Zimą z nieba pada śnieg. Okazuje się jednak, że w głębiach oceanicznych również możemy spotkać opad zwany śniegiem morskim. Nie są to jednak kryształki lodu.
Śnieg morski (ang. marine snow) powstaje, gdy rośliny i zwierzęta znajdujące się blisko powierzchni oceanu obumierają, rozkładają się i opadają na dno. W jego skład - oprócz martwych zwierząt i roślin - wchodzą też odchody, piasek, sadza i inne pyły nieorganiczne.
Jak tłumaczą specjaliści z amerykańskiej Narodowej Agencji Oceanów i Atmosfery (NOAA), taki rozkładający się materiał wyglądem przypomina płatki śniegu. Kawałki materiału biologicznego rosną w miarę opadania. Niektóre potrafią osiagnąć wielkość nawet kilku centymetrów. Są takie "płatki", którym zajmuje kilka tygodni, by w końcu opaść na dno.
Śnieg morski to źródło pokarmu
Śnieg morski to bardzo ważne źródło pożywienia dla stworzeń żyjących w odmętach oceanów. Wiele zwierząt w ciemnych częściach oceanu filtruje śnieg morski z wody lub pozyskuje go z dna. Naukowcy z NOAA zmierzyli ilość użytecznego materiału w śniegu morskim. Znaleźli tam mnóstwo węgla i azotu, a to są pierwiastki, które mogą wykarmić wielu padlinożerców.
Niewielki procent materiału nieskonsumowanego w płytszych wodach zostaje włączony do błotnistego "mułu" pokrywającego dno oceanu, gdzie jest dalej rozkładany przez aktywność biologiczną.
Źródło: NOAA
Źródło zdjęcia głównego: NOAA