Mieszkańcom hiszpańskiej Katalonii i archipelagu Balearów dały się we znaki burze i ulewny deszcz. Woda zalała ulice i spowodowała podtopienia budynków.
Gwałtowna pogoda początkowo dała o sobie znać w nocy z niedzieli na poniedziałek. W ciągu dnia również pojawiały się burze z intensywnymi opadami deszczu. Podtopione zostały ulice, przejścia podziemne i niektóre budynki. Mieszkańcy regionu i właściciele sklepów podkreślają, że w trakcie ulew taka sytuacja się powtarza.
Najbardziej dotknięta jest gmina Castelldefels w prowincji Barcelona.
Ulewy na Balearach
Niebezpiecznie było też na Balearach. W poniedziałek na wsypach, w związku z burzami i ulewami, straż pożarna interweniowała łącznie 68 razy. Najczęściej, bo 60 razy, na Majorce. Najwięcej szkód odnotowano w Palmie, stolicy i największym mieście Balearów oraz Majorki, a także w mieście Andratx.
Żółte i pomarańczowe alerty
Na wtorek dla kilku prowincji na północno-wschodnim wybrzeżu Hiszpanii i Balearów wydano ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia przed burzami i intensywnymi opadami deszczu. Na Majorce obowiązuje alarm drugiego stopnia.
Autor: ps / Źródło: ENEX, meteoalarm.eu