- To, że na Marsie jest woda, było wiadomo już wcześniej. Ważniejsza wydaje się odpowiedź na pytanie, czy były tam kiedyś oceany i rzeki, w których tętniło życie- powiedział na antenie TVN24 fizyk Tomasz Rożek. W tym tygodniu NASA opublikowała zdjęcia, z których wynika, że łazik Curiosity natknął się na ślady dawnej rzeki na Marsie.
Publicysta "Gościa Niedzielnego" Tomasz Rożek przypomniał, że na biegunach marsjańskich jest zamarznięta woda. - To jest dowiedzione i zbadane. Wody w kosmosie jest bardzo dużo. Na Księżycu też jest woda. Musimy jednak pamiętać, że woda zamarznięta to nie to samo co woda płynąca, która podtrzymuje życie - powiedział fizyk.
Ważne pytania
Publicystę bardziej frapują inne zagadnienia.- Bardziej właściwe wydaje się pytanie: czy jak mocniej słońce zaświeci, to na Marsie płyną rzeki? Analizując niektóre zdjęcia można wyciągnąć wniosek, że tak - zauważał Tomasz Rożek
- Kolejnymi ważnymi pytaniami, które należy zadać, to: jaka była przeszłość Marsa i czy Czerwona Planeta wyglądała kiedyś jak Ziemia, czy były oceany bądź rzeki, w których płynęła woda? - zastanawiał się fizyk.
Spokojnie, niech łazik bada
Tomasz Rożek studzi entuzjazm i zaleca cierpliwość w związku z odkryciem łazika Curiosity. Przypomina, że w nauce, aby być czegoś pewnym, trzeba to zbadać na 100 procent. - W miejscu, gdzie według hipotez płynęła wcześniej woda, łazik musi wjechać, pobrać próbki gruntu i stwierdzić czy jest tam osad z wody - podkreślał.
Ekspansja przed nami
Tomasz Rożek uważa, że kiedyś gromadnie masowo zasiedlą Marsa. - Nie mówię o perspektywie stu lat czy tysiącu lat. W dłuższej perspektywie nieuniknione wydaje się zasiedlanie innych globów. Oczywiście Mars jest najbliżej, ale mam też na myśli księżyce Jowisza bądź Saturna. Kto wie - zastanawiał się Tomasz Rożek z "Gościa Niedzielnego".
Autor: adsz/mj / Źródło: tvn24