Ziemia może stać się jak Wenus. Na jej powierzchni 90 tys. hPa
Kontrowersyjny badacz James Hansen, który rzucił pracę w NASA na rzecz podnoszenia świadomości na temat zmian klimatycznych, ostrzega ludzkość: Ziemia może stać się jałowa jak Wenus.
Naukowiec, już jako wolny strzelec, opublikował artykuł, w którym podkreśla, że globalne ocieplenie tak mocno dotknie Ziemi, że człowiek nie będzie w stanie na niej żyć. Hansen nazywa to "syndromem Wenus".
- Wypalenie wszystkich paliw kopalnych może spowodować, że nasza planeta stanie się nie tylko wolna od lodu, lecz także od ludzi - zaznaczył. - A już na pewno sprawi, że poziom morza podniesie się o kilkadziesiąt metrów - dodał.Zdaniem Hansena, jedyna kwestią sporną jest to, jak szybko nastąpi ów wzrost.90 tys. hPaZ artykułu, jaki Hansen zamieścił na stronie internetowej Uniwersytetu Columbia, wynika, że spalenie wszystkich paliw kopalnych może także sprawić, że globalne ocieplenie mocno przyspieszy. Przez to Ziemia stanie się jak Wenus. To oznacza, że ciśnienie na jej powierzchni będzie wynosiło około 90 barów (90 tysięcy hPa). Jednak nastąpi to dopiero wtedy, kiedy z Ziemi, na skutek ucieczki wodoru w Kosmos, zniknie ocean.By walczyć z globalnym ociepleniemJak donosi New York Times, teraz Hansen poświęci się walce z rządowymi instytucjami, które - jego zdaniem - niedostatecznie dobrze walczą ze zmianą klimatu. Zresztą to właśnie w tym celu Hansen odszedł z NASA.- Jako pracownik rządowy, nie można zeznawać przeciw rządowi - powiedział.
Autor: map//tka / Źródło: Daily Mail
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Rezerwat przyrody Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce został otwarty dla zwiedzających. Z nadejściem marca wypełnia się on drobnymi kwiatami śnieżycy wiosennej, rzadko spotykanej w tym regionie Polski. Warto wybrać się tam na spacer, szczególnie, że w tym roku rezerwat jest otwarty tylko w trzy weekendy.
"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć
Nadmierna wycinka drzew w amazońskim lesie deszczowym może pogarszać zarówno powodzie, jak i susze. Badacze udowodnili, że rola, jaką pełni puszcza, zmienia się wraz z porami roku. Utrata drzewostanu wpływała na zmianę wzorców pogodowych w regionie, zaostrzając ekstremalne zjawiska pogodowe.
Wylesianie Amazonii zaostrza jednocześnie suszę i powodzie
W sobotę strażacy wzywani byli do 1085 pożarów traw. Dwie osoby zostały ranne. Jak podał rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, od początku roku służby wzywane były do gaszenia takich przypadków ponad cztery razy częściej niż w ubiegłym roku. Strażacy apelują o zgłaszanie przypadków podpaleń i zachowanie ostrożności.
Ponad tysiąc pożarów traw, dwie osoby zostały ranne
W świetle najnowszych badań wyraźnie widać, że w USA dochodzi do poważnego kryzysu związanego z liczebnością motyli. Populacje owadów kurczą się coraz bardziej i naukowcy nie widzą szans na odwrócenie tego niepokojącego trendu. Cierpią nie tylko mało znane gatunki, ale i popularne motyle, takie jak bielinek rzepnik, rusałka admirał czy monarszka księżna.
Różnorodność genetyczna populacji żywych organizmów na świecie spada. Jak wyjaśnili naukowcy z Polskiej Akademii Nauk, zjawisko to może mieć wpływ na przetrwanie wielu gatunków, nie tylko tych bezpośrednio zagrożonych wyginięciem. Aby zahamować utratę różnorodności genetycznej potrzebne są jednak zdecydowane, skoordynowane działania.
W niedzielę rano mieliśmy mieć szansę na zobaczenie nad Polską świetlistego wiru związanego ze zrzutem paliwa przez Falcona 9. Jak poinformował Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", rakieta nie wystartowała, w związku z czym zjawisko nie mogło zaistnieć. Firma SpaceX nie wyjaśniła skąd decyzja o odwołaniu lotu.
SpaceX wstrzymała start rakiety Falcon 9. Świetlisty wir nie pojawił się nad Polską
- Źródło:
- Z głową w gwiazdach, PAP
Na wschodzie Australii wciąż panują bardzo trudne warunki pogodowe. Cyklon tropikalny Alfred, który został zdegradowany do statusu niżu, nadal przynosi mieszkańcom ulewy i wichury. Bez prądu jest ponad 316 tysięcy gospodarstw domowych.
Sokoły wędrowne, które są jednymi z najrzadszych gatunków ptaków szponiastych w Polsce, na trwałe wróciły na tereny Ziemi Lubuskiej jako ptaki lęgowe. - W lasach tego regionu gniazduje obecnie co najmniej 15 par - poinformował Michał Bielewicz, regionalny konserwator przyrody w Gorzowie Wielkopolskim.
Ich powrót do lubuskich lasów to ogromny sukces
Cyklon tropikalny Alfred pozbawił życia co najmniej jedną osobę. Niemal 40 innych jest rannych - są to żołnierze, którzy wyjeżdżali na akcję ratunkową. Setki tysięcy gospodarstw domowych w stanach Nowa Południowa Walia i Queensland zostały pozbawione dostaw energii elektrycznej.
Jedna ofiara śmiertelna, 36 rannych żołnierzy. Żywioł nie oszczędza Australii
Lirogony wspaniałe (Menura novaehollandiae) to ptaki zamieszkujące niektóre regiony Australii. W nowych badaniach wykazano, że potrafią tworzyć mikrosiedliska dla swoich ofiar i zapewniają im większe zasoby pożywienia. Dopiero po odpowiednim utuczeniu, ptaki przystępują do konsumpcji.
Ten niepozorny ptak "hoduje" swoje ofiary
Rekordową liczbę hibernujących nietoperzy, bo aż 1063, naliczono w tym roku w Parku Krajobrazowym Puszczy Rominckiej. Na zimowiska dla nich wyremontowano stare piwniczki i bunkry. Zwierzęta te są objęte w Polsce całoroczną, ścisłą ochroną gatunkową. Prawo zakazuje ich płoszenia, przetrzymywania, zabijania oraz niszczenia siedlisk i kryjówek.
Rekordowa liczba zimujących nietoperzy
Lądownik Athena, który w czwartek dotarł na Księżyc, kończy misję - podała w piątek firma Intuitive Machines (IM). Urządzenie lądowało na boku, w wyniku czego między innymi utracono z nim łączność.
Athena przewróciła się przy lądowaniu. "Misja dobiegła końca"
Gazowa kolumna, a chwilę później chmura - tak wyglądały nieudany start i eksplozja statku kosmicznego Starship od SpaceX na zdjęciach satelitarnych. Zdarzenie zostało uchwycone przez satelity meteorologiczne GOES. Co ciekawe, zaobserwował je także system, który na co dzień śledzi trasy huraganów.