W okolicach Clearwater na Florydzie doszło do bardzo groźnej sytuacji. W sobotę piorun uderzył w łódź, na pokładzie której znajdowało się siedem osób. Wszyscy brali udział w konkursie wędkarskim i okazali się doskonale przygotowani na takie zdarzenie.
Amerykańska Straż Przybrzeżna uratowała w ubiegłą sobotę siedem osób, po tym jak ich 11-metrowa łódź została uderzona przez piorun w okolicach miasta Clearwater na Florydzie. Nagranie z chwili uderzenia i akcji ratunkowej udostępniono w mediach społecznościowych.
"Często spotykane"
Podczas akcji ratunkowej konieczne było wysłanie śmigłowca. Załoga maszyny przeniosła pięć kobiet i dwóch mężczyzn do najbliższej stacji lotniczej, gdzie czekała na nich zaniepokojona rodzina.
Zgłoszenie o pomoc zostało wysłane bezpośrednio z łodzi. Centrum dowodzenia straży dostało powiadomienie od żony jej właściciela. Jak powiedziała kobieta, cała grupa brała wcześniej udział w turnieju wędkarskim.
- Burze z piorunami są często spotykane w środowisku morskim Florydy i mogą stanowić prawdziwe zagrożenie dla żeglarzy - powiedział Lt. David McKinley, jeden z pilotów Straży Przybrzeżnej. - Na szczęście w tym przypadku załoga była dobrze przygotowana, z całym niezbędnym sprzętem bezpieczeństwa, aby zapewnić szybką i skuteczną akcję ratunkową - dodał.
Źródło: U.S. Coast Guard
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Coast Guard District 7