Hiszpańska policja rozbiła grupę przestępczą, która przez internet oferowała sprzedaż zwierząt, głównie psów. Potencjalnych nabywców przekonywała zdjęciami czworonogów, zwierzęta te jednak w rzeczywistości nie istniały. W ten sposób wyłudzono ponad 150 tysięcy euro.
We wtorek hiszpańska policja poinformowała o rozbiciu grupy przestępczej, która miała wyłudzić ponad 150 tys. euro (równowartość ok. 630 tys. zł). Grupa pochodziła z prowincji Bizkaia na północy kraju, ale działała w skali całej Hiszpanii. Zatrzymano łącznie sześć osób, którym postawiono zarzuty m.in. oszustwa oraz członkostwa w organizacji przestępczej.
ZOBACZ TEŻ: Skracają tydzień pracy. Decyzja rządu
Sprzedawali nieistniejące zwierzęta
Sposób działania grupy opierał się na tym, że na popularnych stronach internetowych do sprzedaży artykułów z drugiej ręki oferowała w przystępnej cenie głównie małe psy, ale także koty czy papugi. Gdy chętni do zakupu kontaktowali się z nimi, oszuści wysyłali im fałszywe zdjęcia zwierząt i zachęcali do jak najszybszego dokonania płatności. Gdy otrzymali pieniądze na konto, prosili o kolejne wpłaty, np. pod pretekstem konieczności zabrania zwierzęcia do weterynarza czy zaszczepienia go. Poszkodowani nigdy nie zobaczyli na oczy zwierząt, za które zapłacili.
Policjanci w trakcie dochodzenia ustalili, że ta sama grupa oferowała też na sprzedaż najnowsze telefony komórkowe, których ich nabywcy także nigdy nie dostali. Funkcjonariusze zidentyfikowali dotąd ponad stu poszkodowanych i nie wykluczają, że ustalą kolejnych.
W czasie przeszukań domów podejrzanych skonfiskowano pięć telefonów i karty SIM, których używano do oszustw. Zablokowano także 14 kont bankowych, które służyły przestępcom do ukrywania wyłudzonych pieniędzy.
Źródło: Guardian, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: StephanieWestPhotography/Shutterstock