Tegoroczne lato przyniosło poważne susze na wielu obszarach Stanów Zjednoczonych. Jednym ze skutków tego jest fakt, że poziom wody w zbiorniku Elephant Butte na rzece Rio Grande jest najniższy od wielu lat.
W tym roku wyjątkowo niskie były odpływy z roztopów śnieżnych w Górach Skalistych. Pododnie rzecz się ma z opadami, które nie były częste na kontynencie amerykańskim.
Wybawieniem miał okazać się sezon monsunowy, podczas którego przybyć miało wiele wilgotnego powietrza, przynoszącego rozległe deszcze. Monsun jednak zawiódł. Wszystko to sprawiło, że duży obszar Teksasu i Nowego Meksyku zmaga się teraz z problemem suszy.
Rekordowy poziom
Stan wody na 24 lipca w zbiorniku Elephant Butte tego roku wyniósł zaledwie trzy proc. z całkowitej objętości, która może być zmagazynowana. Ostatnio taki niski poziom wody wystąpił w 1972 roku. Przeciwna sytuacja nastąpiła w 1985 i 200 roku. Wtedy zbiornik był wypełniony prawie do pełna.
Satelita NASA LandSat8 zarejestrował zjawisko tegorocznej suszy. Naukowcy porównali obraz z 8 lipca 2013 roku ze zdjęciem z 2 czerwca 1994 roku, gdy zbiornik wypełniony był w niespełna 90 proc. Wynik przeraził wiele osób i został podany do ogólnej wiadomości. Dzięki temu władze El Paso postanowiły wprowadzić innowacyjne działania, by zminimalizować deficyt wody. Planowane są m.in. wiercenia studni, a także wprowadzenie nowych środków ochrony wód.
Wody Rio Grande
Zbiornik Elephant Butte, położony w południowej części Nowego Meksyku, magazynuje wody rzeki Rio Grande. Jego głównym celem jest zapewnienie zasobów wodnych dla około 364 km kw gruntów rolnych i prawie połowie ludności El Paso w Teksasie.
Dla porównania zdjęcie przedstawiające stan wody w zbiorniku w 1994 roku.
Autor: kt/map / Źródło: NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA