Polska podzielona jest w piątek na dwie pory roku. Na północy kraju króluje zima z prawdziwego zdarzenia, z intensywnymi opadami śniegu, natomiast mieszkańcy południowych regionów korzystają ze słońca i wiosennego ciepła. Różnica temperatur jest ogromna. Kiedy w Suwałkach termometry wskazywały ponad dwa stopnie mrozu, w Tarnowie temperatura zbliżała się do 20 stopni Celsjusza.
W piątek nad Polską rozciąga cię ciepły front atmosferyczny, który "podzielił Polskę na dwa światy" - zwraca uwagę synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Na północy kraju pada mokry śnieg, w niektórych miejscach obficie, co widać na zdjęciach, także na tych, które otrzymaliśmy na Kontakt 24. Biało zrobiło się od Szczecina po Białystok.
Jak ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w części województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego do sobotniego popołudnia może spaść w sumie nawet 15 cm.
Na południe od pasa śnieżyc pojawia się śnieg z marznącym deszczem. Tego rodzaju opady występują w północnej Wielkopolsce, na Kujawach oraz północnych i wschodnim Mazowszu. Jeszcze bardziej na południe, w rejonie Ziemi Lubuskiej, w pozostałej części Wielkopolski oraz Mazowsza, a także na Ziemi Łódzkiej, pada deszcz.
Wiosna na południu Polski
Zupełnie inna pogoda panuje w południowo-wschodniej części kraju. Bez opadów jest na Lubelszczyźnie, Kielecczyźnie, Podkarpaciu, w Małopolsce oraz w rejonie Górnego Śląska. Jak informuje Unton-Pyziołek, ten obszar kraju "znalazł się w tak zwanym ciepłym wycinku niżu, w ciepłym powietrzu płynącym z południa". Dlatego na południu kraju temperatura wzrosła do wysokich wartości.
Według danych IMGW o godzinie 14 najcieplej było w Tarnowie, gdzie odnotowano 18,8 stopnia Celsjusza. Podobne wartości termometry o tej porze wskazały w Nowym Sączu, Rzeszowie, Krakowie, Raciborzu, Kielcach, Sandomierzu czy Zamościu.
Im dalej na północ, tym jest chłodniej. Na północnym wschodzie występuje ujemna temperatura. Najniższą wartość, -2,4 st. C zmierzono w Suwałkach. Lekki mróz zanotowano również w miastach Warmii i Mazur oraz Pomorza.
Szybko się ochłodzi
Obecny nad Polską ciepły front będzie przemieszczał się wolno na północny wschód. Za nim postępuje jednak w kierunku naszego kraju od zachodu front chłodny, niosący opady deszczu ze śniegiem i ochłodzenie w weekend.
W najcieplejszym w piątek Tarnowie, temperatura w sobotę obniży się do 8 st. C, a w niedzielę będą tam zaledwie cztery stopnie powyżej zera. - To jest właśnie marzec - podsumowuje nasza synoptyk.
Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW, Kontakt 24