skytinel. Zjawisko zostało uchwycone na nagraniu.

Kula ognia przecięła niebo. "Widok był niesamowity"

Kula ognia przecięła niebo. "Widok był niesamowity"

Źródło:
Skytinel, tvnmeteo.pl

Króliki z czarnymi, przypominającymi macki naroślami, wyrastającymi z głów i pysków, amerykańskie media nazwały "królikami zombie". Jak się jednak okazuje, przyczyną takiego wyglądu jest wirus.

Media piszą o "królikach zombie". Co powoduje taki ich wygląd?

Media piszą o "królikach zombie". Co powoduje taki ich wygląd?

Źródło:
CBS News, Forbes

Izrael mierzy się z największą falą upałów w tym roku. W dzień temperatura miejscami zbliża się do 50 stopni Celsjusza, niezwykle gorąco jest także nocą. Skwar zaczął już zbierać śmiertelne żniwo.

38 stopni Celsjusza już o 5 rano. Dwie ofiary śmiertelne

38 stopni Celsjusza już o 5 rano. Dwie ofiary śmiertelne

Źródło:
PAP, Times of Israel

Za nami najsłynniejsza "noc spadających gwiazd" na półkuli północnej. Perseidy, błyszczące dzieci komety 109P/Swift-Tuttle, przecinały niebo z największą częstotliwością w cyklu swojej aktywności. Jeśli nie udało nam się zaobserwować tego zjawiska, spokojnie - rój meteorów będzie aktywny jeszcze przez około dwa tygodnie. Spoglądając w niebo, wielu z nas może jednak się zastanawiać, czy aby dawniej Perseidy nie prezentowały się bardziej imponująco. Gwiazdozbiory chyba też kiedyś były jaśniejsze. A co się stało z Drogą Mleczną?

Ciemność, którą utraciliśmy. Jej brak niszczy nasze ciała i umysły

Ciemność, którą utraciliśmy. Jej brak niszczy nasze ciała i umysły

Źródło:
TVN24+

Amerykańskie Centrum Prognoz Klimatycznych (CPC) przekazało, jakie zjawisko będzie wpływać na warunki pogodowe na półkuli północnej w najbliższych miesiącach. Według meteorologów, jesienią i wczesną zimą ma pojawić się La Nina.

La Nina, później ENSO. One mają rządzić pogodą

La Nina, później ENSO. One mają rządzić pogodą

Źródło:
Reuters, CPC