Sonda Juno, która w ubiegłym roku zakończyła główny cel swojej misji, w czwartek zbliżyła się do Europy - jednego z księżyców Jowisza. Ostatni raz obiekt oglądany był z tak bliska w 2000 roku. Naukowcy pokazali nowe zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, które dostarczyć mają nowych danych na temat tego księżyca.
W czwartek rano sonda kosmiczna Juno NASA przeleciała w odległości około 350 kilometrów od powierzchni Europy - dużego lodowego księżyca Jowisza. To najbliższe spotkanie z obiektem od ponad 20 lat.
Europa po Jowiszu
Misja Juno rozpoczęła się w 2011 roku. Jej celem było zbadanie Jowisza - największej planety w Układzie Słonecznym. Po zakończeniu swojej podstawowej misji w 2021 roku, zespół badaczy postanowił skierować sondę w stronę księżycy planety - Europy, Ganimedesa i Io.
Podczas czwartkowego przelotu urządzenie dokonało ważnych obserwacji. Zrobiło także zdjęcia w wysokiej rozdzielczości powierzchni Europy. Było to możliwe, ponieważ światło słoneczne odbiło się od Jowisza i w wystarczającym stopniu oświetliło księżyc.
To pierwszy raz od 2000 roku, kiedy jakaś sonda znalazła się tak blisko Europy. Poprzednim razem księżyc był obserwowany przez sondę kosmiczną Galileo.
- Pierwsze zdjęcie to tylko przebłysk nowych, niezwykłych danych, zebranych przez cały zestaw instrumentów i czujników Juno nad lodową skorupą księżyca - przekazał Scott Bolton, główny badacz Juno.
Zajrzeć pod lodową skorupę
Pierwsze obrazy ze zbliżenia Juno do Europy zaczęły docierać do naukowców w czwartek po południu. Badacze zamierzają teraz porównać je z fotografiami wykonanymi przed laty przez Galileo, by dowiedzieć się więcej na temat tajemniczego, lodowego obiektu, a także tego, jak zmienił się w ciągu dziesięcioleci.
- Zespół naukowy będzie porównywał pełny zestaw obrazów uzyskanych przez Juno z obrazami z poprzednich misji, szukając odpowiedzi na pytanie, czy powierzchnia Europy zmieniała się w ciągu ostatnich dwóch dekad - przekazała Candy Hansen, jedna z badaczek misji. - Najnowsze obrazy wypełnią obecną mapę geologiczną i zastępują funkcjonujące zdjęcia o niskiej rozdzielczości - dodała.
Europa jest pokryta lodową skorupą, której grubość szacuje się na 15-25 kilometrów. Naukowcy twierdzą, że pod jej powierzchnią ukryty jest ocean słonej wody o głębokości 65-160 kilometrów. Te doniesienia są bardzo ważne w poszukiwaniach życia pozaziemskiego, gdyż woda w stanie ciekłym to jeden z podstawowych elementów funkcjonowania wszystkich organizmów żywych.
Jak twierdzi NASA, Juno posiada potężne instrumenty, które mogą zajrzeć pod lodową skorupę księżyca i pobrać informacje o składzie i temperaturze kolejnych warstw.
Naukowcy biorący udział w poprzednich misjach podawali, że zdjęcia ukazywały pióropusze pary wodnej, wydobywające się z tej zamarzniętej skorupy. Zespół Juno nadal przetwarza obrazy z czwartkowego przelotu i mają nadzieję, że widać je także na najnowszych fotografiach.
Grunt dla kolejnej misji
Księżyc ma być celem sondy Europa Clipper, która ma wystartować w 2024 roku. Pobierze ona więcej informacji dotyczących oceanu, znajdującego się pod skorupą z lodu i tego, jak oddziałuje on z powierzchnią.
- Dzięki pomysłowości zespołu nawigacyjnego, trajektoria Juno została dostosowana tak, aby przekroczyć orbitę księżyca Jowisza w odpowiednim czasie, dając nam bardzo cenne dane dla misji Europa Clipper - przekazał w czwartek Gregory Dubos, inżynier przyszłej misji.
Wszystkie te dane pozwolą raz na zawsze ustalić czy faktycznie istnieje tam ocean i czy księżyc ma potencjał, by nadawać się do zamieszkania.
Źródło: sciencealert.com
Źródło zdjęcia głównego: NASA/JPL-Caltech/SWRI/MSSS