Po raz pierwszy w tym sezonie ratownicy TOPR wprowadzili pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach. Oznacza to możliwe samoistne schodzenie małych i średnich lawin. Najniższy stopień zagrożenia obowiązuje w Tatrach od wysokości 1800 m n.p.m.
W komunikacie Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przekazało, że opady śniegu z silnym wiatrem spowodowały nagromadzenie przewianego śniegu w depresjach, żlebach i pod ścianami.
- Pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. Wyzwolenie lawiny jest na ogół możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym, w nielicznych miejscach, na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin - informuje na swojej stronie TOPR.
Na Kasprowym Wierchu leży już kilkanaście centymetrów śniegu, a temperatura na szczytach wynosi ok. -9 stopni Celsjusza. Zdaniem ratowników warunki do uprawiania turystyki są trudne. Na wielu szlakach jest bardzo ślisko - zalega na nich cienka warstwa świeżego śniegu i występują oblodzenia - również na popularnej drodze do Morskiego Oka.
Wprowadzone zagrożenie lawinowe będzie obowiązywać do godziny 20 w czwartek.
Czym jest zagrożenie lawinowe
Zagrożenie lawinowe jest definiowane w międzynarodowej pięciostopniowej skali. Pierwszy stopień oznacza, że zagrożenie jest nieznaczne. Drugi stopień to zagrożenie umiarkowane. Trzeci stopień – znaczne, a czwarty duże zagrożenie. Piąty, najwyższy stopień zagrożenia lawinowego, może wystąpić, np. w Alpach, na terenach, gdzie zagrożone są osiedla czy drogi, a lawina może dokonać katastrofalnych zniszczeń, sięgając dna dolin.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock