Etna na Sycylii to najwyższy aktywny wulkan Europy. Stosunkowo często, nawet kilka razy w roku, okazuje swój śródziemnomorski temperament. Tak stało się też w ostatnich dniach. Na najnowszych nagraniach widać, jak Etna bucha lawą, która następnie spływa strumieniami po jej zboczach. Filmy pokazują też kłęby dymów unoszących się nad kraterem.
Etna - stożek wulkaniczny wznoszący się nad Sycylią na wysokości ponad 3300 metrów n.p.m. - należy do nielicznych europejskich wulkanów, które wykazują stałą aktywność. Na najnowszych nagraniach widać, co działo się 20 i 23 maja, kiedy ożywił się południowo-zachodni krater wulkanu.
Spektakularne eksplozje i chmury pyłu
Na zdjęciach i nagraniach widać, jak w powietrze wzbija się fontanna rozgrzanej lawy, która następnie powoli spływa, tworząc szeroki, kręty strumień. W następstwie erupcji nad wulkanem wzniosła się kolumna gęstego pyłu wulkanicznego.
Jak zaznacza portal Volcano Discovery, obecną aktywność Etny można uznać za część długiej, ciągłej erupcji, która rozpoczęła się w 2019 roku.
W tym przypadku, lawa wypłynęła przez dwie szczeliny wulkaniczne, które otworzyły się poniżej krateru. Tego typu erupcjom nie towarzyszą eksplozje, dzięki czemu nie stanowią one bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców Sycylii.
Poprzednie ożywienie się Etny
Do poprzedniej, spektakularnej erupcji wulkanu doszło w lutym. Erupcja skoncentrowana była wówczas w południowo-wschodniej części wulkanu, na wysokości około 2900 metrów. Według włoskiego Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii Etna wysłała popiół i pióropusze dymu na wysokość ośmiu kilometrów.
Nie pojawiły się doniesienia o poszkodowanych.
Źródło: Reuters, Volcano Discovery