W dotkniętej przez powodzie Bośni i Hercegowinie trwają poszukiwania zaginionych osób. Największe zniszczenia odnotowano w miejscowości Jablanica. Tam woda wyrzuciła w stronę zabudowań kilka tysięcy ton kamieni z pobliskiego kamieniołomu. W związku z prośbą o pomoc wystosowaną przez Bośnię i Hercegowinę, Polska jest gotowa wysłać grupę poszukiwawczo-ratowniczą MUSAR .
Obfite opady deszczu doprowadziły w piątek do wylania rzek w centralnej części Bośni i Hercegowiny, w gminach Jablanica, Konjić, Kiseljak, Fojnica i Kreszevo. Do największych zniszczeń doszło w okolicy miasta Jablanica. Na skutek żywiołu zginęło co najmniej 18 osób.
Trwają poszukiwania ocalałych
Jedną z najbardziej dotkniętych przez żywioł miejscowości jest Jablanica. Trwają tam poszukiwania zaginionych osób. W niedzielę rano ratownicy przekopywali gruzy, aby znaleźć ocalałych. Woda wyrzuciła w stronę zabudowań kilka tysięcy ton kamieni z pobliskiego kamieniołomu.
Jak podają lokalne media, to najbardziej śmiercionośne powodzie, które nawiedziły ten kraj od lat.
Polscy strażacy oferują pomoc
W związku z prośbą o pomoc wystosowaną przez Bośnię i Hercegowinę, Polska jest gotowa wysłać grupę poszukiwawczo-ratowniczą.
- W odpowiedzi, Polska zaoferowała grupę MUSAR (Średnia Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza) w składzie 41 ratowników, 10 psów ratowniczych oraz 10 ton sprzętu ratowniczego i logistycznego - przekazał rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Zaznaczył, że aktualnie polscy strażacy czekają na akceptację zaoferowanej pomocy przez Bośnię i Hercegowinę. Poinformował, że oferty na moduły MUSAR złożyły także: Chorwacja i Serbia oraz lekkie grupy poszukiwawczo-ratownicze ze Słowacji, Macedonii i Czarnogóry. Macedonia złożyła ofertę grupy Flood Rescue team. Ponadto swoją obecność z modułami (status-monitoring) zaznaczyły: Portugalia, Węgry, Francja i Niemcy.
Pomoc Słowenii
Władze Słowenii chcą pomóc Bośni i Hercegowinie w poszukiwaniu zaginionych osób i sprzątaniu, dlatego wysłały w niedzielę konwój składający się między innymi z ratowników.
- Konwój składający się z 16 pojazdów, 46 osób i sześciu psów wyruszy do najbardziej dotkniętych obszarów - powiedział Leon Behin, szef słoweńskiej Obrony Cywilnej.
Miejscowości odcięte od świata
Lokalne media poinformowały w sobotę o odcięciu od reszty świata oś500 mieszkańców wsi Dusina niedaleko Fojnicy. Ministerstwo obrony Bośni i Hercegowiny ogłosiło pełne zaangażowanie armii w usuwanie skutków powodzi.
W większości kraju przywrócono internet. Odblokowano też część dróg, między innymi łączącą Jablanicę z Mostarem, ale na razie jedynie dla pojazdów służb ratowniczych i awaryjnych.
Edin Forto, minister transportu Federacji Bośniacko-Chorwackiej, ocenił, że sytuacja na dotkniętych powodzią obszarach jest krytyczna. - Żywioł wyrywał z ziemi całe domy, wraz z betonowymi płytami i fundamentami. Nigdy czegoś takiego nie widziałem - powiedział Forto.
Źródło: Reuters, PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/NIDAL SALJIC