Nieznany podwodny świat u stóp podwodnej góry wyższej od Olimpu

"Potwór spaghetti" sfotografowany przez naukowców
Zwierzęta zaobserwowane podczas misji
Źródło: Schmidt Ocean Institute
Dwadzieścia prawdopodobnie nieznanych dotąd podmorskich gatunków żyjących w archipelagu oceanicznych gór udało się odkryć naukowcom z Instytutu Oceanicznego Schmidta. W trakcie badań morskiego dna w okolicach Grzbietu Nazca, na Oceanie Spokojnym, udało się również zmapować wysoką na ponad trzy kilometry morską górę.

Badania dna morskiego w okolicach południowo-wschodniej części Oceanu Spokojnego trwały 28 dni. W ich trakcie grupa oceanografów z pozarządowego Instytutu Oceanicznego Schmidta odkryła między innymi dziewiczy koralowy ogród, dający schronienie dziesiątkom prawdopodobnie nieznanych dotąd gatunkom zwierząt morskich.

Około 1500 kilometrów od wybrzeży Chile naukowcom udało się także zmapować wysoką na ponad 3000 metrów podwodną górę.

Wyższa od Olimpu

Mierzące 3109 metrów wzniesienie znajduje się w podmorskiego Grzbietu Nazca. Jest zatem wyższe od greckiego Olimpu (2917 metrów nad poziomem morza), ale niższe od japońskiej góry Fudżi (3776 m n.p.m.).

Jak opisują naukowcy, podwodna góra zajmuje obszar 70 kilometrów kwadratowych i jest siedliskiem tętniącego życiem ekosystemu głębinowego. Dzięki wykorzystaniu robota głębinowego zespół badaczy mógł dokładne przyjrzeć się zamieszkującym głębiny okazom.

Podwodna góra zmapowana przez naukowców
Podwodna góra zmapowana przez naukowców
Źródło: Schmidt Ocean Institute

Unikalne okazy

Za pomocą badań ROV naukowcom udało się między innymi sfotografować niezwykle rzadki okaz kałamarnicy Promachoteuthis. Do tej pory ten rodzaj kałamarnicy został scharakteryzowany tylko na podstawie martwych próbek znalezionych w sieciach. Naukowcom udało się odnaleźć również dwa rzadkie okazy rurkopławów z rodzaju Bathyphysa, zwanych potocznie potworami spaghetti.

Oprócz nich podwodny ogród koralowy o powierzchni około 800 metrów kwadratowych zamieszkuje między innymi ośmiornica Casper. Zwierzę to zostało odkryte po raz pierwszy na środkowym Pacyfiku w 2016 roku i nie doczekało się jeszcze oficjalnej nazwy dwuimiennej. Podczas wyprawy udało się po praz pierwszy potwierdzić jego obecność w południowych wodach Oceanu Spokojnego.

- Nasze odkrycia podkreślają niezwykłą różnorodność tych ekosystemów, jednocześnie ujawniając luki w naszej wiedzy na temat tego, w jaki sposób ekosystemy gór podmorskich są ze sobą powiązane - mówi jeden z głównych naukowców oraz technik morski Instytutu Oceanicznego Schmidta, Tomer Ketter.

"Potwór spaghetti" sfotografowany przez naukowców
"Potwór spaghetti" sfotografowany przez naukowców
Źródło: Schmidt Ocean Institute
Krab sfotografowany w oceanicznych głębinach
Krab sfotografowany w oceanicznych głębinach
Źródło: Schmidt Ocean Isntitute

Wciąż wiele do odkrycia

Odkrycia były najważniejszymi punktami trzeciej tegorocznej wyprawy Instytutu na Grzbiet Nazca, który znajduje się na wodach międzynarodowych. Podczas dwóch poprzednich wypraw w styczniu i lutym skatalogowano 150 nieznanych wcześniej gatunków. Podczas ostatniej wyprawy zebrano dodatkowe 20 potencjalnie nowych gatunków.

- Podczas trzech ekspedycji udało nam się zmapować i zbadać 25 podmorskich wzniesień, to całkiem sporo - powiedziała Jyotika Virmani, dyrektor Instytutu. Jak wyjaśniła, Grzbiet Nazca jest pretendentem do tego, by zostać pierwszym na świecie pełnomorskim obszarem chronionym, a zebrane podczas wypraw dane pozwolą udowodnić, jak cenny jest przyrodniczo.

Oceanografowie szacują, że morskie dno pokrywa około 100 tysięcy gór o wysokości co najmniej 3 tysięcy metrów. Według nich tylko około 26 procent powierzchni dna morskiego zostało zmapowane w wysokiej rozdzielczości.

Jedno ze sfotografowanych morskich stworzeń przez naukowców
Jedno ze sfotografowanych morskich stworzeń przez naukowców
Źródło: Schmidt Ocean Institute
Czytaj także: