Antarktyda zmienia się szybciej, niż oczekiwano - to główny wniosek uczestników międzynarodowej konferencji dotyczącej pokrytego lodem kontynentu. - To nie tylko lodowa lodówka odizolowana od reszty planety, która nie ma na nią żadnego wpływu - powiedział glacjolog i szef Chilijskiego Instytutu Antarktycznego Gino Casassa.
Nowe ustalenia przekazało ponad 1500 naukowców, biorących udział w 11. Konferencji Komitetu Naukowego Badań Antarktycznych w mieście Pucon w Chile. Specjaliści przedstawili wyniki swoich badań, posiłkując się danymi ze stacji pogodowych oraz danymi satelitarnymi, które są gromadzone od około 40 lat. Głównym wątkiem debaty była próba odpowiedzi na pytanie: czy Antarktyda osiągnęła punkt krytyczny lub punkt przyspieszonej i nieodwracalnej utraty lodu morskiego z pokrywy lodowej Antarktydy Zachodniej?
- Nie ma pewności co do tego, czy obecne obserwacje wskazują na tymczasowy spadek lodu morskiego - powiedziała Liz Keller, specjalistka od paleoklimatu z Uniwersytetu Wiktorii w Wellington w Nowej Zelandii, która prowadziła sesję na temat przewidywania i wykrywania punktów krytycznych na najdalej położonym na południe Ziemi kontynencie.
Wzrost poziomu morza zagraża miliardom ludzi
Według szacunków NASA pokrywa lodowa Antarktydy ma wystarczającą ilość lodu, aby podnieść średni globalny poziom morza nawet o 58 metrów. Jednocześnie badania wykazały, że około jednej trzeciej światowej populacji żyje poniżej 100 metrów poniżej poziomu morza.
Uczestnicy chilijskiej konferencji zaalarmowali, że tempo zmian zachodzących na Antarktydzie jest bezprecedensowe. - Możemy zaobserwować ten sam wzrost dwutlenku węgla przez tysiące lat, a teraz stało się to w ciągu stu lat - zauważyła Keller. Glacjolog i szef Chilijskiego Instytutu Antarktycznego Gino Casassa oznajmił, że według obecnych szacunków do 2100 roku poziom mórz wzrośnie o cztery metry, jeśli emisje CO2 będą nadal rosły.
"To nie tylko lodowa lodówka"
- To, co dzieje się na Antarktydzie, nie pozostaje na Antarktydzie - stwierdził Casassa, dodając, że globalne wzorce atmosferyczne, oceaniczne i pogodowe są powiązane z kontynentem.
Jak podkreślił, "Antarktyda to nie tylko lodowa lodówka odizolowana od reszty planety, która nie ma na nią żadnego wpływu".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock