Najpierw pojawił się w Hiszpanii, potem dotarł do Francji, Niemiec i Szwajcarii. Mowa o pyle znad Sahary, który sprawił, że niebo w zachodniej Europie zabarwiło się na pomarańczowo. W środę pojawił się też w zachodniej i południowo-zachodniej Polsce.
Pył znad Sahary dotarł w środę do południowo-zachodnich krańców Polski - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na Twitterze. W tych regionach kraju wieczorem może pojawić się mętne niebo. Ponadto nie jest wykluczone pojawienie się małej warstwy pyłowego "kurzu" na samochodach.
Pył znad Sahary
Jak przekazał w rozmowie z tvnmeteo.pl Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy IMGW, pył znad Sahary pokonał Hiszpanię, Francję, Niemcy i dotarł do zachodniej oraz południowo-zachodniej części naszego kraju. Granica polsko-niemiecka jest jakby "blokadą" napływu tego pyłu i związane jest to z wyżem Oliwier ulokowanym nad naszym krajem. On sprawia, że ten pył będzie następnie wędrować w kierunku Czech, Słowacji oraz Bałtyku.
- Według wstępnych prognoz pył utrzyma się do czwartku - mówił Walijewski.
Pył znad Sahary w Europie
W poniedziałek pył znad Sahary dotarł do Hiszpanii, a kolejnego dnia również do Szwajcarii i Niemiec. Ulice i samochody zostały pokryte jego cienką warstwą. Ponadto niebo zabarwiło się na pomarańczowy, brunatny kolor. Skąd pył w Europie? To jedna z konsekwencji burzy Celia, która uderzyła w południe Hiszpanii.
Źródło: IMGW, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: IMGW, RGB Dust