Wiatr porywający fragmenty budynków, wybuchające linie energetyczne, gigantyczne kule gradowe - tak wyglądała trąba powietrzna, która w sobotę spustoszyła Kanton w Chinach. Jak przekazali synoptycy, kolejne dni przyniosą południowej części kraju dalsze pogodowe zagrożenia.
W sobotę przez dzielnicę Baiyun w Kantonie przeszła trąba powietrzna. Żywioł przyczynił się do śmierci pięciu osób, a 33 zostały ranne. Ponadto wiatr uszkodził ponad 140 budynków, głównie należących do miejscowej fabryki opon, oraz kilka linii energetycznych, co doskonale widać na wykonanych przez świadków nagraniach.
Państwowy nadawca CCTV pokazał szereg nagrań z momentu przejścia trąby powietrznej. Widać na nich porywający fragmenty budynków wir, kule ognia towarzyszące zrywaniu linii energetycznych, oraz gigantyczne gradziny, z ogromną siłą uderzające w pola i ulice. Największe lodowe kule miały średnicę 12 centymetrów.
Południowochińska prowincja Guangzhou, której stolicą jest Kanton, od półtora tygodnia zmaga się z burzami i ulewami. Regionalne obserwatorium meteorologiczne poinformowało w niedzielę, że trudne warunki atmosferyczne utrzymają się co najmniej do wtorku.
Od początku roku nad Chinami przeszło 13 silnych burzowych frontów. Chińska Akademia Nauk Meteorologicznych (CAMS) przekazała, że rosnąca częstotliwość i intensywność ekstremalnych burz powiązana jest z globalnym wzrostem temperatury.
Źródło: Reuters, globaltimes.cn, tvnmeteo.pl