Pierwsze alarmy przed lodem możliwe już niedługo

IMGW wydał ostrzeżenia przed oblodzeniem
Warunki biometeo w piątek
Źródło: tvnmeteo.pl
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał prognozę zagrożeń na kolejne dni. W niektórych miejscach kraju mogą pojawić się opady marznące, a także oblodzenia. Sprawdź, gdzie spodziewać się zimowych zagrożeń.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał prognozę zagrożeń na kolejne dni.

Prognoza zagrożeń IMGW na niedzielę

Sobota powinna być wolna od pogodowych zagrożeń. Sytuacja ma zmienić się w niedzielę. Na Podlasiu, w części Mazowsza oraz Warmii i Mazur mogą pojawić się ostrzeżenia przed opadami marznącymi.

Prognoza zagrożeń na niedzielę
Prognoza zagrożeń na niedzielę
Źródło: tvnmeteo.pl za IMGW

Prognoza zagrożeń IMGW na poniedziałek

W poniedziałek miejscami może pojawić się oblodzenie. Alarmy przed ślizgawicą mogą zostać wydane w powiatach południowych województw śląskiego, opolskiego, małopolskiego i podkarpackiego.

Prognoza zagrożeń IMGW na poniedziałek
Prognoza zagrożeń IMGW na poniedziałek
Źródło: IMGW

Czym jest ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia

Według definicji IMGW ostrzeżenie pierwszego stopnia przewiduje warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na te czynniki jest utrudnione i niebezpieczne. Spodziewaj się utrudnień wynikających z prowadzenia działań w obszarze występowania zagrożenia, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwości ich odwołania. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej.

Czym jest prognoza zagrożeń

Zgodnie z definicją IMGW prognoza zagrożeń to orientacyjna prognoza pogody, służąca wczesnemu informowaniu społeczeństwa o możliwości wystąpienia niebezpiecznego zjawiska meteorologicznego.

Prędkość i siła wiatru - jak je określamy
Prędkość i siła wiatru - jak je określamy
Źródło: Adam Ziemienowicz, Maciej Zieliński/PAP
Czytaj także: