Czwartek przyniósł w części kraju opady śniegu. Biało zrobiło się między innymi w Rzeszowie i Przemyślu. - Piękna zima tej wiosny - powiedziała mieszkanka drugiego z miast. Z prognoz wynika, że w Bieszczadach może spaść nawet 25 centymetrów śniegu.
Zima w południowo-wschodniej części Polski nie daje za wygraną. Na Podkarpaciu zrobiło się biało, w Rzeszowie od czwartkowego poranka pada śnieg.
- Pługopiaskarki czekają w gotowości - powiedział w czwartek dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.
"Zima na całego"
Zimowo zrobiło się też w Przemyślu.
- Zamiast śmigusa-dyngusa będziemy mieli zabawę śnieżkami - powiedziała mieszkanka Przemyśla. - Zima na całego, piękna zima tej wiosny - dodała inna.
Mocno sypie śnieg
Przed intensywnymi opadami śniegu ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Są takie miejsca, gdzie wydano alerty IMGW nawet drugiego stopnia. W powiatach, gdzie obowiązują alarmy, do godziny 6 w piątek może spaść łącznie do 25 cm śniegu.
- Na razie zima się rozkręca, za oknem równo sypie, ale do tej pory spadło kilka centymetrów śniegu - przekazał dyżurny ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR Marek Kwasiżur. Jest lekki mróz, termometry pokazują od -1 do -2 stopni Celsjusza, widoczność jest ograniczona, wieje lekki wiatr. Na północnych stokach bieszczadzkich gór wciąż utrzymuje się warstwa starego śniegu, południowe rejony i granie były już przewiane, tam śnieg zdążył stopnieć.
Źródło: PAP, IMGW, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP