Słupy energetyczne runęły na jezdnię i auta. Nagranie

Silne podmuchy wiatru, jak podała Narodowa Służba Pogodowa (NWS), osiągnęły ponad 90 kilometrów na godzinę. Przewróciły drzewa, uszkodziły linie energetyczne i zablokowały we wtorek drogi w Dolinie Las Vegas.

To, jak gwałtowna była pogoda, widać na nagraniu. Zarejestrowała je kamera samochodowa jednego z kierowców. Na filmie możemy zobaczyć przewracające się słupy energetyczne, które uderzają o asfalt i samochody. Jeden z kierowców opowiedział, że w obawie o swoje bezpieczeństwo musiał opuścić pojazd przez drzwi pasażera, ponieważ przewody energetyczne zablokowały wyjście po stronie kierowcy.

W środę służby sprzątały miasto po przejściu żywiołu. Pracownicy zbierali z ulic pozostałości powalonych słupów i sygnalizacji świetlnej.

- Jeden z klientów, który często tu przyjeżdża, powiedział mi, że podczas przejażdżki rowerowej naliczył 27 zerwanych linii energetycznych - powiedział Jose Lucero, pracownik lokalnego centrum handlowego. - Nasze zasilanie wróciło około godziny 6 rano, ale w innych miejscach nadal było wiele awarii - dodał.

- Nigdy nie widziałem czegoś takiego, zwłaszcza tutaj w Vegas - przyznał Ovad Metab, sprzedawca w lokalnym sklepie, który przyszedł do pracy i dowiedział się, że nie ma prądu. - To smutne widzieć miasto i drogi w takim stanie - uzupełnił.

Silne podmuchy wiatru wywołały burzę piaskową, która przetoczyła się przez większą część Doliny Las Vegas, drastycznie ograniczając widoczność i wpływając na odczyty jakości powietrza. Panoramę miasta pokrywały gęste pióropusze pyłu.

Burza piaskowa zakłóciła funkcjonowanie portu lotniczego Las Vegas-Harry Reid, znacznie ograniczając widoczność w niektórych miejscach. W pewnym momencie opóźnienia lotów trwały średnio 30 minut.

Meteorolodzy NWS ostrzegli kierowców przed burzą piaskową, która powoduje niebezpieczne warunki drogowe, ponieważ ogranicza widoczność niemal do zera. Z tego względu doradzili kierowcom, aby w miarę możliwości unikali żywiołu, a jeśli się w nim znajdą, powinni zjechać z drogi, wyłączyć światła i nie wciskać hamulca.