Do Polski dotarło już ocieplenie - w środę w całym kraju temperatura będzie osiągać wartości powyżej 0 stopni Celsjusza. Zmienił się także typ opadów - zamiast śniegu, mamy deszcz. Jak mówił prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, ostatnie dni 2022 roku będą upływać pod znakiem właśnie takiej pogody.
Przed nami bardzo przekorny czas w pogodzie. Jak mówił na antenie TVN24 w programie "Wstajesz i wiesz" prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, w środę o godzinie 22.48 rozpocznie się astronomiczna zima. - Zacznie się astronomicznie, a zniknie ta realna - za oknami - powiedział.
Pożegnaliśmy mróz
Przyczyną tego stanu rzeczy jest obecność niżu, zlokalizowanego między Skandynawią, Islandią i Wyspami Brytyjskimi. Jego fronty przesuwają się nad naszym krajem. Obecnie za pogodę w Polsce odpowiada tak zwany front okluzji - połączenie ciepłego i zimnego frontu.
- Znajdujemy się w takim obszarze, gdzie między ciepłym a chłodnym frontem atmosferycznym napływa ciepłe, a na zimę bardzo ciepłe, powietrze z południowego zachodu Europy. Przy takiej cyrkulacji powietrza - południowo-zachodniej - nie ma mowy o mrozie i zimowej pogodzie - powiedział prezenter.
Jak dodał Wasilewski, w tej strefie spodziewane są też opady deszczu. W środę może padać w regionach północnych i centralnych.
- Nawet jak za tą strefą napłynie ciut chłodniejsze powietrze, ono nie będzie mroźne, ono po prostu będzie o nieco innej temperaturze. Nie będzie miało 10 czy 12 stopni, tylko na przykład 8-9 stopni, ale to nadal jest powietrze ciepłe, płynące od strony Atlantyku - opowiadał. - Ten mróz, który był u nas niedawno, teraz jest już tylko na wschodzie, gdzieś daleko w Rosji. Tutaj temperatura dzisiaj o poranku wyniosła -21 stopni - dodał.
Prognoza temperatury
Wasilewski przedstawił także wykres prognozowanej temperatury do końca roku dla Warszawy, ale jak przyznał, podobna tendencja będzie utrzymywać się dla całej Polski.
- Dziś startujemy jeszcze od dość niskiej temperatury, kilku stopni powyżej zera. W Wigilię i Święta robi nam się nawet 7-8 stopni. I do Sylwestra, mimo niewielkiego spadku temperatury, mamy cały czas temperaturę dodatnią, nawet do 5 stopni. Więc bez mrozu do końca roku, powrotu zimy w tym czasie nie widać - podsumował Wasilewski.
Całość rozmowy z Tomaszem Wasilewskim zobaczysz tutaj:
Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock/tvnmeteo.pl