Bolid widoczny był nad Polską w poniedziałek 20 października około godziny 21. Zarejestrowały go kamery należące do sieci obserwacyjnej Skytinel zlokalizowane we Wrocławiu, Koźlicach (woj. dolnośląskie) i Niedźwiadach (woj. wielkopolskie). Wejściu obiektu w atmosferę towarzyszył intensywny, szybki rozbłysk.
Rzadki widok. Czym był rozbłysk nad Polską
Na pierwszy rut oka mogłoby się wydawać, że obiekt związany był z rojem Orionidów, którego maksimum przypadało na wtorek. Jak wyjaśnili eksperci z sieci obserwacyjnej Skytinel, symulacje orbity wykazały, że mieliśmy do czynienia raczej z przedstawicielem niewielkiego roju meteorów zaliczanych do grupy Taurydów. To dość niezwykła obserwacja jak na koniec października - jego maksimum przypadało na 8 października, a nawet w maksymalnej fazie rzadko kiedy można zobaczyć więcej niż pięć rozbłysków na sekundę.
"Przelot tej ciekawostki zakończył się całkowitym wyparowaniem materiału kometarnego na wysokości 57 kilometrów, gdy meteoroid znajdował się kilkanaście kilometrów od granicy polsko-niemieckiej, na północny zachód od Goerlitz" - napisano w mediach społecznościowych.
Żeby nie było, że piszemy tylko meteorycie Drelów... interesujące zjawisko z 20/10/2025, godz. 21:02:59 ☄️ O dziwo nie...
Posted by Skytinel on Tuesday, October 21, 2025
Autorka/Autor: ast
Źródło: Skytinel
Źródło zdjęcia głównego: Skytinel