Z uwagi na zanieczyszczenie światłem, wypatrzenie gwiazd nad największymi miastami wydaje się niemożliwe. Jednak ten film pozwala zobaczyć to, czego nie mogą dostrzec mieszkańcy m.in. Nowego Jorku czy Londynu. I nie da się ukryć, robi kolosalne wrażenie.
Zanieczyszczenie światłem to zjawisko polegające na nadmiernym oświetleniu nocnym, uniemożliwiającym obserwację nieba. David Olivier stworzył timelapse z ujęć różnych metropolii (Nowy Jork, Londyn, Singapur, Los Angeles), niwelując prześwietlenia.
Czym jest zanieczyszczenie światłem?
Wraz z postępem technologicznym, od połowy XX wieku, wzrasta ilość sztucznego oświetlenia używanego przez człowieka nocą. Obecnie duża jego część jest marnowana, powodując tzw. zanieczyszczenie światłem (ang. light pollution). Sztuczne oświetlenie rozpraszając się w atmosferze, powoduje wzrost jasności nocnego nieba. W obszarach najbardziej zurbanizowanych na niebie zamiast rozgwieżdżonego nieba, widoczne są tylko najjaśniejsze gwiazdy.
W miastach najgorzej
Efekt zanieczyszczenia światłem jest najbardziej widoczny w rozwiniętych i gęsto zaludnionych miastach w USA, Japonii oraz Unii Europejskiej. Jest to powodowane głównie przez oświetlenie uliczne, reklamowe i iluminacje obiektów architektonicznych czy oświetlenie stadionów sportowych.
Park Gwiezdnego Nieba
W Polsce są dwa miejsca, gdzie bez zbędnego oświetlenia, możemy podziwiać piękno nocnego nieba. Najbardziej znanym jest Izerski Park Ciemnego Nieba, który znajduje się na granicy polsko-czeskiej. W górach Izerskich (Sudety) funkcjonuje od 4 listopada 2009 roku.
Od marca 2013 roku istnieje także Park Gwiezdnego Nieba "Bieszczady". Jest drugim pod względem wielkości obszarem chronionego nieba w Europie (zaraz po rezerwacie gwieździstego nieba Brecon Beacons International Dark Sky Reserve w Wielkiej Brytanii). Obejmuje obszar Bieszczadzkiego Parku Narodowego oraz dwóch parków krajobrazowych: Cisniańsko-Wetlińskiego i Doliny Sanu.
Autor: AD/jap / Źródło: TVN Meteo, X-news
Źródło zdjęcia głównego: x-news