Trzęsienie ziemi nawiedziło w piątek region Nowa Akwitania w zachodniej Francji. Według różnych źródeł miało magnitudę około 5. W departamencie Deux-Sevres uszkodzone zostały niektóre drogi i budynki, zakłócony został ruch pociągów w całym regionie. Nie ma doniesień o poszkodowanych.
Według Europejskiego Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego (EMSC) epicentrum trzęsienia ziemi znajdowało się między gminą Nior a miastem La Rochelle w regionie Nowa Akwitania i miało magnitudę 4,9. Francuskie służby nadzoru sejsmologicznego ReNaSS poinformowały, że siła trzęsienia wyniosła 5,3. Natomiast według Niemieckiego Centrum Badań Geologicznych (GFZ) magnituda miała 4,8 i do wstrząsów doszło na głębokości 10 kilometrów.
Uszkodzone budynki i utrudnienia w ruchu pociągów
W departamencie Deux-Sevres odnotowano uszkodzenia dróg i zawalone kominy domów. Zakłócony został ruch pociągów w całym regionie, w tym połączenie Paryż - Bordeaux.
Na zachodzie Francji w najbliższych godzinach możliwe są wstrząsy wtórne o mniejszej sile - podały media w departamencie Wandei.
Nie ma doniesień o poszkodowanych osobach. Nie ma też informacji o zakłóceniach pracy siłowni jądrowych.
Media: odczuwalne w wielu miejscowościach
Według relacji świadków wstrząsy były odczuwalne w bardzo wielu miejscowościach, niemal na całym zachodzie kraju. Jak podkreśla dziennik "Le Figaro", to niezwykle rzadkie zjawisko. Piątkowe trzęsienie było najsilniejsze od 2002 roku. Niewielkie wstrząsy nawiedziły kraj w 2019 i 2021 r.
Portal informacyjny 20minutes.fr podaje, powołując się na relacje internautów, że wstrząsy były odczuwalne m.in. w Rennes i Nantes w Bretanii, Bordeaux w Nowej Akwitanii i Angers w regionie Kraju Loary.
Jak podało EMSC na Twitterze, trzęsienie było dobrze odczuwalne w odległości 200 kilometrów i słabiej w odległości 400 km od epicentrum.
Źródło: PAP, Reuters, Le Figaro, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google