Drzewo przygniotło samochód, zginęła kobieta

Kobieta zginęła w mieście Sombor
Kobieta zginęła w mieście Sombor
Źródło: Google Earth
Gwałtowne burze szalały we wtorek w Serbii. W mieście Sombor na północy kraju zginęła jedna osoba, w Nowym Pazarze na południu w związku z ryzykiem powodzi ogłoszono stan wyjątkowy. W sąsiedniej Chorwacji tego samego dnia silny wiatr powalał drzewa z korzeniami.

Mieszkanka położonego na północy Serbii Somboru zginęła w swoim aucie, na które upadło powalone huraganowym wiatrem drzewo - poinformował serbski minister spraw wewnętrznych Ivica Daczić.

- Wzywamy obywateli do zachowania maksymalnej ostrożności w związku z burzami, które nawiedzają Serbię - zaapelował polityk.

Kobieta zginęła w mieście Sombor
Kobieta zginęła w mieście Sombor
Źródło: srbija.gov.rs

Stan wyjątkowy, groźba powodzi

W Nowym Pazarze na południu Serbii w związku z dużą ilością opadów, którym towarzyszył grad, ogłoszono stan wyjątkowy. Nihat Biszevac, burmistrz miasta, poinformował, że poziom wody w okolicznych rzekach podniósł się do poziomu, który może doprowadzić do powodzi. Woda odcięła też część z wiejskich dróg w okolicy miasta.

Nadawca publiczny RTS poinformował, że burzy towarzyszyły w niektórych miejscach kraju opady gradu wielkości orzechów włoskich. Niektóre miasta w wyniku pogorszenia pogody pozbawione zostały dostaw energii elektrycznej.

Republikański Instytut Hydrometeorologiczny podniósł alert pogodowy dla niektórych części Serbii do najwyższego, czerwonego poziomu.

W nocy z wtorku na środę burze i intensywne opady deszczu dotarły do Belgardu. Służby meteorologiczne ostrzegły o ulewach w serbskiej stolicy.

Wichury w Chorwacji

Do gwałtownego pogorszenia pogody doszło również we wtorek w sąsiedniej Chorwacji. Jak podała telewizja N1, huraganowy wiatr wyrywał drzewa z korzeniami. W części kraju spadł również grad.

Czytaj także: