Wezbrana rzeka zalała Bazylikę Św. Piusa X w Lourdes, wyrządzając w niej poważne szkody. Według francuskich mediów z naprawy i porządki mogą wymagać okresowego zamknięcia sanktuarium w trakcie intensywnego letniego sezonu pielgrzymkowego. Powódź w regionie pochłonęła już trzy ofiary śmiertelne.
Na zdjęciach udostępnionych w czwartek przez władze Lourdes widać wodę w nawie głównej Bazyliki Św. Piusa X oraz unoszące się w niej ławki i zanieczyszczenia.
Mogąca pomieścić 20-25 tys. wiernych bazylika jest główną świątynią francuskiego sanktuarium, które powstało w miejscu, gdzie w 1858 r. miało miejsce objawienie maryjne. Nagła powódź, która nawiedziła okolice, wymusiła jej zamknięcie.
"Nie oczekiwałem czegoś takiego"
Mieszkańcy i członkowie tamtejszej wspólnoty katolickiej mówią, że byli zszokowani, kiedy odkryli zakres szkód w kościele, który ma rozbudowaną część podziemną.
- Zanim zobaczyłem to na własne oczy, mówiono mi, że tam jest woda. Ale naprawdę nie oczekiwałem czegoś takiego. Kiedy wiesz, jak bazylika wygląda, gdy jest używana, z tymi wszystkimi śpiewającymi ludźmi, to naprawdę łamie serce - widzieć ją tak zalaną - powiedział członek wspólnoty Joel Luzenko.
Zamknięta na dłużej?
Francuskie media, powołując się na urzędników, podały, że prace naprawcze w świątyni mogą wymagać zamknięcia nawet na długie okresy. To duży problem latem, kiedy ruch pielgrzymów jest najbardziej intensywny. Lourdes odwiedza rocznie rocznie około 6 mln wiernych, którzy obmywają się w źródle w świętej grocie i modlą się o uzdrowienie przy tamtejszym ołtarzu.
Do wezbrania rzeki Gave de Pau doszło na skutek ulewnych opadów. Wystąpiła ona z brzegów we wtorek wieczorem, wyrządzając znaczne szkody w Lourdes. W całym regionie powódź pochłonęła trzy ofiar śmiertelne.
Autor: js/rs / Źródło: Reuters TV