Obfite opady deszczu spowodowały, że w południowej Szwajcarii doszło do osunięcia się ziemi. W wyniku żywiołu zginęły dwie osoby - poinformowała w niedzielę policja włoskojęzycznego kantonu Ticino. Jedna osoba uważana jest za zaginioną.
W sobotę i w nocy z soboty na niedzielę gwałtowne burze nawiedziły południowe regiony Szwajcarii, między innymi dolinę rzeki Maggia. Wyładowaniom towarzyszył ulewny deszcz, który spowodował, że doszło do powodzi i osunięć ziemi. Zginęły dwie osoby, a jedna uznana jest za zaginioną - podały władze kantonu Ticino.
Ofiary śmiertelne
"Dwa ciała zostały znalezione w rejonie Fontana; trzecia osoba jest obecnie poszukiwana" - napisano w policyjnym komunikacie. Aby ułatwić operacje ratunkowe, mieszkańcy zostali poproszeni o ograniczenie do minimum podróży i nieudawanie się do miejsc dotkniętych złą pogodą - zaapelowała policja w kantonie Ticino, najbardziej na południe położonej jednostce administracyjnej Szwajcarii. Działania służb ratunkowych utrudnione są przez ciężkie warunki pogodowe. Okoliczne drogi są zamknięte, jest też problem z dostawami energii elektrycznej. Według federalnego systemu ostrzegania Swissalert część kantonu jest również pozbawiona wody pitnej - podaje AFP. Przed tygodniem ulewne deszcze doprowadziły do ewakuacji kilkuset osób i dużych zniszczeń w południowej części Szwajcarii; ucierpiały przede wszystkim kantony Valais i Gryzonia. Co najmniej jedna osoba zginęła, a dwóch wciąż nie odnaleziono.
Kondolencje
Prezydentka Szwajcarii Viola Amherd złożyła kondolencje w mediach społecznościowym rodzinom, które straciły bliskich.
"Silne burze spowodowały zniszczenia w kilku regionach, w kantonie Ticino zginęli ludzie. Jestem myślami z poszkodowanymi. Sytuacja pozostaje napięta. Prosimy o zachowanie ostrożności i stosowanie się do poleceń władz" - napisała.
Źródło: PAP, swissinfo.ch
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JEAN-CHRISTOPHE BOTT