Japońska agencja meteorologiczna wydała w poniedziałek dla 38 prefektur ostrzeżenie przed zagrażającą życiu falą upałów. Tego dnia w południe na wielu obszarach na wschodzie Honsiu - głównej wyspy Japonii - odnotowano temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza.
O godzinie 11.42 czasu lokalnego w mieście Hamamatsu w prefekturze Shizuoka, na wschodnim wybrzeżu Honsiu, odnotowano 40,2 stopnia Celsjusza - poinformował publiczny nadawca NHK.
Ostrzeżenie przed udarem cieplnym
Ponad 40-stopniowe upały odnotowano po godzinie 13 także w Sano w prefekturze Tochigi - termometry pokazały tam 40,4 st. C. W Tatebayashi w prefekturze Gunma na termometrach było 40,1 st. C. Jeszcze przed południem w wielu miastach w regionach sąsiadujących z Tokio słupki rtęci pokazały temperatury sięgające 38,7 st. C.
Agencja meteorologiczna i ministerstwo środowiska Japonii wydały "ostrzeżenie przed udarem cieplnym" dla 38 z 42 prefektur od Tohoku do Kiusiu. - Mieszkańcy tych obszarów powinni unikać wychodzenia z domu, korzystać z klimatyzacji w pomieszczeniach zamkniętych oraz często pić wodę z dodatkiem soli - przekazały władze. Dotychczasowy rekord ciepła odnotowany w Kraju Kwitnącej Wiśni to 41,1 stopnia, który padł w Kumagaya w prefekturze Saitama 23 lipca 2018 roku oraz w Hamamatsu w prefekturze Shizuoka 17 sierpnia 2020 r. - przypomina NHK. Statystyki ministerstwa zdrowia podane przez portal dziennika "Japan Times" pokazują, że liczba zgonów spowodowanych udarem cieplnym wzrosła ze średnio 201 osób rocznie w latach 1995-1999 do blisko 1300 w latach 2018-2022.
Źródło: PAP, 3.nhk.or.jp