Okres pylenia roślin "zdecydowanie przyspieszył", trwa sezon grzewczy. Trudny czas dla alergików

Źródło:
PAP
Sezon alergiczny w pełni. Rozmowa dr n. med Iwoną Poziomkowską-Gęsicką
Sezon alergiczny w pełni. Rozmowa dr n. med Iwoną Poziomkowską-GęsickąTVN24
wideo 2/12
Alergia Wiosna

Z powodu coraz cieplejszych zim doszło do przesunięcia początku okresu pylenia drzew i traw. Jak mówił alergolog Piotr Dąbrowiecki, alergicy mogą odczuwać nasilone objawy schorzenia. Również dlatego, że trwa sezon grzewczy, który sprzyja tworzeniu się smogu.

Okres pylenia roślin zdecydowanie przyspieszył. Jak zauważył dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie i członek zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, po pomoc coraz częściej zgłaszają się pacjenci z nasilonymi objawami uczulenia na pyłek brzozy.

Wpływ jakości powietrza

Jak przekazali eksperci zajmujący się monitorowaniem atmosfery w ramach programu Copernicus, 18 marca w wielu regionach Europy zaczęło wzrastać stężenie alergenu brzozy. Na to nałożyło się także wysokie stężenie zanieczyszczeń powietrza, takich jak dwutlenek azotu i ozon. Tego typu związki jeszcze bardziej uwrażliwiają alergików na pyłki.

- Okres pylenia roślin zdecydowanie przyspieszył. Można za to winić ocieplenie klimatu. W ostatnich latach koniec zimy często jest stosunkowo ciepły, a to pobudza rośliny, zaczynają one wypuszczać swoje pyłki. Tak jest w przypadku brzozy - zamiast w kwietniu zaczęła pylenie już w marcu. Od dwóch-trzech tygodni zgłaszają się pacjenci uczuleni na pyłek drzew, przede wszystkim olchy i brzozy, z nasilonymi objawami alergii - mają katar, kichanie i łzawienie, a czasami kaszel i świszczący oddech. Poza ociepleniem klimatu powodem jest też zanieczyszczenie powietrza. Wciąż mamy sezon zimowy i ogrzewamy domy, spalając w piecach paliwa stałe, a jest tak w czterech milionach posesji w Polsce. Powstaje tak zwana niska emisja spalin, duża ilość zanieczyszczeń gromadzących się blisko ogrzewanego domu - opowiadał ekspert.

Zawarte w emisjach pyły zawieszone, węglowodory aromatyczne, tlenki azotu oraz siarki jeszcze bardziej uwrażliwiają alergików na pyłki roślin, krążące w atmosferze i zbierające zanieczyszczenia. W ten sposób powstaje silnie immunogenny kompleks, bardziej stymulujący układ odpornościowy i wywołujący u osób uczulonych więcej objawów. Zdaniem Dąbrowieckiego alergicy powinni w takiej sytuacji dbać o właściwą terapię alergii i stosować leki wypisane przez lekarzy prowadzących. Jeśli pierwszy raz pojawiają się dolegliwości takie jak katar, kichanie, łzawienie, kaszel i duszności, należy się jak najszybciej zgłosić do lekarza.

Kalendarz pylenia roślin w PolscePAP

Alergia na pyły zawieszone

Ekspert został zapytany o to, czy można reagować alergicznie także w przypadku zanieczyszczonego powietrza. Jak zauważył, zostało to naukowo potwierdzone.

- Wskazują na to badania profesor Ewy Czarnobilskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Wykazały one, że niektóre osoby mogą reagować alergicznie na zanieczyszczone powietrze. Pył zawieszony może być bodźcem dla układu immunologicznego do rozwoju alergii. Powstają przeciwciała przeciwko pyłowi zawieszonemu, indukując reakcję alergiczną, tak jak w przypadku na przykład pyłku brzozy - powiedział.

W takim przypadku leczenie jest bardzo podobne, co przy "zwykłej" alergii.

- Nie ma alergii bez alergenu. Najlepiej więc byłoby unikać zanieczyszczeń, możemy zabezpieczyć się na przykład maseczką ochronną, choć nie zawsze jest to możliwe. Są dostępne leki, takie jak preparaty antyhistaminowe w postaci tabletek lub kropli, a także działające miejscowo leki steroidowe, w postaci aerozolu do nosa albo podawanego do płuc leku wziewnego - mówił.

Jak dodał, pomocna może być także immunoterapia. Usuwa dolegliwości u 90 procent pacjentów, którzy cierpią z powodu pyłków drzew i traw. Niestety, w przypadku brzozy jest już za późno na jej zastosowanie. Wciąż może się sprawdzić jednak w przypadku bylicy.

- Poza tym o każdej porze roku można poddać się immunoterapii na występujące w naszych mieszkaniach roztocza kurzu domowego - stwierdził Dąbrowiecki.

Kurz domowyMaria Samczuk/PAP

Długie kolejki do specjalistów

Ekspert zauważył także, że pandemia COVID-19 nie wpłynęła na tempo zgłaszania się pacjentów na wizyty u lekarza.

- To raczej system opieki medycznej utrudnia im rozpoznanie alergii. Lekarz rodzinny wypisuje skierowanie do alergologa lub pulmonologa, ale są oni zajęci leczeniem pacjentów covidowych lub postcovidowych. Czas oczekiwania na pierwszą wizytę u tych specjalistów znacznie się z tego powodu wydłużył. W naszej poradni przyjmujemy obecnie pacjentów, którzy powinni być przyjęci kilka miesięcy temu - przyznał.

W przypadku astmy jest podobnie. - Międzynarodowe badania ACCESS wykazało, że już w 2019 roku w Polsce od pierwszych objawów astmy do jej rozpoznania pacjent czekał średnio ponad siedem lat. Podobnie było w kilku innych krajach europejskich, takich jak Hiszpania czy Irlandia. Ale średnia europejska jest o połowę krótsza i wynosi 3,5 lat. Podejrzewamy, że po COVID-19 ten czas rozpoznania tej choroby mógł się jeszcze bardziej wydłużyć - mówił.

Dąbrowiecki zalecił, by zgłaszać się do lekarza rodzinnego z każdymi potencjalnymi objawami astmy, także tymi, które po czasie mogą mijać i powracać. Jeśli lekarz nie będzie w stanie postawić jasnej diagnozy, powinien skierować pacjenta do specjalisty.

Jak dodał, często się zdarza, że z powodu błędnej diagnozy pacjentowi z astmą lub alergiami niepotrzebnie przepisuje się antybiotyki.

- Gdy pacjent zgłasza się z kaszlem, to przede wszystkim podejrzewana jest infekcja układu oddechowego albo nawet zapalenie płuc. Zdarza się że występuje stan podgorączkowy, bo zaostrzenia astmy często są wywoływane przez infekcje wirusowe. Chory otrzymuje wtedy antybiotyk, który mu nie pomaga. Przychodzi do doktora, mając nadal kaszel, świsty oddechowe i otrzymuje kolejny antybiotyk, który również nie działa. Potem dodatkowo pojawiają się duszności - powiedział.

Chorych może być więcej

Alergolog mówił, że trzy lata temu w Polsce zarejestrowanych było 2,2 miliona astmatyków. Według badań prof. Bolesława Samolińskiego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego objawy choroby mogą mieć nawet 4 miliony Polaków. W przypadku przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) może być jeszcze gorzej.

- W 2019 roku było zarejestrowanych 600 tysięcy pacjentów z POChP, ale chorowały ponad dwa miliony osób. W przypadku tej choroby aż 75 procent pacjentów nie ma jeszcze rozpoznania, a więc nie może otrzymać właściwego leczenia. A jest to schorzenie jeszcze cięższe niż astma - nieleczona POChP zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu o 10-15 lat. Osoby z tą chorobą często nie dożywają swojej emerytury. Należałoby to jak najszybciej zmienić - powiedział.

Alergie i COVID-19

Zapytany, jak pandemia obeszła się z chorymi na POChP, ekspert odpowiedział: "Nie znam aktualnych danych Narodowego Funduszu Zdrowia na ten temat. Jedno jest pewne, że aby rozpoznać POCHP potrzebujemy wykonać badanie spirometryczne, a w pandemii przez długi czas tego badania nie wykonywano, nie było zatem nowych rozpoznań lub było ich mniej niż przed pandemią".

- Chorzy na POChP schowali się w domach i przestali się pojawiać w przestrzeni publicznej. Wiedzieli, że choroba ta wielokrotnie zwiększa ryzyko zgonu w przypadku COVID-19. Z moich obserwacji wynika, że spadła ilość infekcji układu oddechowego, które najczęściej zaostrzały objawy POCHP - podejrzewam zatem, że również zgonów z powodu tej choroby było mniej. Jestem ciekawy czy potwierdzą to dane NFZ - dodał.

Dąbrowiecki wspomniał także, że stosowane w ostatnich latach maseczki wpłynęły korzystnie na stan alergików i astmatyków.

- Wielu moich pacjentów z alergią wziewną przestało mieć objawy w sezonie pylenia roślin w ostatnich dwóch latach, w czasie pandemii. W tym okresie, gdy używali na zewnątrz maseczki ochronne. Maska przeciwpyłowa, jak i ta chroniącą przed infekcjami, taka jak FFP2 i FFP3, skutecznie chroni również przed pyłkami. Wielu pacjentów z alergiami wziewnymi odetchnęło z ulgą. - powiedział. - Maseczki nie powodują duszności, mogą wywoływać subiektywne odczucie braku powietrza ale obiektywne badania pokazują, że to nie wpływa na jakość wentylacji płuc. Używanie takich masek jak FFP2 i FFP3, nie wpływa niekorzystnie na układ oddechowy. Zatem noszenie maseczki wiosną chroni przed alergią nosa, gardła i płuc - dodał.

Dla tych, którzy w przypadku alergii cierpią na łzawienie oczu, zalecił noszenie okularów.

- W sezonie pylenia roślin szczególnie polecam pacjentom gogle używane do jazdy rowerem. Oczywiście nie zapominajmy o lekach przeciwhistaminowych, są dostępne w aptekach bez recepty - podsumował.

Autorka/Autor:kw

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Nowy tydzień przyniesie opady deszczu, a miejscami również burze. Podczas wyładowań dodatkowym zagrożeniem stanie się porywisty wiatr. Gdzie spodziewać się gwałtownych zjawisk pogodowych?

Do Polski wkraczają fronty atmosferyczne. Będzie padać i grzmieć

Do Polski wkraczają fronty atmosferyczne. Będzie padać i grzmieć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jeszcze przed świętami będzie tak ciepło jak bywa w czerwcu albo w lipcu. Jaką temperaturę przyniosą nadchodzące dni? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: lato tydzień po zimie

Pogoda na 16 dni: lato tydzień po zimie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na Wielkanoc 2025. Z najnowszych prognoz wynika, że nadchodzące święta mogą być deszczowe w wielu regionach, a miejscami także burzowe. Temperatura może podzielić Polskę.

Pogoda na Wielkanoc. Temperatura może podzielić Polskę

Pogoda na Wielkanoc. Temperatura może podzielić Polskę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. Nocą pogoda zacznie się pogarszać, w części kraju prognozowany jest deszcz. Poniedziałek 14.04 zapowiada się z opadami w całej Polsce, lokalnie może zagrzmieć. Termometry wskażą ponad 20 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - poniedziałek, 14.04. Nocą pogoda zacznie się psuć

Pogoda na jutro - poniedziałek, 14.04. Nocą pogoda zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sercu odległej galaktyki w gwiazdozbiorze Panny znajduje się masywna, czarna dziura, która budzi się do życia. Zjawisko kosmiczne, któremu nadano imię Ansky, zaczęło wystrzeliwać intensywne rozbłyski rentgenowskie w regularnych odstępach czasu. To zachowanie bardzo zaintrygowało naukowców.

To zachowanie czarnej dziury zadziwiło naukowców. "Nie wiemy jeszcze, co je powoduje"

To zachowanie czarnej dziury zadziwiło naukowców. "Nie wiemy jeszcze, co je powoduje"

Źródło:
AFP, ESA

Zwolnienia i cięcia w amerykańskim budżecie przeprowadzane w ostatnim czasie przez Donalda Trumpa dotknęły także Narodową Administrację Oceaniczną i Atmosferyczną (NOAA), zajmującą się prognozowaniem pogody. Eksperci w rozmowie z magazynem "Rolling Stone" zwracają uwagę, że takie działania mogą w przyszłości pogorszyć proces ostrzegania przed gwałtownymi zjawiskami w Stanach Zjednoczonych.

Cięcia Trumpa. Nawet prognozy pogody są zagrożone

Cięcia Trumpa. Nawet prognozy pogody są zagrożone

Źródło:
Rolling Stone, tvnmeteo.pl

Naukowcy z Grecji opracowali modele, które przewidują, kiedy i jak mocno drzewa oliwne i dęby będą pylić. To przełomowe odkrycie może pomóc osobom uczulonym na pyłki tych drzew lepiej przygotować się do sezonu alergicznego.

Te drzewa najczęściej uczulają Greków. Od teraz będzie im lżej

Te drzewa najczęściej uczulają Greków. Od teraz będzie im lżej

Źródło:
greekreporter.com

Pod koniec tygodnia w Hiszpanii wyruszyły pierwsze wielkanocne procesje, co roku przyciągające uwagę całego świata. Niestety niektóre z nich musiały zawrócić do świątyń, a inne w ogóle ich nie opuściły z powodu ulewnych deszczy. Plany efektownych obchodów Wielkiego Tygodnia w Hiszpanii może pokrzyżować gwałtowna aura - donoszą lokalne media.

Słynne obchody Wielkiego Tygodnia zagrożone przez potężne opady

Słynne obchody Wielkiego Tygodnia zagrożone przez potężne opady

Źródło:
PAP, laopiniondemurcia.es

Ulewne deszcze związane z burzą Olivier nawiedziły Wyspy Kanaryjskie. W sobotę władze ogłosiły stan wyjątkowy na jednej z wysp archipelagu - Lanzarote. W związku z gwałtowną aurą strażacy interweniowali ponad 300 razy.

Stan wyjątkowy w turystycznym raju. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Stan wyjątkowy w turystycznym raju. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Źródło:
PAP, laprovincia.es, rtvc.es

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna na niebie w nocy ze soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska. Pierwsza wiosenna pełnia jest szczególnie istotna, ponieważ na jej podstawie określana jest data Wielkanocy - święta ruchomego.

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Niedźwiedzie pojawiły się w sobotę w zakopiańskich Kuźnicach, blisko popularnego szlaku. Zwierzęta te stają się coraz bardziej aktywne, a w pobliże ludzkich siedzib przyciąga je zapach odpadków kuchennych. Jeśli natkniemy się na zwierzę, powinniśmy zachować ostrożność.

Niedźwiedzie w Zakopanem. Pojawiły się przy popularnym szlaku

Niedźwiedzie w Zakopanem. Pojawiły się przy popularnym szlaku

Źródło:
PAP, Tygodnik Podhalański, tvnmeteo.pl

W ciągu ostatnich dwóch dekad Europejczycy skuteczniej przystosowali się do niskiej temperatury niż do ekstremalnych upałów. - To proces, który w nauce nazywamy adaptacją - powiedział jeden z autorów publikacji na ten temat, Zhao-Yue Chen.

Lepiej znosimy zimno niż upały

Lepiej znosimy zimno niż upały

Źródło:
PAP

Trzęsienie ziemi nawiedziło w niedzielę Papuę-Nową Gwineę. Jak podało niemieckie centrum badań geologicznych GFZ, miało magnitudę 5,79.

Trzęsienie ziemi w Papui-Nowej Gwinei

Trzęsienie ziemi w Papui-Nowej Gwinei

Źródło:
Reuters, USGS

Wichury nawiedziły w sobotę Chiny. W Pekinie, gdzie podmuchy rozpędzały się do ponad 100 kilometrów na godzinę, wiatr przewracał drzewa i łamał gałęzie. Wystąpiły utrudnienia na drogach. Jeszcze groźniej było na północy, w Mongolii Wewnętrznej, gdzie silnemu wiatrowi towarzyszyły intensywne opady śniegu.

Stolica sparaliżowana. Wiało z prędkością 100 kilometrów na godzinę

Stolica sparaliżowana. Wiało z prędkością 100 kilometrów na godzinę

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Xinhua, AFP, PAP

Ulewy nawiedziły w piątek zachodnią Hiszpanię. Najsilniej padało w Galicji - w Lugo woda całkowicie zalała niektóre ulice i wdarła się na miejski stadion. Według lokalnych mediów taka niestabilna aura może nawiedzać Półwysep Iberyjski jeszcze przez jakiś czas.

Woda na ulicach, zmyty most. To dopiero początek ulew

Woda na ulicach, zmyty most. To dopiero początek ulew

Źródło:
El Progreso, La Razon, SIC Noticias

Kot przez trzy tygodnie był zamknięty w szybie wentylacyjnym. Jak opowiadała właścicielka, zwierzak nagle zniknął z zamkniętego pomieszczenia, z którego mógł wydostać się jedynie w ten sposób. Przeprowadzenie akcji ratunkowej utrudniała administracja budynku, która nie wierzyła, że kot mógł sam dostać się do szybu.

Kot spędził trzy tygodnie w szybie wentylacyjnym

Kot spędził trzy tygodnie w szybie wentylacyjnym

Źródło:
CNN, WISN 12

Ponad setka osób zginęła na skutek burz, jakie nawiedzają północne Indie i Nepal. Najtrudniejsza sytuacja panuje w indyjskim stanie Bihar, gdzie gwałtowne warunki pogodowe uszkodziły uprawy. Tak intensywne ulewy są w Indiach rzadkością o tej porze roku.

W dwa dni zginęło sto osób. "Myśleli, że bóg ich ochroni"

W dwa dni zginęło sto osób. "Myśleli, że bóg ich ochroni"

Źródło:
Reuters, Times of India, Hindustan Times

Trudne warunki panują na szlakach turystycznych w Beskidach. Szlaki są mokre i śliskie. Ratownicy przestrzegają tych, którzy chcą wybrać się w góry. W Tatrach obowiązuje lawinowa "dwójka".

"W górach wciąż trwa zima"

"W górach wciąż trwa zima"

Źródło:
PAP, TPN

Włoski wulkan Etna nie daje o sobie zapomnieć. W powietrze trafiła porcja lawy, która rozświetliła niebo. Lokalne lotnisko funkcjonuje jednak bez żadnych utrudnień.

Erupcja Etny. Lawa wydobyła się z wulkanu

Erupcja Etny. Lawa wydobyła się z wulkanu

Źródło:
ANSA, Reuters

W sobotę obchodzony był Światowy Dzień Chomika. Chomik europejski to krytycznie zagrożony gatunek ssaka. Jak alarmują naukowcy, w ciągu najbliższych kilkunastu lat może wyginąć na całym euroazjatyckim obszarze występowania.

W sobotę obchodził swoje święto, za kilkanaście lat może wyginąć

W sobotę obchodził swoje święto, za kilkanaście lat może wyginąć

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Naukowcy z japońskiej uczelni Okinawa Institute of Science and Technology (OIST) odkryli dwa nowe gatunki tasiemców. Larwy tych pasożytów znaleziono w jelitach i żołądkach dziko żyjących kałamarnic.

Odkryto dwa nowe gatunki tasiemców

Odkryto dwa nowe gatunki tasiemców

Źródło:
Okinawa Institute of Science and Technology

Jak sugerują nowe badania naukowców z amerykańskiej Yale School of Medicine, świeże skaleczenie na skórze, które mamy podczas pierwszego próbowania nowego jedzenia, może zwiększać ryzyko wystąpienia alergii pokarmowej. Eksperyment na razie przeprowadzono na myszach, są potrzebne kolejne analizy.

Urazy skóry i alergie pokarmowe mogą mieć coś wspólnego

Urazy skóry i alergie pokarmowe mogą mieć coś wspólnego

Źródło:
ScienceAlert, Yale School of Medicine

Warto wieczorami wypatrywać na niebie niezwykłego zjawiska - fałszywego Pasa Oriona. Jak napisał Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach", "to jeden z tych przypadków, kiedy niebo zaskakuje geometrią i chwilową harmonią".

Spójrzmy w niebo. "Pojawiło się tam coś, co może mocno zaskoczyć"

Spójrzmy w niebo. "Pojawiło się tam coś, co może mocno zaskoczyć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wezwał w piątek amerykański Kongres do przyjęcia ustawy, która zniosłaby zmianę czasu. Miałaby ona wprowadzić na stałe obecny czas letni. W jego opinii taka decyzja zostałaby dobrze przyjęta przez obywateli.

Donald Trump wzywa do zniesienia zmiany czasu    

Donald Trump wzywa do zniesienia zmiany czasu    

Źródło:
PAP

W Mikoszewie w województwie pomorskim znajduje się najmłodsza plaża w Polsce. Nowy fragment wybrzeża powstał w lutym 2025 roku, ale jak pokazują zdjęcia satelitarne z lat 2017-2025, zmiany linii brzegowej to następstwo wieloletniego procesu nanoszenia osadów. Piaszczysty skrawek od razu zyskał sporą popularność.

Najmłodsza plaża w Polsce. Tak wygląda z kosmosu

Najmłodsza plaża w Polsce. Tak wygląda z kosmosu

Źródło:
Copernicus.eu, tvn24.pl, Radio Gdańsk

Meteoryt mógł spaść nieopodal Opola. Jak podał serwis Skytinel, fragment kosmicznej skały pochodzi z bolidu, który rozświetlił niebo nad Polską 27 marca. Według obliczeń największy kawałek może ważyć 100 gramów.

Mógł spaść nieopodal Opola. Pochodzi spomiędzy Marsa a Jowisza

Mógł spaść nieopodal Opola. Pochodzi spomiędzy Marsa a Jowisza

Źródło:
Skytinel

Piorun trafił w grupę uczniów w Japonii w czwartek. Jak podały lokalne media, do zdarzenia doszło podczas treningu szkolnej drużyny piłkarskiej. Do szpitala trafiło sześcioro uczniów, a dwóch chłopców jest w stanie ciężkim.

Piorun trafił w grupę uczniów

Piorun trafił w grupę uczniów

Źródło:
AP News, asahi.co.jp

Eksperymentalna prognoza długoterminowa Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mówi o tym, jakie mogą być najbliższe - a więc i wakacyjne - miesiące. Sprawdź przewidywania meteorologów na maj, czerwiec, lipiec oraz sierpień 2025.

Takie może być tegoroczne lato. Prognoza długoterminowa IMGW

Takie może być tegoroczne lato. Prognoza długoterminowa IMGW

Źródło:
IMGW