Tama grozi zawaleniem, dom na skraju urwiska

W stanach Dakota Południowa, Iowa i Minnesota po ulewach doszło do powodzi. Wylało wiele rzek. Uszkodzona została tama na rzece Blue Earth, na południe od miasta Mankato. Służby przekazały, że w poniedziałek doszło do uszkodzenia zbocza dookoła tamy, przez co wzburzona woda przelała się obok niej. Fale zmyły część infrastruktury przesyłowej.

Według biura szeryfa hrabstwa, które powiadomiło lokalnych mieszkańców o możliwym niebezpieczeństwie, zapora Rapidan jest w stanie "nieuchronnej awarii". Zbudowanej w 1910 roku tamie grozi zawalenie się. Zagrożenie stwarzają przede wszystkim odłamki gruzu i odpady, które nagromadziły się wzdłuż rzeki Blue Earth przez wiele dni wzrostu poziomu wody i teraz niesione są w dół cieku.

Nowe zdjęcia lotnicze wykonane we wtorek pokazują, że wzburzona woda nadal przepływa wokół tamy. 

Niektórzy mieszkańcy powiedzieli lokalnym mediom, że biuro szeryfa zadzwoniło do nich w poniedziałek rano, aby ostrzec ich przed podnoszącym się poziomem wody. Wśród nich byli właściciele ponad stuletniej rodzinnej restauracji Rapidan Dam, zlokalizowanej przy drodze w pobliżu rzeki. Woda podmyła fundamenty znajdującego się nad rzeką ich domu, zmuszając mieszkańców do ewakuacji. Budynek zawisł nad urwiskiem.

- To całe nasze życie, nasze źródło utrzymania - powiedziała właścicielka restauracji i domu. - To się stanie. Nie wiemy kiedy, ale zniszczenie domu wydaje się nieuniknione - mówiła.

Dostawca energii elektrycznej Xcel Energy poinformował w poniedziałek, że prawie 600 odbiorców zostało pozbawionych zasilania po tym, jak wody powodziowe zmyły podstację położoną w pobliżu tamy.

Gwardia Narodowa Minnesoty wysłała około 50 żołnierzy do miejscowości położonych w dole rzeki, aby pomóc w walce z powodzią. Urzędnicy ds. zarządzania kryzysowego w pobliskim hrabstwie Le Sueur poinformowali, że w ciągu ostatnich kilku dni setki ochotników zgłosiły się do wypełniania tysięcy worków z piaskiem.