Nawałnica dosłownie położyła las. Kataklizm na nagraniu

Nawałnica na Litwie
Nawałnica na Litwie
Źródło: Valstybės sienos apsaugos tarnyba@facebook.com
Nawałnica zniszczyła rezerwat przyrody na Litwie. Silny wiatr łamał i powalał zdrowe drzewa na przestrzeni kilku kilometrów. Katastrofę uchwyciły kamery monitoringu straży granicznej.

Nawałnica przeszła w czwartek nad rezerwatem przyrody Čepkeliai, położonym niedaleko granicy z Białorusią. Jak informowała litewska Państwowa Służba Straży Granicznej (VSAT), burza zaskoczyła funkcjonariuszy pełniących służbę w terenie - dla bezpieczeństwa musieli oni opuścić las i schronić się na polanach i w zagłębieniach terenu.

"Silna burza nie oszczędziła zdrowych drzew, łamiąc je jak zapałki na odcinku kilku kilometrów" - przekazano w mediach społecznościowych.

Minimalne uszkodzenia

Rzecznik prasowy VSAT Giedrius Mišutis powiedział lokalnym mediom, że mimo siły żywiołu (wiatr wygiął lusterka samochodu terenowego strażników granicznych), uszkodzenia systemu monitoringu granicy były minimalne. Funkcjonariuszom również nic się nie stało.

Dyrektor Dzukijskiego Parku Narodowego, w którym leży rezerwat, potwierdził, że na dotkniętym nawałnicą obszarze nikt nie prowadzi działalności gospodarczej. Przez ten obszar biegnie jedynie droga, z której korzystają strażnicy graniczni. W piątek służby leśne starały się ją udrożnić. Usuwanie skutków burzy utrudniał fakt, że rezerwat leży w strefie przygranicznej, więc do oceny zniszczeń nie można wykorzystać dronów.

Czytaj także: