Czy wysoka temperatura, jakiej w ostatnich dniach doświadczamy, a niedługo jej nagły spadek, mogą zaszkodzić kwitnącym roślinom? I co z faktem, że jest bardzo ciepło, a deszczu nie ma?
Nastała wiosenna aura. W czwartek termometry w południowej Polsce pokazały 22,9 stopnia Celsjusza. Ale już w kolejnym tygodniu czeka nas dość spore ochłodzenie. Czy taka dynamiczna zmiana aury w marcu może zaszkodzić roślinom?
- W marcu jak w garncu. W jednym tygodniu mamy wysokie temperatury, a w następnym może przyjść śnieżyca - mówił profesor Michał Węgrzyn, dyrektor Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. - Rośliny, które pojawiają się wczesną wiosną, są znakomicie przystosowane do zmiennej pogody. Tak naprawdę nic im się nie dzieje. Dla nich nie ma problemu, czy będzie plus 15 stopni, czy będzie temperatura na minusie. One to przetrwają - tłumaczył. Botanik mówił, że w krakowskim ogrodzie wszystkie wczesnowiosenne rośliny już kwitną. Są to przebiśniegi, śnieżyce wiosenne, ranniki wiosenne. - Wszystko przepięknie kwitnie - dodał.
Według eksperta na niskie opady tej zimy na pewno będą narzekali rolnicy. - Opad deszczu był bardzo słaby. My tutaj w ogrodzie botanicznym też będziemy z tego powodu cierpieli, ponieważ tej wody było wyjątkowo mało - mówił Węgrzyn.
Możliwe niedobory wody w środowisku
Bardzo ciepły początek marca może spowodować, że wody w glebie będzie niewystarczająco dużo, by siać zboża.
- W przeszłości marzec był klasyfikowany jako miesiąc zimowy, więc 20 stopni na plusie nie jest rzeczą oczywistą. Coś takiego będzie miało swoje konsekwencje - powiedział Bogdan Chojnicki, klimatolog, profesor Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Dodał, że wysoka temperatura i intensywne promieniowanie słoneczne powodują, że parowanie jest duże. To w konsekwencji doprowadzić może w niedługim czasie do niedoboru wody w środowisku.
- Cały układ ziemski wpisuje się we wzrosty temperatury. Za nami niekoniecznie mokra zima. Póki co na powierzchni gruntu wciąż mamy wilgoć, ale z każdym dniem tej wody ubywa. Wtedy gdy przyjdzie siać rolnikom zboża jare, to może jej zabraknąć. Wtedy wszyscy będziemy czekać na deszcz - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24