Lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej, pojawił się w środę w Pszczynie (województwo śląskie). Nagranie, na którym widać chmurę w kształcie leja zniżającą się ku ziemi, otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Chwilę wcześniej była bardzo silna ulewa, grzmiało, ale burza była trochę dalej. Na początku nie byłem pewien, czy to w ogóle to, bo widziałem przez drzewa, ale jak wyjechałem na drogę, to zobaczyłem na pewno, że to był zalążek trąby powietrznej - opowiadał w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pan Adam, autor filmu.
"To był pierwszy raz, jak widziałem coś takiego"
Internauta zaznaczył, że udało mu się zarejestrować koniec zjawiska. - To, co widziałem, trwało cztery, może pięć minut - opisywał.
Mężczyzna przyznał, że nigdy wcześniej nie widział zalążka trąby powietrznej. - To był pierwszy raz, jak widziałem coś takiego. Zrobiło na mnie solidne wrażenie - powiedział.
Lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej, to kolumna lub lej wyrastający z podstawy chmury burzowej w kierunku ziemi. Do jego powstania dochodzi, gdy w chmurze występują silne prądy wstępujące. Jeżeli lej zetknie się z ziemią, mówi się o trąbie powietrznej.
Burzowa środa
W środę przez Polskę przechodziły burze i intensywne opady deszczu. W wyniku ulew doszło zalań i podtopień między innymi w województwie pomorskim. W Gdyni woda dostała się do przejścia podziemnego na dworcu kolejowym.
Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/AdamM