"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Klępa, samica łosia
Kampinoski Park Narodowy
Źródło: Google Earth
W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

Jak relacjonują przedstawiciele Kampinoskiego Parku Narodowego, kilka dni temu do Straży Parku wpłynęło zgłoszenie o łosiu atakującym turystów w pobliżu Dziekanowa Leśnego. Wezwani na miejsce strażnicy zastali poszkodowanego mężczyznę, który spacerował po puszczy z psem. Służby ustaliły, że czworonóg biegał po lesie bez smyczy i w pewnym momencie znalazł się w pobliżu łosia.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane szczekaniem i stanowczo zareagował" - czytamy w mediach społecznościowych KPN.

Mężczyzna, próbując ratować swojego pupila, został lekko poturbowany. Na szczęście nikt nie wymagał hospitalizacji.

W parku to my jesteśmy gośćmi

Jak przekazały służby parku, mężczyzna nie otrzymał mandatu, jednak samo wejście z psem do parku narodowego było złamaniem jego regulaminu.

- Pamiętajmy, że to park narodowy, a nie park miejski. Tutaj warto zaznaczyć, że to pies jest gościem parku, który wnosi zapachy, który szczeka, więc właśnie dlatego nie powinniśmy absolutnie ich wprowadzać - zaznaczyła w rozmowie z tvnmeteo.pl rzeczniczka Kampinoskiego Parku Narodowego Magdalena Kamińska. Podkreśliła także, że w trakcie spaceru po puszczy zabronione jest zbaczanie ze szlaków.

- Jak już sobie wybierzemy to miejsce, gdzie chcemy spacerować, to trzymajmy się szlaku. Załóżmy ubranie dostosowane do pogody, wygodne buty, weźmy coś do picia, do jedzenia - sugeruje Kamińska.

Rzeczniczka KPN przypomina także o tym, aby nie zostawiać po sobie rzeczy, w tym artykułów spożywczych.

- Możemy zabrać kanapkę, ale nie dokarmiajmy żadnej zwierzyny, nie zostawiajmy śmieci. Pójdźmy sobie wybranym szlakiem, wybraną ścieżką i podziwiajmy to, co widzimy - apeluje Magdalena Kamińska. Przypomina także, że przed wyjściem do parku narodowego warto zapoznać się z jego regulaminem. W przypadku jego złamania możemy zostać ukarani mandatem oraz grzywną.

fw

Czytaj także: