Autobus z kilkudziesięcioma pasażerami utknął w wodach powodziowych na wschodzie Kenii. Pomoc dotarła po kilku godzinach. Wszystkich bezpiecznie udało się ewakuować.
Autobus z 51 osobami jechał do Nairobi, stolicy Kenii. Kierowca chciał przejechać przez przeprawę na jednej z rzek. Nurt wezbranej po obfitych opadach deszczu rzeki jednak zmiótł pojazd.
Pasażerowie przez kilka godzin czekali na pomoc na dachu autobusu. Był zanurzony w wodzie niemal do połowy. Ratownicy nie byli w stanie dotrzeć w to miejsce z powodu uszkodzonych i zalanych dróg.
Na nagraniu z akcji ratunkowej widać, że pasażerowie i członkowie załogi byli ewakuowani przy pomocy lin. Wszyscy zostali sprowadzeni w bezpieczne miejsce.
Powodzie w Afryce
Jak zauważa Reuters, Afryka Wschodnia doświadcza rekordowych powodzi związanych z intensywnymi opadami deszczu i wcześniejszą poważną suszą. Wysuszona gleba nie jest w stanie przyjmować nadmiar wody. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy w kilku krajach tego regionu zginęły dziesiątki ludzi.
Źródło: Reuters